Remont Marszałkowskiej

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14785
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 23 maja 2006, 15:23

Bastian pisze:
Hieronim pisze:jakaś kurierka próbowała jechać po jednym pasie z moim autobusem
A może to autobus próbował jechać po jednym pasie z rowerzystą?
trudno by było się zmiescić. Jeśli ten rowerzysta jechałby OBOK autobusu PO JEDNYM PASIE, to wtedy byłoby to zabronione (na tej saej zasadzie, jak ta, że dwóch rowerzystów nie moze jechać obok siebie). A jeśli jechała za lub przed autobusem, to było legalne.
:arrow: Inna sprawa jak jedzie przed autobusem i złośliwie nie daje się wyprzedzić poprzez tzw. wężykowanie.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36642
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 23 maja 2006, 15:27

Mam wrażenie, że rower nie mógłby jechać obok autobusu po jednym pasie, bo by się nie zmieścił. Nie zepchnąłby go przecież...
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 23 maja 2006, 16:01

zresztą OBOK byłoby trochę niebezpiecznie...
A Ratusz próbuje złagodzić nastroje i jest przetarg na ścieżkę...

Obrazek
WARSZAWA
MARSZAŁKOWSKA Ekolodzy wymusili drogę dla rowerów

Remont skończyli i... pracują dalej

Robotnicy układają chodniki na otwartej przed dwoma dniami arterii. Urzędnicy obiecują ścieżkę rowerową. A mieszkańcy wytykają niedoróbki

Obrazek
Na otwartej w niedzielę Marszałkowskiej robotnicy nadal układają kostkę brukową
(c) ROBERT GARDZIŃSKI

Wczoraj "wyremontowanym" odcinkiem Marszałkowskiej między pl. Unii Lubelskiej a pl. Konstytucji jeździły autobusy i tramwaje. W tym samym czasie tuż przy jezdni kilkudziesięciu robotników układało kostkę brukową, stwarzając zagrożenie dla ruchu i dla siebie.

- Zostały jeszcze tylko prace wykończeniowe. Skończymy je najpóźniej do czwartku rano - zapewniał Ryszard Rek, kierownik budowy z firmy Teerag-Asdag.

Dlaczego nie zdążyli do niedzieli? Wykonawca daje do zrozumienia, że termin przed przyjazdem Benedykta XVI był zbyt wyśrubowany. Według Reka, jego ludzie pracowali nawet w długi majowy weekend. Tymczasem 8 maja opisywaliśmy w "Rz" zastój na budowie.

Potwierdza to Donata Rokicka mieszkająca przy pl. Zbawiciela 2. -W długi weekend nic się na Marszałkowskiej nie działo - mówi. - Na początku tempo prac było błyskawiczne, ale po Wielkanocy znacznie zwolnili - ocenia.

Wczoraj rozmawialiśmy z mieszkańcami, którzy wytykali niedoróbki: > brak podjazdów dla niepełnosprawnych > śmietniki blokujące przejazd wózkom inwalidzkim > szczątkowa roślinność na pl. Zbawiciela i wzdłuż Marszałkowskiej > brak efektownych ławek i przystanków.

Po otwarciu ulicy oficjele z trudem dochodzili wczoraj do siebie. Przypomnijmy - w niedzielę wieczorem ponad stu cyklistów wygwizdało p.o. prezydenta Warszawy Mirosława Kochalskiego za brak ścieżki rowerowej i budowlane niedociągnięcia.

Wicedyrektor Zarządu Dróg Miejskich Mirosław Kazubek przyznał wczoraj "Rz", że po niedzieli jeszcze mu "w uszach huczy". Kochalski próbował żartować: "Tak to właśnie bywa, jak się człowiek zdecyduje zostać prezydentem miasta".

Niedzielna awantura to jednak cios dla ekipy PiS i wizerunku Kochalskiego. W ratuszu usłyszeliśmy nieoficjalnie, że w obawie przed niewygodnymi pytaniami władze miasta odwołały zaplanowaną na wczoraj konferencję prasową.

Żeby uspokoić ekologów, Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na projekt ścieżki rowerowej na równoległej ul. Waryńskiego. Według Urszuli Nelken z ZDM, ścieżka powstanie najpóźniej w przyszłym roku.

- Nie wierzymy w ani jedno słowo ZDM. Takie obietnice słyszymy od lat - odpowiada Marcin Myszkowski, ekolog z Warszawskiej Masy Krytycznej.

Konrad Majszyk
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 23 maja 2006, 18:47

wrzucam ręcznie, bo warszawskiego dodatku Dziennika nie ma na stronie, ale warto, tekst, a w zasadzie ostania kwestia nadaje sie równie dobrze do działu Humor
Dziennik pisze:SŚ: Marszałkowska wciąż jest remontowna. Zrobiliście pokazówkę, by odnieść sukces?
M. Kochalski: Nie zgadzam się z tym. Kapitalny remont wykonano wzorowo.
A ten gruz, który lezy przy kościelel Zbawiciela? A niedkończone chodniki?
MK: To, co pan opowiada, to głupoty. Pan nigdy w życiu niczego nie budował.
Niewątpliwie, ale robota została sfuszerowana.
Pan nie wie, ilu ludzi przypłaciło tę budowę zdrowiem, ile oddali jej serca.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 23 maja 2006, 19:02

To, co pan opowiada, to głupoty. Pan nigdy w życiu niczego nie budował.
mi się to podoba... trochę lekceważące ze strony Kochalskiego - widać, że mu nerwy puszczają już...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Siecool
Posty: 4958
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:47
Lokalizacja: Warszawa :: Nowe Bemowo

Post autor: Siecool » 23 maja 2006, 19:19

Podobnie jak w Kurierze wczorajszym z tymi rowerzystami...
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 23 maja 2006, 19:51

To co dzieje się w tym mieście momentami woła o pomstę do nieba. Tak jak np. odbudowa pałacu na Pl. Piłsudskiego. Ludzie uważają, ze Warszawa ma potrzebniejsze inwestycje, a ratusz ciągnie to :-?
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Jožin z bažin
Posty: 1443
Rejestracja: 31 mar 2008, 17:51
Lokalizacja: z bažin
Kontakt:

Post autor: Jožin z bažin » 23 maja 2006, 20:03

Bastian pisze:A to jest zabronione? :shock:
PoRD Art. 33 ust. 3 pkt. 2
Bastian pisze:Może najpierw wyjaśnij, czy przed tym autobusem, czy za nim.
Próba wyprzedzenia (ominięcia) autobusu dojeżdżającego do skrzyżowania prawą stroną (między wozem a krawężnikiem). Na szczęście wystarczy umiejętnie stanąć i rowerzysta się nie przeciśnie, i będzie musiał stać, jak nakazuje prawo.Ale ona przejechała chodnikiem sypiąc przekleństwami pod moim adresem..
xxx

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26833
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 23 maja 2006, 20:53

(o tej nieszcześnej ścieżce) Ale ma sporo racji!

Można np. jak krowie u płota tłumaczyć, że przy Placu Zbawiciela jest ciasno, że ciąg rowerowy ma iść Waryńskiego, to nie, oni wiedzą swoje. Dotyczy zarówno tzw. "rowerzystów" jak i dziennikarzy (a zwłaszcza Pana "Nic z tego nie rozumiem ale dziękuję za rozmowę" ).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36642
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 23 maja 2006, 21:50

Hieronim pisze:
Bastian pisze:Może najpierw wyjaśnij, czy przed tym autobusem, czy za nim.
Próba wyprzedzenia (ominięcia) autobusu dojeżdżającego do skrzyżowania prawą stroną (między wozem a krawężnikiem). Na szczęście wystarczy umiejętnie stanąć i rowerzysta się nie przeciśnie, i będzie musiał stać, jak nakazuje prawo.Ale ona przejechała chodnikiem sypiąc przekleństwami pod moim adresem..
No tak, w tej sytuacji oczywiście masz rację, po prostu pierwszy opis był niejasny. Co nie zmienia faktu, że częstsze są niestety przypadki odwrotne, kiedy to autobus usiłuje się z rowerem zmieścić na jednym pasie, spychając tegoż na bok. Mój brat miał kiedyś problemy, gdy porysował kierownicą wyprzedzający go autobus...

[ Dodano: 2006-05-23, 21:52 ]
inż. Glonojad pisze:Można np. jak krowie u płota tłumaczyć, że przy Placu Zbawiciela jest ciasno, że ciąg rowerowy ma iść Waryńskiego
Między TŁ a PK to ja widzę znacznie więcej miejsca na ścieżkę na Marszałkowskiej, niż na Waryńskiego. A poza tym zdecyduj się, dopiero co byłeś za przenoszeniem ścieżek z ulic głównych (tu jest nią niewątpliwie Waryńskiego) na boczne (chyba "pieszo-jezdna" Marszałkowska jest wystarczająco "boczna"?) :P
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26833
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 23 maja 2006, 22:02

Ogólnie tak, ale w tym konkretnym przypadku, przy założeniach które narzuca miasto (tj. dwa pasy na Marszałkowskiej w kierunku północnym, sieć dróg wzdłuz głównych ulic), wskazuję rozwiązanie lokalnie optymalne.

Poza tym, idź na wlot Marszałkowskiej do Placu Zbawiciela, weż kredę, narysuj 2,5 metrową ścieżkę rowerową na chodniku, wróc i powiedz mi czy jest tam miejsce na nią =P~

Co innego, gdyby Marszałkowska była ślepa, w drugą stronę, czy nieprzelotowa. Ale wóczas żadna ścieżka nie była potrzebna, tylko śluza co najwyżej.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36642
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 23 maja 2006, 22:06

inż. Glonojad pisze:gdyby Marszałkowska była ślepa, w drugą stronę, czy nieprzelotowa
I tak powinno być. Co do pl. Zbawiciela - zgoda. Można ją poprowadzić przez bramę za kinem do Al. Wyzwolenia :D

A teraz ty idź rysować tę ścieżkę na Waryńskiego na wysokości Jaworzyńskiej :P
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Karol
Posty: 857
Rejestracja: 18 gru 2005, 16:24
Lokalizacja: Marysin Wawerski

Post autor: Karol » 24 maja 2006, 0:07

A można jeździć rowerem po buspasie?

Co do Marszałkowskiej...byłem i...gdzie jest przystanek TRASA łAZIENKOWSKA w stronę Centrum (tramwajowy)??????. Albo ślepy jestem albo...
www.kolej.one.pl
Zachęcam do aktualizowania danych!!!

Pasażer:KM, 401, 520, 115, 173, 315 (kolejność zamierzona!)

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36642
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 24 maja 2006, 0:25

A po co ci przystanek 30 metrów od następnego? :shock:
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Karol
Posty: 857
Rejestracja: 18 gru 2005, 16:24
Lokalizacja: Marysin Wawerski

Post autor: Karol » 24 maja 2006, 1:30

Aha, rozumiem, że przystanku nie ma....to sorry, do teraz myślałem że skoro tak się chwalili że będzie węzeł do przesiadek to ten przystanke jednak gdzieś jest, więc wychodzę na Marszałkowską schodami i....nie ma :shock:
www.kolej.one.pl
Zachęcam do aktualizowania danych!!!

Pasażer:KM, 401, 520, 115, 173, 315 (kolejność zamierzona!)

ODPOWIEDZ