III linia metra i kolejne - koncepcje rozwoju sieci metra
Moderator: JacekM
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36634
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Czyli uważasz, że nie jest to potok na tramwaj, ani - tym bardziej - na metro?zofey pisze:Trakt Królewski i Gagarina (na tej drugiej chce ktoś zrobić tramwaje) są wydolne autobusowo...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Nie chcę generalizować na Wilanów-Centrum, ale od Spacerowej do Starego Miasto uzysk byłby znikomy. O ile 180 jest zawalony to 116 i 195 są do dyspozycji.
Metro może skręcić tak ostro żeby wyszło Belwederska-Spacerowa-Marszałkowska? (równolegle z I linią do Centrum)
2. Gagarina. Jako codzienny użytkownik 131 już kompletnie nie widzę sensu zastępowania go tramwajem. Lepiej niech zwiększą częstotliwość (kosztem skasowania 422).
Metro może skręcić tak ostro żeby wyszło Belwederska-Spacerowa-Marszałkowska? (równolegle z I linią do Centrum)
2. Gagarina. Jako codzienny użytkownik 131 już kompletnie nie widzę sensu zastępowania go tramwajem. Lepiej niech zwiększą częstotliwość (kosztem skasowania 422).
Stacja techniczno-postojowa na Koziej Górce, skoro ma być zbudowana przy torach kolejowych, mogłaby być dobrym punktem, w którym pociągi skm przechodziłyby na trasę metra. Ale takie rozwiązania w tej części Europu środkowo-wschodniej nikomu jeszcze do głowy nie przyszły, choć w Tokio, jest to z powodzeniem praktykowane...
Jak to się robi w Tokio...
Jak to się robi w Tokio...
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36634
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
E tam, nie będzie żadnej Koziej Górki. A przynajmniej nie za mojego życia...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27396
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
To rozumiem w celu takim, żeby wykolejenie TLK w Rembertowie skutkowało kolapsem na Jelonkach?mamadoo pisze:Stacja techniczno-postojowa na Koziej Górce, skoro ma być zbudowana przy torach kolejowych, mogłaby być dobrym punktem, w którym pociągi skm przechodziłyby na trasę metra.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
No, właśnie piszę, że w tej części świata tutejszym umysłom trudno ogarnąć takie rozwiązania. W stolicy metro musi być koniecznie niezwiązane z żadnym innym, istniejącym systemem transportowym, nawet stacje tych innych systemów nie mogą być za blisko, co najmniej, jak w Moskwie. Łatwiej jest zbudować nową linię metra niż zadbać o istniejącą infrastrukturę albo ją zmodernizować.fik pisze:To rozumiem w celu takim, żeby wykolejenie TLK w Rembertowie skutkowało kolapsem na Jelonkach?
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Nie trzeba tak daleko patrzec - wspolne odcinki kolejowo-metrowskie spotkac mozna w Londynie. Juz widze jednak jak nasze instytucje wydaja przepisy wedle ktorych mozna byloby cos takiego uruchomic...
Na marginesie - w obecnym ukladzie pociagi i tak dojezdzalyby tylko do Stadionu, chyba ze zachodnie przedluzenie III linii kiedys powstanie.
Na marginesie - w obecnym ukladzie pociagi i tak dojezdzalyby tylko do Stadionu, chyba ze zachodnie przedluzenie III linii kiedys powstanie.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- Paweł_K
- Taki ligowy Bełchatów
- Posty: 5297
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
- Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
- Kontakt:
W Paryżu są 3 linie metra, jeżdżące w sporej części trasy na powierzchni (ot, choćby linia 6, przekraczająca Sekwanę mostem i w centralnej części trasy poprowadzona po wiadukcie nad ulicami). Ciekawostką jest, że pociągi mają ogumione koła, co ma zmniejszać hałas. Taniej chyba wybudować wiadukt niż drążyć tunel tam gdzie nie potrzeba/nie da się ?
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26826
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
My mamy zbyt ładne miasto, by sobie pozwolić na jego szpecenie estakadami metra. Rzym i Paryż mogę się przecież przy Warszawie schować...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
AFAIR, systemy kolejowe w Londynie są rozdzielone i metro nie ma nic wspólnego z koleją. London Overground to zwyczajna kolejka, ale mimo tego pociągi podmiejskie korzystają tam z trzeciej szyny i raczej nie występuje problem pt. "opóźnienie SKM przez zderzenie pociągu TLK z samochodem".MeWa pisze:Nie trzeba tak daleko patrzec - wspolne odcinki kolejowo-metrowskie spotkac mozna w Londynie. Juz widze jednak jak nasze instytucje wydaja przepisy wedle ktorych mozna byloby cos takiego uruchomic...
Nie wspominając o tym, że przewoźników kolejowych w samym Londynie jest tyle, że można się przewrócić...
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
nie do końca są rozdzielne - występują wspólne odcinki zarówno z Overground (które ma rodowód jak najbardziej kolejowy), niektóre odcinki są też dopuszczone do ruchu kolejowego wg przepisów kolejowych. Mnogość różnych destynacji i przeplatanie się tras powoduje szereg kłopotów - nie trzeba pociągu dalekobieżnego, żeby jakaś linia się posypała...mrs pisze: AFAIR, systemy kolejowe w Londynie są rozdzielone i metro nie ma nic wspólnego z koleją. London Overground to zwyczajna kolejka, ale mimo tego pociągi podmiejskie korzystają tam z trzeciej szyny i raczej nie występuje problem pt. "opóźnienie SKM przez zderzenie pociągu TLK z samochodem".
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Ok, fakt, są dwa odcinki na których metro ma wspólną infrastrukturę z Oveground, a na jednym z nich nawet z National Rail. Tylko różnica jest taka, że tam jak się posypie jakaś relacja, to nie masz od razu paraliżu całej metropolii - u nas mamy jednak linię średnicową na którą wrzucane są pociągi z wszystkich kierunków i znacznie łatwiej o efekt domina, który tej zimy mieliśmy przecież niemal codziennie.MeWa pisze:nie do końca są rozdzielne - występują wspólne odcinki zarówno z Overground (które ma rodowód jak najbardziej kolejowy), niektóre odcinki są też dopuszczone do ruchu kolejowego wg przepisów kolejowych. Mnogość różnych destynacji i przeplatanie się tras powoduje szereg kłopotów - nie trzeba pociągu dalekobieżnego, żeby jakaś linia się posypała...