Warszawa niegdyś - linki itp.
Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36639
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Myślisz, że za mojego dzieciństwa nie było już dobrego chleba? Tym niemniej to nie ten temat.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Coś tam się ostało, ale w sytuacji, jaka jest obecnie (pojedyncze ruiny pomiędzy szklanymi domami i nowe place budowy, zatem więcej "szkła" w przyszłości), wartość tych "cudów" jest ujemna. Szczerze powiedziawszy, po cichu liczę, że je wreszcie zrównają - Waliców, Grzybowska, Żelazna, to wszystko się sypie (róg Żelaznej/Grzybowskiej kamienica parę lat temu się zawaliła i resztki trzeba było rozebrać), a kasy na odnowienie w życiu nie znajdą.Jeszcze część kamienic się ostała. Pod tym względem polecam południową pierzeję Chłodnej na zachód od Żelaznej. Jeszcze Waliców między Pereca a Grzybowską.
"Spóźniony pociąg przyspieszony relacji xyz, przyjedzie z opóźnieniem ok. 25 minut. Opóźnienie może ulec powiększe... zmianie"
Nie wiem czy są tu jakieś rzeczy wcześniej niedostępne w sieci, niemniej jednak linkuję: w Polonie pojawiła się kolekcja planów Warszawy.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Suuuuper
Trochę ujęć z początków istnienia Stegien, budowy Os. Ostrobramska (Stegny to te fragmenty w kolorze ).
https://www.youtube.com/watch?v=o7YIwHPQpCI
https://www.youtube.com/watch?v=o7YIwHPQpCI
- Paweł_K
- Taki ligowy Bełchatów
- Posty: 5297
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
- Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
- Kontakt:
Świetny film. Z ciekawości wszedłem na trasbusa i linie w 1989 i tak mnie nurtuje pytanie - jakie było uzasadnienie współistnienia linii 5 i 22?
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
Nie bardzo rozumiem, w czym masz problem z 5 i 22? Owszem, długi odcinek wspólny, ale i dziś takie się zdarzają (choćby 7 i 9), może tylko nie ze wspólnymi obydwoma krańcami.
- Paweł_K
- Taki ligowy Bełchatów
- Posty: 5297
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
- Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
- Kontakt:
No właśnie, czyli sytuacja była jednak wyjątkowa. Przecież tam różnica była tylko w żoliborskim fragmencie trasy. A na tymże fragmencie (i dalej, bo aż do Kiercelaka) 5 pokrywała się z 27. Oj nie wiedzieli co to polityka przesiadkowa
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
A może po prostu ówcześnie istniały potoki uzasadniające taką relację? W końcu Wola była robotnicza...
Poza tym bilety "na jedną linię" sprzyjały systemowi relacyjnemu.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36639
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Przede wszystkim Huta. Gdy powstawała 5, 22 jeszcze nie dojeżdżało do Huty.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
-
- Posty: 5816
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Wiesz, 5 na Hutę zaczęła jeździć w 82 roku. Wcześniej, od 73 kończyła na pętli Bielany AWF. Biedna była,bo w stronę Wiatraka zajeżdżało ją 22, a z powrotem 6.
miłośnik 13N
- Paweł_K
- Taki ligowy Bełchatów
- Posty: 5297
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
- Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
- Kontakt:
Tak doczytałem - linię 5 uruchomiono na koniec 1973 (30.12), po 6 latach niebytu, w związku z likwidacją relacji skrętnych przy dw. Centralnym - wcześniej to 17 jeździła na Wiatraczną przez JPII i skręcała w Jerozolimskie (operuję współczesnymi nazwami ulic, żeby nie było ). Wspomniana 17 jeździła na Wiatraczną od 1957, kawał czasu. Od 1974 pojechała prosto na Służewiec, a 5 przez Okopową i Jerozolimskie, na Wiatraczną. 5 aż do stycznia 1982 krańcowała na Twardowskiej, po czym przedłużono ją na Hutę. W latach zamknięcia mostu Poniatowskiego (3.08.1985 - 16.12.1989 - co oni, od nowa go budowali?) 5 krańcowała na Narutowicza, czasowo na Banacha (podczas remontu Broniewskiego i zawieszenia 22). Linię zawieszono na wakacje w 1991, utrzymano po wakacjach i ostatecznie zlikwidowano 30.11.1991
22 na Wiatraczną zawitało w 1968, kursując z Powązek. W 1971 skasowano tramwaje na Powązkowskiej i linia trafiła na Piaski, a od sierpnia 77 na Hutę. Podczas remontu Mostu Poniatowskiego kursowała na Banacha, ze wspomnianym zawieszeniem podczas remontu na Broniewskiego. Po powrocie tramwajów na most, wróciła na Wiatraczną
22 na Wiatraczną zawitało w 1968, kursując z Powązek. W 1971 skasowano tramwaje na Powązkowskiej i linia trafiła na Piaski, a od sierpnia 77 na Hutę. Podczas remontu Mostu Poniatowskiego kursowała na Banacha, ze wspomnianym zawieszeniem podczas remontu na Broniewskiego. Po powrocie tramwajów na most, wróciła na Wiatraczną
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
Nie zapominajmy, że Huta zatrudniała wtedy kilkanaście tysięcy osób (jak nie więcej), więc i potoki generowała spore