Absurdy rozkładowe

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26828
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 17 lut 2011, 18:45

Nie widzę nic zdrożnego w karaniu za przyjazd przed czasem. Przykro mi, że niekulturalni pasażerowie robią kierowcom wymówki i uważam, że linie najbardziej podatne na zmienność warunków ruchu powinny mieć rozkłady feryjne (189, 186 itp), ale nie zmienia to faktu, że autobus / tramwaj nie ma prawa odjechać przed czasem.

Nie wiem, czego p. Kierowca cytowany przez TVN Fakt oczekuje - że ZTM wyda okólnik "w ferie jeździjcie jak chcecie, bo nie ma korków"? 8-(
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 17 lut 2011, 18:57

Tylko niejednokrotnie punktualna jazda jest najzwyczajniej w świecie męcząca zarówno dla kierowcy, bo nikt nie lubi się snuć z prędkościami rzędu 20km/h, dla pasażerów, bo więcej czasu spędzają stojąc na przystankach niż jadąc, i dla innych użytkowników drogi, bo nie ma nic zajebistszego niż banda kilkunastu autobusów, które właśnie robią masę krytyczna np. na Świętokrzyskiej. Co ZTM mógłby zrobić? Dopuścić opóźnione odjazdy z krańców, tak jak na przystanku -3 jest traktowane jako odjazd punktualny, tak samo mogłoby być na krańcach. To taki pierwszy z brzegu pomysł, na szybko.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8361
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 17 lut 2011, 21:15

Ad punkt 2 - na ile taka sytuacja była winą złego rozkładu (czy naprawdę ktoś zaplanował postój trzech pojazdów przy jednym stanowisku, czy "w szczycie zimy" poprzednie były opóźnione?), a na ile (nieprawidłowej?) pracy dyspozytora ekspedycji? Ciekawe, czy są jakiekolwiek procedury postępowania w takich przypadkach.

ashir
Posty: 27727
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 17 lut 2011, 21:23

person pisze:Ad punkt 2 - na ile taka sytuacja była winą złego rozkładu (czy naprawdę ktoś zaplanował postój trzech pojazdów przy jednym stanowisku, czy "w szczycie zimy" poprzednie były opóźnione?), a na ile (nieprawidłowej?) pracy dyspozytora ekspedycji? Ciekawe, czy są jakiekolwiek procedury postępowania w takich przypadkach.
A ja myślę, że nie było miejsca, bo stała wtyczka (zauważcie, że drugi wóz to była solówka), której normalnie by niebyło.
Racus pisze:Jeździmy często bardzo wolno, co też jest nieprzepisowe.
A od kiedy to jest prędkość minimalna na ulicy? 8-(

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8361
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 17 lut 2011, 21:32

ashir pisze:
person pisze:Ad punkt 2 - na ile taka sytuacja była winą złego rozkładu (czy naprawdę ktoś zaplanował postój trzech pojazdów przy jednym stanowisku, czy "w szczycie zimy" poprzednie były opóźnione?), a na ile (nieprawidłowej?) pracy dyspozytora ekspedycji? Ciekawe, czy są jakiekolwiek procedury postępowania w takich przypadkach.
A ja myślę, że nie było miejsca, bo stała wtyczka (zauważcie, że drugi wóz to była solówka), której normalnie by niebyło.
Zatem ponawiam pytanie o udział ekspedytora w organizacji ruchu na pętli. Powinien on jedynie notować/pilnować punktualności, czy również mieć baczność na tego typu zdarzenia?
ashir pisze:
Racus pisze:Jeździmy często bardzo wolno, co też jest nieprzepisowe.
A od kiedy to jest prędkość minimalna na ulicy? 8-(
Hm. Może o to chodzi?
Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym pisze: Art. 19. 2. Kierujący pojazdem jest obowiązany:
1) jechać z prędkością nie utrudniającą jazdy innym kierującym,

Awatar użytkownika
Bywalec
Posty: 4885
Rejestracja: 29 mar 2010, 20:17

Post autor: Bywalec » 17 lut 2011, 21:33

ashir pisze:
Racus pisze:Jeździmy często bardzo wolno, co też jest nieprzepisowe.
A od kiedy to jest prędkość minimalna na ulicy? 8-(
Prędkości minimalnej nie ma, ale nie wiem czy dobrze to wytłumaczę, ale istnieje coś takiego, że przy za wolnej jeździe stwarzamy zagrożenie dla ruchu drogowego, za co można dostać mandat. Tak parę lat temu słyszałem
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Michi
Posty: 235
Rejestracja: 20 gru 2010, 0:33

Post autor: Michi » 17 lut 2011, 21:33

Moze nie tyle predkosc minimalna, ale mozna to podciagnac pod utrudnianie ruchu, a to juz moze zostac oblozone mandatem karnym ;)

Websterek
Posty: 628
Rejestracja: 18 gru 2007, 21:02
Lokalizacja: ZP 1145

Post autor: Websterek » 18 lut 2011, 0:53

Egzamin na B można oblać za wleczenie się.

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 18 lut 2011, 9:32

Glonojad pisze:Przykro mi, że niekulturalni pasażerowie robią kierowcom wymówki i uważam, że linie najbardziej podatne na zmienność warunków ruchu powinny mieć rozkłady feryjne (189, 186 itp), ale nie zmienia to faktu, że autobus / tramwaj nie ma prawa odjechać przed czasem.
Ale to nie jest tylko problem "podatnych". W poniedziałek jechałem dwoma autobusami (501 i 301) i oba "odstały" po 2 minuty na przystankach. Tez pomyslałem, kurde co jest, jaja sobie robią :shock: No ale potem się zorientowałem, no tak ferie i korków nie ma... No ale problem faktycznie ciężki do podejścia, zdarza się też w "normalnych" warunkach i co bardziej pomysłowym w omijaniu korków kierowcom.

Awatar użytkownika
Drivter1234
Posty: 513
Rejestracja: 12 sie 2008, 18:10
Lokalizacja: Wawa Bielany

Post autor: Drivter1234 » 18 lut 2011, 9:43

Glonojad pisze:Nie widzę nic zdrożnego w karaniu za przyjazd przed czasem. Przykro mi, że niekulturalni pasażerowie robią kierowcom wymówki i uważam, że linie najbardziej podatne na zmienność warunków ruchu powinny mieć rozkłady feryjne (189, 186 itp), ale nie zmienia to faktu, że autobus / tramwaj nie ma prawa odjechać przed czasem.

Nie wiem, czego p. Kierowca cytowany przez TVN Fakt oczekuje - że ZTM wyda okólnik "w ferie jeździjcie jak chcecie, bo nie ma korków"? 8-(
Ale to nic nowego. Podobna sytuacja jest w wakacje. Korków brak a rozkład ułożony na korki. Kiedyś miałem 520, przystanek ZAJEZDNIA OSTROBRAMSKA byłem na +1, następny przystanek PŁOWIECKA, korków brak, czas przejazdu 4 minuty, przejechałem ten odcinek w 1 minutę jadąc 35 km/h, wjeżdżam na przystanek mam +4 i co ?? Stoi ZTM i albo odjazd z przyśpieszeniem i po premii, albo stać a ZTM napisze, że blokowałem przystanek i też po premii. A rozwiązanie jest jedno. Na ferie, na wakacje, na długie weekendy powinny być zrobione specjalne rozkłady jazdy ze skróconym czasem przejazdu (wprowadzane tylko na takie luźniejsze dni) powiększone przerwy na krańcach o te minuty i problem z głowy, ale to dla ZTM-u zbyt trudne rozwiązanie, no nie ? Bo trzeba pomyśleć, albo nastawiać się na CZYSTY ZYSK z uchybień i zostawić to tak jak jest. Jak jest ? Prosta odpowiedź, kasa jest dla nich ważniejsza niż dobro pasażera i punktualność autobusu. Jako kolejny przykład podam kolejny przykład ! Linia 178. Tam to istne apogeum w obecnym stanie. Jazda z prędkością 25 km/h a jazda wciąż na +4 !!! Przykład ?? Proszę bardzo: Przystanek ZAPUSTNA a przystanek Ryżowa to 4 minuty. Wczoraj wieczorem przejazd zajmował około 1 minuty, dalej jest bardzo podobnie. Przystanki Ryżowa - PKP Włochy tam jest 5 minut !!! Pomiędzy ZAPUSTNĄ a PKP Włochy to można mieć +6 ( jadąc 20 km/h ) !!! Przykładów można mnożyć. Pomijam fakt że czas przejazdu pomiędzy przystankiem Conrada a krańcem Chomiczówka dla linii 167 jest 1 minuta a dla 180 są 2, skąd te różnice ? A najlepszym numerem to kursy skrócone na 114 pomiędzy Metro Młociny kraniec a Metro Młociny przystanek ( w kier. UKSW ) W Mobilisie jest jedna minuta a w MZA są 2.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36639
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 18 lut 2011, 9:51

Drivter1234 pisze:A rozwiązanie jest jedno.
Żadnego rozwiązania nie ma, przynajmniej w obecnym stanie rzeczy - nie ma takiej siły, by te wszystkie rozkłady przygotować, ani je (szczególnie w przypadku długich weekendów) rozwiesić na mieście. Ja nie wiem, co z tym zrobić.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Drivter1234
Posty: 513
Rejestracja: 12 sie 2008, 18:10
Lokalizacja: Wawa Bielany

Post autor: Drivter1234 » 18 lut 2011, 9:57

Bastian pisze:
Drivter1234 pisze:A rozwiązanie jest jedno.
Żadnego rozwiązania nie ma, przynajmniej w obecnym stanie rzeczy - nie ma takiej siły, by te wszystkie rozkłady przygotować, ani je (szczególnie w przypadku długich weekendów) rozwiesić na mieście. Ja nie wiem, co z tym zrobić.
Ale jednorazowo zrobić takie rozkłady i je wprowadzać, tak jak są rozkłady świąteczne i dni powszednie to po prostu dodać rozkład i go jakoś nazwać. Np. Rozkład specjalny. Czemu nie można czegoś takiego zrobić i umieścić już wszystkie takie rozkłady na przystankach ? Potem tylko wieszać informacje w autobusach że w dniach np. 14.02 - 28.02 w autobusach obowiązuje rozkład specjalny.

Awatar użytkownika
Desert
Zbanowany
Posty: 3030
Rejestracja: 23 lis 2007, 16:09
Lokalizacja: 100-(L)ica

Post autor: Desert » 18 lut 2011, 13:10

Wystarczy zwolnić z punktualności w/w linie. Puścić notke w internecie, w telewizji czy w gazecie żeby być na przystanku 3 minuty wcześniej bo autobus tak może się pojawić ze względu na korkowy rozkład jazdy...

Identyczna sytuacja była na linii Z-5 (R.Radosława-Pl.Zawiszy) gdzie przyjeżdżało się notorycznie +4/+8.
Obrazek
"Jak coś wiem to wiem, a jak czegoś nie wiem to mógłbym wiedzieć czyli i tak wiem, jeżeli się mylę to przepraszam, bo mógłbym się mylić, ale ja się nie mylę."

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 18 lut 2011, 13:17

A jak przyjedzie 4 minuty wcześniej? To już lepiej w ogóle zrezygnować z rozkładów minutowych i zrobić jak kiedyś: Kuruje co x w szczycie, co y poza i co z w święto.
Popatrz, jaka franca!

kajo
Posty: 2795
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 18 lut 2011, 13:19

Ja bym na liniach częstych (4-5 minut) zrobił rozkład jeździ co 4-5 minut i dawał rozkłady na ferie, czy długie weekendy tylko kierowcom. Minimum kosztów, a jakie korzyści:)
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

ODPOWIEDZ