Warszawska Kolej Dojazdowa

Moderator: JacekM

Łukasz
Posty: 10587
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 19 sty 2024, 22:47

alojz pisze:Geniusz? Możesz rozszerzyć swoją myśl? Co w tym złego że chciał wykonać swoją pracę i dowieźć pasażerów do stacji docelowej?
Raczej nie ma tu nic zasługującego na pochwałę, jeśli inni pracownicy podjęli decyzję o strajku. Żyje się w pewnych układach społecznych i dziwne, że trzeba to tłumaczyć. Rozumiem, że gdyby chodziło o cos nielegalnego, ale strajki są legalne od bardzo wielu lat.

PS Nikt nie lubi kapusiów i wlazidup.
ŁK

Łukasz
Posty: 10587
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 19 sty 2024, 22:48

karmat pisze:To było do przewidzenia, kto pierwszy zmięknie na tym strajku :P
W dużej zbiorowości to się musi wydarzyć.
ŁK

alojz
Posty: 2660
Rejestracja: 25 wrz 2010, 22:34

Post autor: alojz » 20 sty 2024, 8:35

Łukasz pisze:
19 sty 2024, 22:47
alojz pisze:Geniusz? Możesz rozszerzyć swoją myśl? Co w tym złego że chciał wykonać swoją pracę i dowieźć pasażerów do stacji docelowej?
Raczej nie ma tu nic zasługującego na pochwałę, jeśli inni pracownicy podjęli decyzję o strajku. Żyje się w pewnych układach społecznych i dziwne, że trzeba to tłumaczyć. Rozumiem, że gdyby chodziło o cos nielegalnego, ale strajki są legalne od bardzo wielu lat.

PS Nikt nie lubi kapusiów i wlazidup.
Owszem, żyje się w pewnych układach społecznych i organizacyjnych. Decyzję o strajku podjął Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych. NSZZ Solidarność zgodził się na warunki i odstąpił od sporu.
Jeżeli wspomniany maszynista "geniusz" jest członkiem Solidarności to postąpił właściwie, zgodnie z decyzjami społeczności do której należy.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10648
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 20 sty 2024, 8:36

Ja mam pytanie tylko, czy dróżnicy nie protestowali?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Łukasz
Posty: 10587
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 20 sty 2024, 8:39

alojz pisze:
Łukasz pisze:
19 sty 2024, 22:47
Raczej nie ma tu nic zasługującego na pochwałę, jeśli inni pracownicy podjęli decyzję o strajku. Żyje się w pewnych układach społecznych i dziwne, że trzeba to tłumaczyć. Rozumiem, że gdyby chodziło o cos nielegalnego, ale strajki są legalne od bardzo wielu lat.

PS Nikt nie lubi kapusiów i wlazidup.
Owszem, żyje się w pewnych układach społecznych i organizacyjnych. Decyzję o strajku podjął Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych. NSZZ Solidarność zgodził się na warunki i odstąpił od sporu.
Jeżeli wspomniany maszynista "geniusz" jest członkiem Solidarności to postąpił właściwie, zgodnie z decyzjami społeczności do której należy.
Czyli kto jest odpowiedzialny za ten bałagan? Powinno być ogłoszone, że niektórzy strajkują, a nie że wielki strajk w WKD. Czy w NSZZ jest tylko ten jeden maszynista?
ŁK

Szymon
(Mr_Kolesław)
Posty: 7082
Rejestracja: 31 sie 2007, 19:03
Lokalizacja: Szamoty
Kontakt:

Post autor: Szymon » 20 sty 2024, 9:48

KwZ pisze:
20 sty 2024, 8:36
Ja mam pytanie tylko, czy dróżnicy nie protestowali?
Na WKD nie ma przejazdów strzeżonych przez dróżników, a dyżurni ruchu w strajku nie uczestniczą.

Walas
Posty: 17096
Rejestracja: 17 cze 2008, 10:27
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: Walas » 20 sty 2024, 10:12

Szymon pisze:
20 sty 2024, 9:48
KwZ pisze:
20 sty 2024, 8:36
Ja mam pytanie tylko, czy dróżnicy nie protestowali?
Na WKD nie ma przejazdów strzeżonych przez dróżników, a dyżurni ruchu w strajku nie uczestniczą.
Nie wiem ile w tym prawdy ale wczoraj znajomy maszynista mówił mi że dyżurni ruchu dostali jakieś wytyczne na takich maszynistów co mieli by nie strajkować .
Ale prawda jest taka że jak jest maszynista co nie strajkuje to i tak będzie musiał stać bo zostanie zablokowany przez inny pociąg jak ten wczoraj.
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36632
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 21 sty 2024, 15:05

alojz pisze:
20 sty 2024, 8:35
Jeżeli wspomniany maszynista "geniusz" jest członkiem Solidarności to postąpił właściwie, zgodnie z decyzjami społeczności do której należy.
I co osiągnął, prócz zużycia trochę prądu? Ile nas kosztowała jego lojalność?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14783
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 22 sty 2024, 19:42

Pewnie mniej, niż kosztuje nas strajk.

Ja to widzę tak - strajkują pracownicy związku X, związek Y się nie przyłączył do strajku, wiec ci, któzy do niego przynależą, a także ci niezrzeszeni mają wolną rękę, tj. mogą przystąpić do strajku albo i nie,
Jest prawo do strajku, to jasne, natomiast nie ma żadnego prawa zabraniającego wykonywać swoje obowiązki.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
kocur
Posty: 1319
Rejestracja: 09 mar 2006, 10:43
Lokalizacja: Ursynów Północny

Post autor: kocur » 22 sty 2024, 22:02

Nareszcie jakiś rozsądny głos w dyskusji.
"Ale ty jesteś mądry, Bonifacy!"

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25339
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 23 sty 2024, 8:09

Poza tym czas strajkowania jest podstawowo czasem niepłatnym. Dlatego na ogół pierwszym postulatem strajków jest zapłata za czas strajkowania.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26826
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 23 sty 2024, 9:47

Skoro wiadomo, kto strajkuje, to nie da się strajkujących odstawić na bok na ostatniej stacji przed godziną strajku tak, żeby w szczycie tych dwóch czy trzech, którzy chcą pieniądze za pracę dostać, mogło chociaż wahadłowo jeździć?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27396
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 23 sty 2024, 12:42

Wolfchen pisze:
22 sty 2024, 19:42
Pewnie mniej, niż kosztuje nas strajk.
Gdyby tylko istniał jakiś prosty sposób, żeby pracownicy nie chcieli strajkować!
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

primoż
Posty: 3742
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: z pól kartoflanych

Post autor: primoż » 23 sty 2024, 13:16

Sugerujesz przejście na model chiński i brak prawa do strajku?☠
Nie zawsze poważne opinie :wink:

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27396
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 23 sty 2024, 21:23

No nie do końca jednak.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

ODPOWIEDZ