Obiegi i obsługa połączeń KM
Moderator: JacekM
Coś czuję że to kwestia sterowania. Bez wielkiej rewolucji w urządzeniach i wyposażeniu taboru, raczej nie do przeskoczenia.
Nie wiem, jakie są założenia modernizacji srk średnicy dalekobieżnej (więcej wiem o podmiejskiej), ale wydaje mi się, że podniesienie częstotliwości do 15 poc/h to minimum.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27396
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
O ile pamiętam, średnica daleka po modernizacji ma przyjąć teoretycznie (*) 20 poc./kierunek/h, co wciąż jest wartością niewystarczającą do rzetelnej obsługi ruchu dalekobieżnego.
(*) w praktyce ograniczeniem staje się wtedy liczba torów na kierunek na Centralnej i długości postojów, więc ta wartość może być nieuzyskiwalna/uzyskiwalna wyłącznie przy dalszych negatywnych konsekwencjach (wydłużenie postojów na WZ/WWO, zerwania skomunikowań, etc).
(*) w praktyce ograniczeniem staje się wtedy liczba torów na kierunek na Centralnej i długości postojów, więc ta wartość może być nieuzyskiwalna/uzyskiwalna wyłącznie przy dalszych negatywnych konsekwencjach (wydłużenie postojów na WZ/WWO, zerwania skomunikowań, etc).
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26826
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Czemu 20 nie wystarczyłoby (gdyby było realne)?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27396
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
W pierwszej kolejności na najważniejszych relacjach w kraju potrzebny jest cykl półgodzinny (a śmiem sugerować, że do Krakowa czy Trójmiasta trzy pociągi w godzinie szczytu też znajdą obłożenie).
W drugiej kolejności otwarcie rynku spowoduje wejście przewoźników prywatnych i dużą nadpodaż (patrz Praga - Ostrawa - trzy pociągi różnych przewoźników jeżdżą za sobą, każdy półpusty, przepustowości na inne relacje i towary nie ma, ale jest WOLNY RYNEG i KĄKURĘCJA).
W trzeciej kolejności realizacja obecnie planowanych inwestycji kolejowych spowoduje, że pogłębi się asymetria zapotrzebowania na końcówki w węźle warszawskim, bo na wschód też będzie się jeździć na zachód (Gdynia i Rzeszów).
Warto byłoby też, żeby wreszcie zaprojektować coś, czego nie będzie trzeba ponownie modernizować rok po zakończeniu inwestycji (khłe hłe linia 9 hłe).
W drugiej kolejności otwarcie rynku spowoduje wejście przewoźników prywatnych i dużą nadpodaż (patrz Praga - Ostrawa - trzy pociągi różnych przewoźników jeżdżą za sobą, każdy półpusty, przepustowości na inne relacje i towary nie ma, ale jest WOLNY RYNEG i KĄKURĘCJA).
W trzeciej kolejności realizacja obecnie planowanych inwestycji kolejowych spowoduje, że pogłębi się asymetria zapotrzebowania na końcówki w węźle warszawskim, bo na wschód też będzie się jeździć na zachód (Gdynia i Rzeszów).
Warto byłoby też, żeby wreszcie zaprojektować coś, czego nie będzie trzeba ponownie modernizować rok po zakończeniu inwestycji (khłe hłe linia 9 hłe).
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26826
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Linię 9 przynajmniej zakończono, CMK jest modernizowana na okrągło..
Myślałem, że masz to policzone bardziej szczegółowo typu 2 pary tu, 1 tam. NIe wiem, czy trzy pary na godzinę na Kraków i Trójmiasto są potrzebne - wydaje mi się, że takt półgodzinny jest na tyle atrakcyjny, że już można od tego poziomu tylko dodawać wagony. A 400-metrowych pociągów jest na tych relacjach niewiele Gdynia na zachód to rozumiem po CMK-północ? To jeszcze chwilę potrwa
Natomiast pamiętam, że pierwsze przymiarki do "Y" zakładały jednak dodatkową parę torów do Centralnego, z peronami na wysokości Śródmieścia (osobiście brałem udział w koncepecji modernizacji zespołu DWC-DWŚ kilkanacie lat temu - choć między Centralnym a ZT jest wąsko, ale wyszły mi 2 krawędzie 300-metrowe i dwie 400-metrowe). Ale to było dawno, dawno temu.
Myślałem, że masz to policzone bardziej szczegółowo typu 2 pary tu, 1 tam. NIe wiem, czy trzy pary na godzinę na Kraków i Trójmiasto są potrzebne - wydaje mi się, że takt półgodzinny jest na tyle atrakcyjny, że już można od tego poziomu tylko dodawać wagony. A 400-metrowych pociągów jest na tych relacjach niewiele Gdynia na zachód to rozumiem po CMK-północ? To jeszcze chwilę potrwa
Natomiast pamiętam, że pierwsze przymiarki do "Y" zakładały jednak dodatkową parę torów do Centralnego, z peronami na wysokości Śródmieścia (osobiście brałem udział w koncepecji modernizacji zespołu DWC-DWŚ kilkanacie lat temu - choć między Centralnym a ZT jest wąsko, ale wyszły mi 2 krawędzie 300-metrowe i dwie 400-metrowe). Ale to było dawno, dawno temu.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27396
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Linii nr 9 absolutnie nie zakończono, nie przypominam sobie, abym widział pociągi na 200 km/h w rozkładzie. A CMK-N to jednak perspektywa podobna, co zakończenie modernizacji średnicy, +/- parę lat.
I tak, ta czwarta para torów do Centralnego byłaby przydatną. Ja to bym najchętniej uciął WKD na Zachodnim, bo obecnie mamy w centrum parę torów wykorzystywaną do przewiezienia pasażerów z dwóch podwójnych kibli na godzinę, i trochę to jednak niedowykorzystanie cennego terenu jest.
Mam to policzone naprawdę szczegółowo, ale to nie miejsce na to
I tak, ta czwarta para torów do Centralnego byłaby przydatną. Ja to bym najchętniej uciął WKD na Zachodnim, bo obecnie mamy w centrum parę torów wykorzystywaną do przewiezienia pasażerów z dwóch podwójnych kibli na godzinę, i trochę to jednak niedowykorzystanie cennego terenu jest.
Mam to policzone naprawdę szczegółowo, ale to nie miejsce na to
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26826
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
WKD trzeba przekierować od Zachodniego na Trasę Łazienkowską. Najepiej zamiast niedorzecznej M3. Proszę, masz parę torów do wykorzystania
Natomiast co do CMK-N, to średnica jednak fianansowanie ma, CPK póki co to jednak tylko pensje i studia, nawet gruntów nie kupiono (bo 10% zaliczki z blokadą prawa do uzyskania PnB to jednak nie jest zakup).
Natomiast co do CMK-N, to średnica jednak fianansowanie ma, CPK póki co to jednak tylko pensje i studia, nawet gruntów nie kupiono (bo 10% zaliczki z blokadą prawa do uzyskania PnB to jednak nie jest zakup).
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
O pociągach widmo pomiędzy lotniskami
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7 ... =BoxOpImg9
A w skrócie wygląda to tak: Lotnisko Chopina - Wschodnia rozkładowo, a dalej obrót na Wschodniej i jako przyspieszony(?) bez postojów: Centralna, Zachodnia, obrót na WGT, Zachodnia P8, Gdańska i od już Toruńskiej do Modlina rozkładowo.
Szkoda, że nie w ciągu dnia - wymarzona podróż na 22.09
Ale to wszystko dla dobra pasażerów:
Tych manewrów nawet system PLK nie ogarnia (KM 93150):
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7 ... =BoxOpImg9
A w skrócie wygląda to tak: Lotnisko Chopina - Wschodnia rozkładowo, a dalej obrót na Wschodniej i jako przyspieszony(?) bez postojów: Centralna, Zachodnia, obrót na WGT, Zachodnia P8, Gdańska i od już Toruńskiej do Modlina rozkładowo.
Szkoda, że nie w ciągu dnia - wymarzona podróż na 22.09
Ale to wszystko dla dobra pasażerów:
Dlaczego jednak z pociągu nie można się nigdzie wydostać przez prawie godzinę? Donata Nowakowska odpowiada, że takie rozwiązanie wybrano dla dobra uwięzionych podróżnych. - Żeby dodatkowo nie wydłużać czasu przejazdu - zaznacza.
Tych manewrów nawet system PLK nie ogarnia (KM 93150):
Kod: Zaznacz cały
Przyjazd 01:30 Odjazd 01:31 Warszawa Zachodnia Peron VIII Tor 2
Przyjazd 01:30 Odjazd 01:31 Warszawa Zachodnia Peron V Tor 6
Choć logika nakazywała co innego, to rozkładowo - musi.
Alternatyw było wiele:
Alternatyw było wiele:
- Bezpośredni RL Lotnisko-Zachodnia-Gdański-Modlin
- Skrócenie do Wschodniego
- Bezpośredni RL Lotnisko-Zachodnia-Gdański-Modlin plus jakieś skomunikowanie/honorowanie biletów itd.
Gdybym był pasażerem to widząc taki czas przejazdu to szukałbym alternatywnego połączenia.
Masz rację, ale przeciętny pasażer nie analizuje czasu przejazdu pomiędzy poszczególnymi stacjami. A różnica jest wyłącznie pomiędzy Wschodnią a Toruńską - zamiast ok. 10 min. godzina.