Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

a/p TALENT · Post autor: **a/p TALENT** » 27 sty 2016, 9:47

Czytając powyższe, doszedłem do wniosku, że okres tzw. komuny był jak najbardziej "prawicowy". Dla meneli. Ówcześnie /zwłaszcza lata 60 -70 / każdy motorniczy czy kierowca / często nazywany jeszcze szoferem /posiadał na wyposażeniu korbę, gazrurkę, odcinek kabla lub inny poręczny przedmiot metalowy. Wiele razy widziałem akcję wywalania z pojazdu menela/upierdliwego pijusa - z użyciem tych niezbędników jako ostatecznego argumentu. Oczywiście działo się tak, przy aprobacie innych pasażerów i często przy ich czynnym udziale. Milicja była rzadko wzywana, bo tej "władzy" raczej unikało się. Można było dostać łomot razem z menelem - dla zasady.....

Stary Pingwin · Post autor: **Stary Pingwin** » 27 sty 2016, 10:50

A teraz zawsze znajdzie się w wagonie jakaś obrończyni 'tych biednych ludzi".

Post autor: **Poc Vocem** » 27 sty 2016, 12:35

Bastian pisze:No więc kto z ludzi, którzy tknęli się zmiany przepisów, "przedkłada idee lewicowe nad zdrowy rozsądek"? Choć jedno nazwisko proszę, błagam wręcz...

Przecież napisałem, że wszyscy, którzy się tej zmiany tknęli

Post autor: **Bastian** » 27 sty 2016, 13:26

Poc Vocem pisze:
Bastian pisze:No więc kto z ludzi, którzy tknęli się zmiany przepisów, "przedkłada idee lewicowe nad zdrowy rozsądek"? Choć jedno nazwisko proszę, błagam wręcz...
Przecież napisałem, że wszyscy, którzy się tej zmiany tknęli

Z tych dziewięciu słów żadne nie jest nazwiskiem

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 27 sty 2016, 19:26

Joanna E., ale ona akurat nie głosowała

person · Post autor: **person** » 28 sty 2016, 9:02

Ale naprawdę nie mieszajcie lewicowości z populistycznym lewactwem.
Ktoś, kto ma poglądy lewicowe nieco głębsze, niż warstwa humusu na trawniku przed nowowybudowanym budynkiem, raczej na pewno nie postulowałby środków transportu zbiorowego jako recepty na brak schronisk, łaźni i domów dziennego pobytu dla osób bezdomnych...

gfedorynski · Post autor: **gfedorynski** » 28 sty 2016, 9:31

Nikt nie mówi, że to jest recepta.

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 28 sty 2016, 20:03

Co nie znaczy, ze nalezy za to karac pasazerow.

person · Post autor: **person** » 29 sty 2016, 10:51

A jednak nie przegłosowano zmian w regulaminie:
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1, ... e-ztm.html

Radni zadeklarowali potrzebę dłuższego czasu na namysł oraz konieczność budowy nowej łaźni:
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 92012.html

Jarek · Post autor: **Jarek** » 31 sty 2016, 23:11

To, co napisałem, podtrzymuję. Lewackie myślenie jest sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem. Lewactwo próbuje pochylać się nad jakimiś w ich mniemaniu uciśnionymi grupami społecznymi, ale zamiast dawać prawdziwą pomoc, tylko uprzykrza życie zwykłym ludziom. W skali mikro to jest próba uczynienia z komunikacji miejskiej przytułku dla brudasów, pijaków i meneli. W skali makro to może być sprowadzenie na Europę tzw. uchodźców.

Sebastian · Post autor: **Sebastian** » 31 sty 2016, 23:27

Lewactwo w mojej interpretacji polega generalnie na uprzykrzaniu innym życia. Tak jak w tym przypadku. Proponowane zmiany wcale mogą nie zmniejszyć ryzyka śmierci z wyziębienia takiego bezdomnego. Wszak niech sobie jeździ cały dzień ogrzewanym tramwajem, ale nadchodzi wieczór, brygady zjeżdżają do zajezdni, na bramie się takiego delikwenta wyrzuca i... zostaje na najzimniejsze godziny pod gołym niebem. Gdyby go ktoś wyrzucił w dzień z autobusu miałby większe możliwości znalezienia jakiegoś trwalszego schronienia.

Post autor: **Emyl** » 31 sty 2016, 23:41

Przesiadka na nocne. A propos, jakiś czas temu miałem śmieszna sytuację z udziałem takiego delikwenta. Na Centralny wjechało N61, które przemieniło się bodaj z N34. W środku spał sobie pewien pan, który przebudziwszy się przy Wileńskim zrobił pasażerom awanturę: "gdzie ja ku**a jestem? N34 kursowałem przecież!".

Post autor: **Wiliam** » 01 lut 2016, 0:18

Polityka na dole.

Martens · Post autor: **Martens** » 17 mar 2016, 13:19

Sprawy ciąg dalszy, finał (głosowanie nad nowym zapisem) w kwietniu: http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1, ... LokWawLink

Sebastian · Post autor: **Sebastian** » 17 mar 2016, 13:28

Czyli ma być bardziej poprawnie politycznie. Określenie "budzące odrazę" zastąpi się "narażające na dyskomfort współpasażerów z powodu braku zachowania elementarnej higieny (odór, brud)". Takie zmiany to czysta głupota.