Plany poszerzenia wylotĂłwek z Warszawy

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 25 maja 2007, 22:21

Dlaczego :-s Wybrano przecież najprostszy wariant :grin:
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 25 maja 2007, 22:23

Chodzi mi o część, która nie podlegała wyborze, w kierunku Warszawy :)
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 25 maja 2007, 22:27

Chodzi Ci o odcinek na wysokości Marek :?:
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 25 maja 2007, 22:31

Ta
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 13 cze 2007, 23:44

DK61 ma się doczekać wkrótce obwodnicy Serocka oraz drugiej nitki na odcinku 3km na północ od Zegrza. Całość podobno ma być gotowa do jesieni 2008.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27397
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 13 cze 2007, 23:52

Będąc przy DK61, to czy ona przestała już przypominać tor saneczkowy na moście w Łomży? Bo jak jechałem tam ostatnio (fakt, że ładnych kilka lat temu), to środek jezdni był dobrych parędziesiąt, jak nie więcej, cm niżej od krawędzi.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36640
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 14 cze 2007, 0:44

Fikander pisze:czy ona przestała już przypominać tor saneczkowy na moście w Łomży?
Słyszałem o torze saneczkowym w Karpaczu, ale nie w Łomży. Nie miałeś przypadkiem na myśli: "czy ona przestała już na moście w Łomży przypominać tor saneczkowy" ? :-k
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27397
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 14 cze 2007, 0:58

Śmiem twierdzić, że napisane przeze mnie zdanie znaczy to samo, co i Twoje.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 14 cze 2007, 9:19

Fikander pisze:Będąc przy DK61, to czy ona przestała już przypominać tor saneczkowy na moście w Łomży?
Jechałem tamże we wrześniu ubiegłego roku na Mazury, ale niestety na pytanie Ci nie odpowiem bo wlokłem się 30km/h za jakąś "eLką" :D Ale zbyt równo to tam nie było.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36640
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 14 cze 2007, 11:09

Fikander pisze:Śmiem twierdzić, że napisane przeze mnie zdanie znaczy to samo, co i Twoje.
Śmiem twierdzić, że nie. Twoje umiejscawia na moście w Łomży tor saneczkowy, a nie jezdnię do niego porównywaną.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27397
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 14 cze 2007, 11:53

Bastian pisze:Twoje umiejscawia na moście w Łomży tor saneczkowy, a nie jezdnię do niego porównywaną.
[podmiot] [orzeczenie] [dopełnienie] [okolicznik miejsca]. Nie ma żadnej reguły, która stwierdzałaby jednoznacznie, czy okolicznik miejsca w zdaniu o takiej konstrukcji odnosi się do dopełnienia, czy orzeczenia. Twoje zdanie ma tylko jedną przewagę - jest faktycznie bardziej jednoznaczne. Moje może przyjąć oba znaczenia, ale chyba każdy średnio inteligentny czytacz jest w stanie odsiać to zupełnie absurdalne.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36640
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 14 cze 2007, 12:00

Fikander pisze:Twoje zdanie ma tylko jedną przewagę - jest faktycznie bardziej jednoznaczne.
Otóż to! ;)
Fikander pisze:Moje może przyjąć oba znaczenia, ale chyba każdy średnio inteligentny czytacz jest w stanie odsiać to zupełnie absurdalne.
Też zgoda. Ale to właśnie jest różnica między poprawnością a niechlujstwem ;) :P
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
JotPeCet
Posty: 2527
Rejestracja: 19 kwie 2006, 14:07
Lokalizacja: WPT Ochota

Post autor: JotPeCet » 14 cze 2007, 21:41

No to zaczyna się... ;)
ZTM w komunikacie pisze:Przesunięcie przystanku BUCHNIK
Od dnia 15.06.br. (piątek) od ok. godz. 10:00 do odwołania funkcjonowanie przystanków BUCHNIK 01, 02, obowiązujących dla linii 723, 801 i N63 zostaje zawieszone.
W zastępstwie zawieszonych przystanków, uruchomione zostaną przystanki:
- BUCHNIK 51 zlokalizowany ok. 580 m przed przystankiem 01,
- BUCHNIK 52 zlokalizowany ok. 350 m za przystankiem 02.

Utrudnienia związane są z budową obwodnicy Jabłonnej.
Drogowcy (z WPRD) zaczynają budowę skrzyżowania obwodnicy z Modlińską (kier. NDMaz).
Polityka złym doradcą w pracy!

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8619
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 21 cze 2007, 1:01

:arrow: Tu są opisane wszystkie plany doprowadzenia kierowców do szczęśliwości ogólnej:
GW pisze:Marzenia o wylotówkach z Warszawy bez korków

Krzysztof Śmietana, Jarosław Osowski, ostatnia aktualizacja 2007-06-20 21:57

Jeszcze przynajmniej przez trzy lata warszawiacy nie będą mieć autostrady. Grożą nam coraz większe korki na wylotówkach z miasta. Tylko na kilku odcinkach trwa budowa obwodnic i tras ekspresowych.

Wielu warszawiaków wyprowadza się pod miasto, inni coraz częściej podróżują. Wiosną i latem lubimy jeździć na podmiejskie działki i organizować krótkie, weekendowe wypady za Warszawę. Niestety, mnóstwo czasu i nerwów tracimy w korkach.

Kierunek: Radom, Kielce, Kraków, Katowice

Wyjeżdżający al. Krakowską od wielu lat tkwią na zablokowanym Okęciu i w Raszynie. Droga przecinająca tę miejscowość to najbardziej ruchliwy odcinek w Polsce.

Dlatego wreszcie powinna powstać nowa wylotówka z Warszawy na południe i południowy zachód. Niestety, budowa ekspresowej trasy Salomea-Wolica-Sękocin wciąż się opóźnia. Ma ona połączyć Al. Jerozolimskie w Ursusie z trasami na Kraków i Katowice ok. 2 km na południe od Janek. Do tej pory wykupiono tylko 30 proc. potrzebnych gruntów. Według ostatnich zapowiedzi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad jej budowa zacznie się dopiero na przełomie 2008 i 2009 r. Zakończenie prac przewidziano na 2011 r.

Na szczęście trwa już rozbudowa drogi Warszawa-Radom. Remontowana jest obwodnica Grójca, która powstała w latach 70. Powstanie tam bezkolizyjny odcinek. Są kłopoty z poszerzeniem następnego fragmentu między Grójcem a Białobrzegami. Przetarg był kilka razy unieważniany, a teraz nie można podpisać umowy z wybranym w końcu wykonawcą, bo pojawiły się protesty. Według optymistycznych założeń ten odcinek będzie gotowy na przełomie 2008 i 2009 r. Praca wre za to na odcinku od Białobrzegów do Jedlińska, gdzie zaczyna się dwupasmówka do Radomia. Ten fragment trasy ekspresowej ma być gotowy w marcu przyszłego roku.

Kierunek Piaseczno, Góra Kalwaria

Do końca roku powinien być poszerzony dwukilometrowy odcinek ul. Puławskiej od granic Warszawy do dawnej zajezdni trolejbusów w Piasecznie. Przy okazji powstanie bezkolizyjny wjazd do hipermarketu Auchan.

Drogowcy projektują też drugą jezdnię do Góry Kalwarii wraz z obwodnicą tego miasta. Z powodu sporów co do jej przebiegu, inwestycja prędko jednak nie powstanie.

Kierunek: Lublin

Już w sierpniu będzie można błyskawicznie minąć wiecznie zakorkowany Garwolin, gdzie teraz w zatorach trzeba spędzić nawet kilkadziesiąt minut. Zostanie wtedy oddana 13-kilometrowa ekspresowa obwodnica tego miasta.

Projektanci dopiero zastanawiają się, jak zlikwidować inne wąskie gardło na trasie nr 17 w stronę Lublina. Chodzi o skrzyżowanie w Kołbieli. Teraz jest tam rondo, przed którym tworzą się kilometrowe korki. Według ostatnich uzgodnień obwodnica minie je od zachodu. Ministerstwo Transportu chciałoby poszerzyć całą siedemnastkę przynajmniej w obrębie Mazowsza przed mistrzostwami Euro 2012. Tędy będzie przecież prowadzić najkrótszy dojazd z Warszawy w stronę Ukrainy, która jest współorganizatorem rozgrywek.

Kierunek: Białystok

Za otwartą jeszcze w latach 90. (i już raz remontowaną) obwodnicą Radzyminem trwa budowa trasy ekspresowej. 17-kilometrowy odcinek kończący się przed Wyszkowem ma być gotowy jesienią przyszłego roku.

Zaś latem 2008 r. kierowcy mają pojechać obwodnicą samego Wyszkowa. Tu także powstaje dwujezdniowa trasa ekspresowa z mostem na Bugu.

Kierunek: Zegrze, Ostrołęka, Suwałki

Pod koniec roku powinna się skończyć budowa obiecywanej od lat obwodnicy Jabłonny na drodze nr 61 w stronę Mazur. Wciąż za to nie wiadomo, czy nie pozostanie wąskie gardło na granicy Warszawy. Dopiero w lipcu stołeczny Zarząd Dróg Miejskich chce wybrać wykonawcę poszerzenia kilometrowego odcinka Modlińskiej. Być może przed końcem roku drogowcom uda się zbudować nową jezdnię tej ulicy, ale raczej nie zdążą wyremontować starej.

Pojawiła się zaś szansa, że pod koniec przyszłego roku powstanie dwujezdniowy odcinek drogi z Zegrza do Serocka. Obwodnica tego ostatniego miasta ma być gotowa dopiero w 2010 roku.

Kierunek: Łódź, Poznań

Jeszcze przynajmniej trzy, cztery lata z Warszawy do Łodzi najszybciej będzie się jeździć trasą katowicką i dalej przez środek miasta Brzeziny. W nieskończoność (już drugi rok!) ciągnie się przetarg, który ma wyłonić koncesjonariusza autostrady A2 z Łodzi do Warszawy. Będzie to firma, która zbuduje, a potem będzie pobierać opłaty za przejazd. Początek robót najwcześniej wiosną 2009 r.

Kierunek: Gdańsk

Jeszcze w tym roku ma się za to zacząć budowa pięciokilometrowej obwodnicy Płońska. Będzie gotowa w 2008 r. O wygodniejszym wyjeździe z samej Warszawy na razie możemy pomarzyć. Nowa wylotówka na skraju Puszczy Kampinoskiej i Łomianek powstanie najwcześniej za pięć, sześć lat. O ile drogowcy dogadają się z mieszkańcami tego miasta. Ich część chce przesunąć dawno zaplanowaną trasę na wał przeciwpowodziowy Wisły. Sprzyjają im politycy PiS i Samoobrony.

Obwodnica dla tirów

Po dwóch latach kończy się remont i poszerzanie drogi od Grójca do Mińska Maz. Można już jeździć w części wybudowaną obwodnicą Słomczyna, gdzie w weekendy odbywa się giełda samochodowa.

Do jesieni mają być gotowe kolejne: Chynowa i Drwalewa między Grójcem i Górą Kalwarią oraz Stojadeł i Arynowa pod Mińskiem Maz. Powstanie tam bezkolizyjne skrzyżowanie z drogą nr 2 Warszawa - Siedlce.

Korki w podwarszawskich miastach

Wciąż nie mogą się za to doczekać rozbudowy coraz bardziej ruchliwe drogi wojewódzkie wokół Warszawy. Marszałkowi Mazowsza Adamowi Struzikowi na razie najlepiej wychodzi składanie obietnic. Przed każdymi wyborami roztacza wizję remontów i kolejnych obwodnic. Ostatnio skarżył się nawet, że zabraknie asfaltu i walców do ich budowy - tyle planuje nowych dróg! Do 2009 r. w regionie chciałby odnowić dokładnie 860 km za 1,7 mld zł, w tym połowa wokół Warszawy.

A jaka jest prawda? Takie miasta jak sąsiadujące ze stolicą Pruszków, Konstancin-Jeziorna czy nawet Góra Kalwaria duszą się w korkach. A nie zanosi się na to, żeby trasy wojewódzkie przecinające te miejscowości miały zostać rychło poprowadzone obwodnicami. W przypadku Grodziska Maz. drogowcy dopiero szukają wykonawcy projektu dróg omijających go od południa (trasa nr 719) i zachodu (nr 579). Dla Błonia, gdzie w zeszłym roku zdesperowani mieszkańcy urządzili blokadę, dopiero powstał projekt zachodniej obwodnicy. Do budowy wciąż jednak daleko.

Na początku czerwca wicemarszałek Mazowsza Jacek Kozłowski przyznał podczas debaty o drogach Mazowsza: "Za dynamicznie rozwijającą się Warszawą i jej obszarem metropolitalnym nie nadążają inwestycje infrastrukturalne. Dojazd do stolicy np. z Żyrardowa trwa dłużej niż dziesięć lat temu".

Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich administruje rekordową w Polsce siecią dróg tej rangi (2 tys. 816 km). Najwięcej energii i pieniędzy angażuje w ich łatanie kawałek po kawałku. Jak to wygląda, dobrze wiedzą ci, którzy podróżują trasą nr 580 na przedłużeniu ul. Górczewskiej przez Zaborów, Leszno i Żelazową Wolę do Sochaczewa. Choć firma Strabag rozgrzebała tę drogę już w 2005 r., nadal nie widać końca remontu zaledwie kilkunastokilometrowego odcinka. Kierowcy męczą się na zwężonej i podziurawionej jezdni. Panuje ogromny bałagan. Właśnie poprzesuwano o kilkaset metrów przystanki autobusowe w Borzęcinie, Wojcieszynie i Zielonkach.

Na tej samej konferencji, na której w połowie października zeszłego roku marszałek Struzik martwił się brakiem walców, szefowa mazowieckiego zarządu dróg Teresa Materek zapewniała, że droga będzie gotowa w lipcu 2007 r.

- W lipcu? - zdziwiła się wczoraj Agnieszka Serbeńska, rzeczniczka mazowieckich drogowców. - To już nieaktualny termin. Zmieniliśmy umowę z wykonawcą. Remont skończy się w październiku.

Obrazek

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 27 sie 2007, 11:56

GAZETA WYBORCZA LUBLIN pisze: Niecałe 13 kilometrów wystarczy, żeby z Lublina do Warszawy dojechać o pół godziny szybciej. Trwająca dwa i pół roku budowa obwodnicy Garwolina właśnie dobiega końca.

Obrazek
Fot. Jakub Orzechowski / AGENCJA GAZE
Obwodnica GarwolinaDo tej pory, żeby dojechać do stolicy, musieliśmy przebrnąć przez Garwolin. To tylko 5 km, ale trzeba było jechać wąskimi ulicami, zatrzymywać się na skrzyżowaniach i światłach. W godzinach szczytu pokonanie tej drogi zajmuje co najmniej pół godziny. Miasto jest stale zakorkowane. Teraz to się zmieni.

- Najważniejsze prace na obwodnicy zakończyły się 26 lipca. Teraz trwa malowanie znaków na jezdni i montowanie ekranów - mówi Łukasz Dybkowski, z biura prasowego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Decyzja, kiedy zostanie otworzona do ruchu, należy do wojewody mazowieckiego.

Wojewoda już ogłosił, że pierwsze samochody pojadą 8 września. Robotnicy zapewniają, że zdążą. Teraz układają kostkę brukową przy rondzie, z którego zjeżdża się do Garwolina od strony Lublina, czyszczą pobocze i sieją trawę na pasie zieleni. - Ale ludzie już jeżdżą - mówi jeden z robotników pracujących przy budowie. - Nie przejmują się zakazem wjazdu i nas mijają.

Koncepcja obwodnicy powstała ponad 20 lat temu. Najpierw miała przebiegać po wschodniej stronie miasta, ale po 10 latach ostatecznie zdecydowano się na stronę zachodnią. W 1997 roku samorządy doszły do porozumienia i uzgodniły, że trasa będzie zaczynać się we wsi Miętne (od strony Warszawy), a kończyć w Sulbinach. Dwa lata później, w miejscu gdzie wytyczona była obwodnica, swój zakład zaczął budować Avon i trzeba było skorygować plany. Roboty na dobre wystartowały w październiku 2005 roku. Budowy nie opóźniło nawet wykopanie w 2006 r. skamieniałości mamutów ani protest właściciela stawów koło Garwolina, który zapowiadał, że zaskarży decyzję o budowie. Na szczęście decyzja wojewody mazowieckiego o rozpoczęciu inwestycji miała klauzulę natychmiastowej wykonalności.

Jadąc od strony Lublina trafiamy na zjazd przed wiaduktem. Można stamtąd pojechać prosto do Warszawy lub odbić w prawo na Garwolin. Kilkaset metrów wcześniej zaczyna się ciąg zielonych ekranów, które mają chronić dziką zwierzynę.

Obwodnica ma 12,8 km i spełnia warunki drogi ekspresowej: dwie jezdnie mają po dwa 3,5-metrowe pasy ruchu i dodatkowo 2,5 m pasów awaryjnych po bokach. Zgodnie z normami europejskimi dopuszczalny na drodze nacisk na oś samochodu wynosi 11,5 tony. Wszystkie drogi przecinające obwodnicę poprowadzone są po wiaduktach, co pozwoli uniknąć wszelkich kolizji. Przy każdym wiadukcie są zjazdy do okolicznych miejscowości. Wykonawca, firma Kirchner - Mosty Łódź, musiał dodatkowo wybudować 20 km dróg dojazdowych. Cały koszt budowy to 242, 6 mln. zł.

To teraz czekam, aż jakiś polityk (tudzież dziennikarz) odtrąbił, że to pierwszy krok do połączenia Warszawy z Kijowem na EURO2012 :rotfl:
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

ODPOWIEDZ