Pili z jednej butelki - są oskarżeni o rozpijanie
Piotr Machajski 09-02-2006 , ostatnia aktualizacja 10-02-2006 09:51
Pięciu nastolatków pociągało w parku wino z jednej butelki. Policja uznała, że "rozpijali się nawzajem", i skierowała sprawę do sądu. Gdyby każdy chłopak pił z własnej butelki, przestępstwa by nie było
Pięciu 16-latków w przypływie młodzieńczej fantazji (albo głupoty) kupiło butelkę wina. Poszli z nią do parku przy Królikarni, odkorowali i puścili "w kółeczko". Ledwie wypili po łyku, pojawił się patrol szkolny straży miejskiej. Chłopców zatrzymano i przewieziono do komisariatu. Tam policjanci gruntownie ich przesłuchali. Efekt? Zarzuty z art. 208 kodeksu karnego, czyli tzw. rozpijanie małoletniego (osoby poniżej 18. roku życia). Policja uznała, że chłopcy popełnili przestępstwo. Sprawa trafi do sądu.
- To jakiś absurd - oburza się pan Andrzej (nazwisko do wiadomości redakcji), ojciec jednego z chłopców. - Żeby było jasne: jestem przeciwny takim incydentom. Odbyłem z synem poważną rozmowę. Ale wobec chłopców zastosowano niewspółmierne środki wobec skali wykroczenia.
Trzech zatrzymanych nastolatków policjanci sfotografowali (profil prawy, lewy i en face), pobrano też od nich odciski palców. Podczas przesłuchania główny nacisk położyli na kwestię "przekazywania butelki" z rąk do rąk. - Jeżeli jeden chłopiec podał butelkę z alkoholem drugiemu, to popełnił właśnie przestępstwo rozpijania małoletniego - tłumaczy st. asp. Janusz Ziętal, który w mokotowskiej komendzie zajmuje się przestępczością nieletnich. - Artykuł 208 kodeksu karnego mówi wyraźnie o podawaniu alkoholu małoletniemu. Nie precyzuje, w jakim wieku musi być podający. Czyli małoletniego może rozpijać także inny małoletni.
Efekt jest taki, że chłopcy są jednocześnie sprawcami przestępstwa - bo rozpijali, i jego ofiarami - bo byli rozpijani. Co więcej - z takiego rozumienia przepisu wynika, że gdyby każdy z nich miał swoją butelkę z winem, to nie popełniłby przestępstwa!
Joanna Mikuła, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, jest taką interpretacją zaskoczona. - Moim zdaniem ten artykuł kodeksu miał raczej uchronić dzieci przed działaniem dorosłych. Jak najszybciej skonsultuję tę sprawę z prawnikami. Być może przepisy trzeba doprecyzować - zapowiada.
O opinię poprosiliśmy też sędziego. - Policja popełniła błąd: rozpijanie powinno mieć bowiem charakter ciągły, a nie incydentalny - twierdzi Marcin Łochowski z Sądu Okręgowego Warszawa Praga.
Ale policja i na to ma odpowiedź. Jako, że przypadek był jednorazowy, to kwalifikacja brzmi: "usiłowanie rozpijania". - To już nieporozumienie! - oponuje sędzia Łochowski. St. asp. Janusz Ziętal: - Patrzę na takie sprawy także jako rodzic. Wiem, że dobrym rozwiązaniem mogłaby być męska rozmowa z chłopcami. Ale naszym obowiązkiem jest reagować na każdy przejaw demoralizacji.
Choć chłopcy popełnili przestępstwo, prawo nie zezwala karać osób poniżej 17. roku życia. Zajmie się więc nimi sąd rodzinny. Mogą nawet trafić do poprawczka.
Wzajemnie sie rozpijali, teraz za to odpowiedzÄ ;)
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
a ja myśle, że kolesie sobie wybrali złą miejscówkę...........mieli ten nie fart, że trafili na jakiś tam patrol - teraz będą mieli nauczkę żeby tam nie pić....swoją droga to nieźli pacani musieli patrolować te okolice - wystrczyło pouczyć, kazać wylać zawartośc butelki i tyle, po cholerę stawiać kolesi przed sądem...troche rozgarnięcia służbom porządkowym by się przydało - tym bardziej, że czasem takie przypadki patrolują ulice i i tacy klienci pilnują porządku że pożal się boże, aż żal dxxę ściska
To musieliby im zwrócić koszt winaspan pisze:kazać wylać zawartośc butelki
Cały incydent uważam za kolejny absurd polskiego prawa i podciąganie czegoś na siłę, pod paragraf. Ja zastosowałbym tu albo pouczenie, albo mandat za picie w miejscu publicznym (myślę, że też byłby odstraszający).
I jeszcze jeden niuans: pili z jednej butelki rozpijali siebie nawzajem. A gdyby każdy miał swoją butelkę i naje**liby się w 3 d**y, to było by lepiej i nie byłoby rozpijania... No comments
To pewnie swoją drogą... ale to wszystko zależy kto ich złapał...span pisze:wystrczyło pouczyć, kazać wylać zawartośc butelki i tyle, po cholerę stawiać kolesi przed sądem...
Wiem coś o tym, też miałem sprawę w sądzie bardzo podobną
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!
-
- Posty: 1460
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Loża Sadystów- marquis de Sade. Gare Centrale
- Kontakt:
powinieniem pójść do wiezenia za dzidkadzidek pisze:kolejna głupota w naszym prawie Być sprawcą a zarazem ofiarą chyba tylko w Polsce można...
Tak samo jak niepełnoletni niesie w siatce browara i jest kontrolowany !! Zostaje skierowana sprawa do sądu za samo posiadanie.
Całuję Was w Wasze małe serduszka.
oj ale nie wiesz co ja niosłem Mogła to być tylko ColaGacek pisze:powinieniem pójść do wiezenia za dzidkadzidek pisze:kolejna głupota w naszym prawie Być sprawcą a zarazem ofiarą chyba tylko w Polsce można...
Tak samo jak niepełnoletni niesie w siatce browara i jest kontrolowany !! Zostaje skierowana sprawa do sądu za samo posiadanie.
Gacek pisze:powinieniem pójść do wiezenia za dzidka
dzidek pisze:oj ale nie wiesz co ja niosłem Mogła to być tylko Cola
Wprawdzie nie wiem o co chodzi, ale jutro na wszelki wypadek składam doniesienie do Prokuratury Oj Gacek, przyszły prawniku, wstydziłbyś sięGacek pisze:racja a ponadto nie piliśmy z jednej butelki.
- Wrocławianin
- Posty: 12
- Rejestracja: 25 gru 2005, 20:58
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Czeski film po prostu A jak chcieli już tak bardzo pić w miejscu publicznym, to można było winko do papierowej torebeczki wsadzić przecież
Forum o wrocławskiej komunikacji miejskiej
www.km.wroclaw.pl - Zapraszam.
www.km.wroclaw.pl - Zapraszam.