Wzajemnie sie rozpijali, teraz za to odpowiedzą ;)

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 10 lut 2006, 14:56

Obrazek
Pili z jednej butelki - są oskarżeni o rozpijanie

Piotr Machajski 09-02-2006 , ostatnia aktualizacja 10-02-2006 09:51

Pięciu nastolatków pociągało w parku wino z jednej butelki. Policja uznała, że "rozpijali się nawzajem", i skierowała sprawę do sądu. Gdyby każdy chłopak pił z własnej butelki, przestępstwa by nie było


Pięciu 16-latków w przypływie młodzieńczej fantazji (albo głupoty) kupiło butelkę wina. Poszli z nią do parku przy Królikarni, odkorowali i puścili "w kółeczko". Ledwie wypili po łyku, pojawił się patrol szkolny straży miejskiej. Chłopców zatrzymano i przewieziono do komisariatu. Tam policjanci gruntownie ich przesłuchali. Efekt? Zarzuty z art. 208 kodeksu karnego, czyli tzw. rozpijanie małoletniego (osoby poniżej 18. roku życia). Policja uznała, że chłopcy popełnili przestępstwo. Sprawa trafi do sądu.

- To jakiś absurd - oburza się pan Andrzej (nazwisko do wiadomości redakcji), ojciec jednego z chłopców. - Żeby było jasne: jestem przeciwny takim incydentom. Odbyłem z synem poważną rozmowę. Ale wobec chłopców zastosowano niewspółmierne środki wobec skali wykroczenia.

Trzech zatrzymanych nastolatków policjanci sfotografowali (profil prawy, lewy i en face), pobrano też od nich odciski palców. Podczas przesłuchania główny nacisk położyli na kwestię "przekazywania butelki" z rąk do rąk. - Jeżeli jeden chłopiec podał butelkę z alkoholem drugiemu, to popełnił właśnie przestępstwo rozpijania małoletniego - tłumaczy st. asp. Janusz Ziętal, który w mokotowskiej komendzie zajmuje się przestępczością nieletnich. - Artykuł 208 kodeksu karnego mówi wyraźnie o podawaniu alkoholu małoletniemu. Nie precyzuje, w jakim wieku musi być podający. Czyli małoletniego może rozpijać także inny małoletni.

Efekt jest taki, że chłopcy są jednocześnie sprawcami przestępstwa - bo rozpijali, i jego ofiarami - bo byli rozpijani. Co więcej - z takiego rozumienia przepisu wynika, że gdyby każdy z nich miał swoją butelkę z winem, to nie popełniłby przestępstwa!

Joanna Mikuła, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, jest taką interpretacją zaskoczona. - Moim zdaniem ten artykuł kodeksu miał raczej uchronić dzieci przed działaniem dorosłych. Jak najszybciej skonsultuję tę sprawę z prawnikami. Być może przepisy trzeba doprecyzować - zapowiada.

O opinię poprosiliśmy też sędziego. - Policja popełniła błąd: rozpijanie powinno mieć bowiem charakter ciągły, a nie incydentalny - twierdzi Marcin Łochowski z Sądu Okręgowego Warszawa Praga.

Ale policja i na to ma odpowiedź. Jako, że przypadek był jednorazowy, to kwalifikacja brzmi: "usiłowanie rozpijania". - To już nieporozumienie! - oponuje sędzia Łochowski. St. asp. Janusz Ziętal: - Patrzę na takie sprawy także jako rodzic. Wiem, że dobrym rozwiązaniem mogłaby być męska rozmowa z chłopcami. Ale naszym obowiązkiem jest reagować na każdy przejaw demoralizacji.

Choć chłopcy popełnili przestępstwo, prawo nie zezwala karać osób poniżej 17. roku życia. Zajmie się więc nimi sąd rodzinny. Mogą nawet trafić do poprawczka.

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8633
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 10 lut 2006, 15:03

:arrow: A gdyby każdy z nich miał własny plastikowy kubeczek i pił z niego?

JohnnyT
Posty: 166
Rejestracja: 20 gru 2005, 18:36
Lokalizacja: CCCP

Post autor: JohnnyT » 10 lut 2006, 15:14

Coz swoja opienie o policji juz wyrazilem w innym watku...

dzidek
Posty: 7762
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 10 lut 2006, 21:38

kolejna głupota w naszym prawie ](*,) ](*,) ](*,) Być sprawcą a zarazem ofiarą chyba tylko w Polsce można...
Tak samo jak niepełnoletni niesie w siatce browara i jest kontrolowany !! Zostaje skierowana sprawa do sądu za samo posiadanie.

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 10 lut 2006, 21:51

A ja myślę że takie cos to może być niezla nauczka zarowno dla tych dzieciaków jak i ich rodziców (żeby na przyszłość interesowali się troche co ich pociechy wyprawiają)
Taki kop w mlodości może ich potem uchronić przed czyms znacznie powazniejszym.

Awatar użytkownika
span
Posty: 500
Rejestracja: 15 gru 2005, 0:47
Lokalizacja: OcHoTa rEwIr

Post autor: span » 11 lut 2006, 1:43

a ja myśle, że kolesie sobie wybrali złą miejscówkę...........mieli ten nie fart, że trafili na jakiś tam patrol - teraz będą mieli nauczkę żeby tam nie pić....swoją droga to nieźli pacani musieli patrolować te okolice - wystrczyło pouczyć, kazać wylać zawartośc butelki i tyle, po cholerę stawiać kolesi przed sądem...troche rozgarnięcia służbom porządkowym by się przydało - tym bardziej, że czasem takie przypadki patrolują ulice i i tacy klienci pilnują porządku że pożal się boże, aż żal dxxę ściska :-? ](*,)

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 11 lut 2006, 3:39

span pisze:kazać wylać zawartośc butelki
To musieliby im zwrócić koszt wina :-D

Cały incydent uważam za kolejny absurd polskiego prawa i podciąganie czegoś na siłę, pod paragraf. Ja zastosowałbym tu albo pouczenie, albo mandat za picie w miejscu publicznym (myślę, że też byłby odstraszający).
I jeszcze jeden niuans: pili z jednej butelki :arrow: rozpijali siebie nawzajem. A gdyby każdy miał swoją butelkę i naje**liby się w 3 d**y, to było by lepiej i nie byłoby rozpijania... :P No comments :|

Awatar użytkownika
bohunu
Posty: 5755
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:26
Lokalizacja: dolina absurdu

Post autor: bohunu » 11 lut 2006, 6:07

span pisze:wystrczyło pouczyć, kazać wylać zawartośc butelki i tyle, po cholerę stawiać kolesi przed sądem...
To pewnie swoją drogą... ale to wszystko zależy kto ich złapał...
Wiem coś o tym, też miałem sprawę w sądzie bardzo podobną :wink:
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 11 lut 2006, 8:48

"Dajcie mi człowieka, a paragraf sam sie znajdzie" jak mawiał A. Wyszyński, prokurator z czasów stalinizmu.
Jakby nie patrzeć-sytuacja jest najzwyczajniej idiotyczna. A ewentualny proces (!!!) będzie absurdalny. Wszak żyjemy w Polsce solidarnej, prawej i sprawiedliwej (yah!)
15/12/2005-12/7/2019

Awatar użytkownika
Colony
Posty: 2932
Rejestracja: 05 sty 2006, 17:43
Lokalizacja: przychodzimy i dokąd zmierzamy?
Kontakt:

Post autor: Colony » 12 lut 2006, 11:21

Najpiękniejsze jest to, że gdyby każdy z nich wypił po jednej, całej butelce tej alpagi to byłby bardziej pijany, niż po jednej, na pięciu. Ale za to nie popełniłby przestępstwa. Absurd goni absurd. :D
(podpis tymczasowy zanim nie znajdę czegoś niebanalnego co was zbije z pantałyku)

Gacek
Posty: 1460
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Loża Sadystów- marquis de Sade. Gare Centrale
Kontakt:

Post autor: Gacek » 12 lut 2006, 21:34

dzidek pisze:kolejna głupota w naszym prawie ](*,) ](*,) ](*,) Być sprawcą a zarazem ofiarą chyba tylko w Polsce można...
Tak samo jak niepełnoletni niesie w siatce browara i jest kontrolowany !! Zostaje skierowana sprawa do sądu za samo posiadanie.
powinieniem pójść do wiezenia za dzidka #-o
Całuję Was w Wasze małe serduszka.

dzidek
Posty: 7762
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 12 lut 2006, 22:06

Gacek pisze:
dzidek pisze:kolejna głupota w naszym prawie ](*,) ](*,) ](*,) Być sprawcą a zarazem ofiarą chyba tylko w Polsce można...
Tak samo jak niepełnoletni niesie w siatce browara i jest kontrolowany !! Zostaje skierowana sprawa do sądu za samo posiadanie.
powinieniem pójść do wiezenia za dzidka #-o
oj ale nie wiesz co ja niosłem :P Mogła to być tylko Cola :lol:

Gacek
Posty: 1460
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Loża Sadystów- marquis de Sade. Gare Centrale
Kontakt:

Post autor: Gacek » 12 lut 2006, 23:13

racja a ponadto nie piliśmy z jednej butelki.

:wink:
Całuję Was w Wasze małe serduszka.

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 13 lut 2006, 4:33

Gacek pisze:powinieniem pójść do wiezenia za dzidka
dzidek pisze:oj ale nie wiesz co ja niosłem Mogła to być tylko Cola
Gacek pisze:racja a ponadto nie piliśmy z jednej butelki.
Wprawdzie nie wiem o co chodzi, ale jutro na wszelki wypadek składam doniesienie do Prokuratury :wink: Oj Gacek, przyszły prawniku, wstydziłbyś się [-X #-o :oops:

Awatar użytkownika
Wrocławianin
Posty: 12
Rejestracja: 25 gru 2005, 20:58
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Wrocławianin » 21 lut 2006, 10:07

Czeski film po prostu :shock: A jak chcieli już tak bardzo pić w miejscu publicznym, to można było winko do papierowej torebeczki wsadzić przecież :roll:
Forum o wrocławskiej komunikacji miejskiej
www.km.wroclaw.pl - Zapraszam.

ODPOWIEDZ