http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... dzaja.html
To nie żart: tunele III linii metra się rozjeżdżają
O około 150 metrów rozmijają się tunele metra w sąsiedztwie Stadionu Narodowego. Powód? Każdy z dwóch zespołów urbanistów opracowujących plany zagospodarowania tej okolicy zaznaczył przebieg metra w innym miejscu.
Okolice Stadionu Narodowego pokrywają aż trzy plany zagospodarowania: Portu Praskiego, rejonu Dworca Wschodniego i sąsiedztwa samego stadionu. Dwa ostatnie uwzględniają przebieg planowanej trzeciej linii metra, która ma przebiegać z Dworca Zachodniego przez stację przesiadkową pod dworcem PKP Stadion i dalej na Gocław. Internauci z poświęconego inwestycjom forum www.skyscrapercity.com zestawili wyłożone rysunki tych dwóch planów. Linia metra wygląda na nich jak wodociąg po trzęsieniu ziemi: w planie okolic dworca tunel zaczyna się około 150 metrów od miejsca, w którym urywa się tunel w planie okolic Stadionu!
- Przebieg tunelu ustalaliśmy na podstawie analizy zrobionej przez firmę Sener na zlecenie ratusza - zapewnia Krzysztof Domaradzki z pracowni Dawos, która odpowiada za plan okolic Dworca Wschodniego. - Na posiedzeniu Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej zwracaliśmy uwagę, że plan okolic Stadionu nie uwzględnia trasy wytyczonej przez to opracowanie.
- Nanieśliśmy na projekt informacje o przebiegu tuneli, które w formie elektronicznej dostaliśmy od Metra Warszawskiego - zapewnia Marcin Świetlik z pracowni BPRW, która zaplanowała otoczenie stadionu. Obiecuje: - Sprawdzę, skąd wzięła się różnica. Jeżeli będzie konieczna poprawka, nie będzie z tym problemu. Plan właśnie dlatego został w poniedziałek wyłożony, żeby zbierać propozycje zmian - przypomina.
- Kształt trzeciej linii metra dopiero się krystalizuje. Częstość zmian jest dość duża, ostatnie korekty miały miejsce na początku 2010 r. - mówi rzecznik Metra Krzysztof Malawko. Nie wyklucza, że jedna z pracowni mogła nie dostać najświeższych poprawek. Zaznacza, że planiści dostają materiały nie bezpośrednio z Metra lecz z miejskiego biura drogownictwa. Marek Mikos, szef miejskiego biura architektury potwierdza, że w wyłożonych rysunkach planów linia metra się rwie. Ale uspokaja: - Po rozpatrzeniu uwag złożonych do planu Dworca Wschodniego linia już jest ciągła.
Krzysztof Malawko jednak ostrzega: - Dzisiejsze opracowania wytyczające przebieg tej linii metra to dopiero bardzo wstępne przymiarki. Już za kilkadziesiąt dni mogą się pojawić kolejne korekty, gdy przeanalizujemy projekt techniczny stacji Stadion na drugiej linii metra. Na razie temat trzeciej linii metra tak naprawdę jeszcze dla nas nie istnieje. To daleka i niepewna przyszłość.
W analizie firmy Sener przyjęto, że trzecia linia metra w 2025 r. będzie już działać. Ale w ratuszu nikt na razie nie określa, czy i kiedy mogłaby się zacząć ta inwestycja. Nie zapadły jeszcze nawet decyzje ani co do tego, kiedy wystartuje budowa drugiej części drugiej linii (teraz zaczyna się budowa śródmiejskiego odcinka), ani co do tego, czy najpierw będzie budowany odcinek na Bemowo, czy na Targówek.
III linia metra i kolejne - koncepcje rozwoju sieci metra
Moderator: JacekM
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36636
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Zdziwiony?
Inna rzecz: uwierzę, jak powstanie (oby nie), bo analizy ekonomiczne wyszły źle.
Inna rzecz: uwierzę, jak powstanie (oby nie), bo analizy ekonomiczne wyszły źle.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Ta trzecia linia w obecnym kształcie to jakaś głupota. Kto będzie jeździł tak ze Stadionu? Kretynizm. Odnoga drugiej na Gocław- dokładnie to samo. Ja rozumiem, że Gocław potrzebuje połączenia z rondem Wiatraczna ale 148 wystarczy w zupełności.
Zamiast tych dwóch idiotycznych linii lepsza byłaby zaproponowana przeze mnie linia.
Podczas dyskusji o tramwaju na Gocław mówiło się, że to idealny pomysł bo na metro Gocław to za małe zapełnienie. Skoro tak to niech metro nie dociera tylko do Gocławia ale też do dwóch innych wielkich osiedli: Ostrobramska i Marysin. Dodatkowo obsługiwałoby CH Promanada i węzeł Marsa. Jak dla mnie idealne.
Zamiast tych dwóch idiotycznych linii lepsza byłaby zaproponowana przeze mnie linia.
Podczas dyskusji o tramwaju na Gocław mówiło się, że to idealny pomysł bo na metro Gocław to za małe zapełnienie. Skoro tak to niech metro nie dociera tylko do Gocławia ale też do dwóch innych wielkich osiedli: Ostrobramska i Marysin. Dodatkowo obsługiwałoby CH Promanada i węzeł Marsa. Jak dla mnie idealne.
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 20 sie 2010, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa/Paris
Z całym szacunkiem, ale twój projekt jest beznadziejny. Nie widziałem jeszcze nigdzie na świecie, żeby budować metro, które na znacznym odcinku dubluje się z bezkolizyjną, wielopasmową drogą. Przebieg Twojej linii jest całkowicie bez sensu, bo na tej trasie można puścić dużo taniej autobusy BRT.Stockholmare pisze:Ta trzecia linia w obecnym kształcie to jakaś głupota. Kto będzie jeździł tak ze Stadionu? Kretynizm. Odnoga drugiej na Gocław- dokładnie to samo. Ja rozumiem, że Gocław potrzebuje połączenia z rondem Wiatraczna ale 148 wystarczy w zupełności.
Zamiast tych dwóch idiotycznych linii lepsza byłaby zaproponowana przeze mnie linia.
Podczas dyskusji o tramwaju na Gocław mówiło się, że to idealny pomysł bo na metro Gocław to za małe zapełnienie. Skoro tak to niech metro nie dociera tylko do Gocławia ale też do dwóch innych wielkich osiedli: Ostrobramska i Marysin. Dodatkowo obsługiwałoby CH Promanada i węzeł Marsa. Jak dla mnie idealne.
Sprawdź choćby czerwoną linię w Kijowie od stacji Dniepr (Дніпро) do Leśnej (Лісова).laryzbyszko pisze:Nie widziałem jeszcze nigdzie na świecie, żeby budować metro, które na znacznym odcinku dubluje się z bezkolizyjną, wielopasmową drogą.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
I co z tego, że można puścić tam autobusy, które najzwyczajniej w świecie są zapełnione do granic możliwości. Równie dobrze można by twierdzić, że niepotrzebnie zbudowano metro pod Marszałkowską. Przecież na odcinku Politechnika - Słodowiec pokrywa się z linią tramwajową, wystarczy puśicić tramwaje, dużo tańsze niż kopanie metra.laryzbyszko pisze:metro, które na znacznym odcinku dubluje się z bezkolizyjną, wielopasmową drogą. Przebieg Twojej linii jest całkowicie bez sensu, bo na tej trasie można puścić dużo taniej autobusy BRT.
- niedofizyk
- Posty: 144
- Rejestracja: 24 paź 2010, 19:07
- Lokalizacja: Warszawa Grochów
Twoja koncepcja jest oczywiście lepsza od tego nieszczęsnego sinusa, ale ja bym to wygiął jeszcze bardziej na południe, przez Banacha, żeby obsłużyć kampus UW na Ochocie i trochę Uniwersytet Medyczny. To są ważniejsze generatory, niż pl. Narutowicza.
9. A poza tym czasem kręcą się tu jakieś autobusy...
Myślałem raczej o takim rozwoju, ale Twoja koncepcja wydaje się jednak lepsza.niedofizyk pisze:ja bym to wygiął jeszcze bardziej na południe, przez Banacha, żeby obsłużyć kampus UW na Ochocie i trochę Uniwersytet Medyczny.
Tworząc wizję metra do Urususa (który ma przecież bezpośrednie połączenie kolejowe z centrum) kierowałem się potokami pasażerskimi jakie generuje ta linia kolejowa. Do Warszawy dojeżdżają przecież tą linią jeszcze mieszkańcy z Grodziska, Brwinowa, Pruszkowa i Piastowa. Dla biednych ursusanów w pociągach nie starcza miejsca. Ale wystarczy chyba poprawić obsługę tej linii a problem sam się rozwiąże, myślę tu głównie o przyszłej stacji Niedźwiadek. Powinny tam kończyć niektóre kursy S2 w szczycie. Na tej stacji powinna być możliwość zmiany kierunku. Ursus powinien mieć w szczycie pociągi tylko dla siebie.
Na mapce jest nie wyraźnie, więc jakby ktoś był ciekawy to:
-stacja WŁOCHY znajduje się w okolicach ZP ZAJ. KLESZCZOWA
-stacja SKOROSZE znajduje się w okolicach ZP SZANCERA
- Załączniki
-
- METRO-FICTION :D jakby ktoś był ciekawy
- III linia zach.PNG (15.2 KiB) Przejrzano 2877 razy
-
- Posty: 33
- Rejestracja: 20 sie 2010, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa/Paris
Dokładnie, szczególnie, że w relacji przez Wisłę w 2013 roku, będziemy mieli 2 linie kolejowe, 1 linię metra i 4 linie tramwajowe. Pierwsza linia metra już teraz ledwo wyrabia, a budowanie metra pod Trasą Łazienkowską lub do Ursusa jest po prostu bez sensu. Ani Gocław, ani Grochów nie generuje aż takich potoków pasażerskich, żeby nie dało się udrożnić tych tras sprawną konwencjonalną komunikacją, a w przypadku Ursusa "wystarczy" puścić SKM co 5 minut w szczycie.KwZ pisze:Imo III linia metra w Warszawie powinna pojawić się raczej w relacji NS, skoro nawet studia pokazują ponad 100% zapełnienia na I linii za pokolenie.
[ Komentarz dodany przez: MeWa: Sro 01 Gru, 2010 ]
Skrócenie postu o zdublowaną treść. MeWa
Wiem, tam wystarczy tylko częstsza SKMka, tak planowałem kiedyś.laryzbyszko pisze:do Ursusa jest po prostu bez sensu.
A Gocław, Witolin i Marysin razem wzięte bo te trzy duże osiedla mogłaby sprawnie obsłużyć "tylko" jedna linia metra zamiast całej masy linii autobusowych.laryzbyszko pisze:Ani Gocław, ani Grochów nie generuje aż takich potoków pasażerskich, żeby nie dało się udrożnić tych tras sprawną konwencjonalną komunikacją
- niedofizyk
- Posty: 144
- Rejestracja: 24 paź 2010, 19:07
- Lokalizacja: Warszawa Grochów
Co do tego mam wątpliwości. Tramwaje w Alejach już są obciążone w 100% i nie da się tam nic więcej upchnąć. Po podłączeniu odnogi na Gocław to po prostu padnie. Jakaś przeprawa szynowa na południu będzie niezbędna - nie koniecznie metro, może to być tramwaj (ale prawdziwy szybki) w relacji Gocław - Dolny Mokotów, z podpięciem do planowanej trasy DWZ - Banacha - Wilanów. No właśnie - ten nieszczęsny łącznik przez Pole Mokotowskie można by wreszcie zbudować, zamiast ganiać ludzi na piechotę...laryzbyszko pisze: Ani Gocław, ani Grochów nie generuje aż takich potoków pasażerskich, żeby nie dało się udrożnić tych tras sprawną konwencjonalną komunikacją
9. A poza tym czasem kręcą się tu jakieś autobusy...