Wieżowce, dwie linie metra, hala. Jak zmieni się Praga?
Wieżowce, dwie linie metra, nowa linia tramwajowa, nowe duże ulice chowające się w tunelach pod istniejącą zabudową, hala sportowo-widowiskowa na 20 tys. ludzi... - tak wygląda Praga opisana w sześciu uchwalonych lub wyłożonych planach zagospodarowania. Czy doczekamy czasów, kiedy plany zmienią się w rzeczywistość?
Zobacz panoramę sferyczną Pragi
W piątek w Pałacu Kultury dyskutowano o planie zagospodarowania Portu Praskiego. Tłum był taki, że nie domykały się drzwi.
To najświeższy z sześciu planów obejmujących tereny Pragi. Chyba najbardziej widowiskowy - przewiduje, że w zaniedbanej dziś okolicy powstanie nowa dzielnica mieszkaniowa z wieżowcami o wysokości 100, 140, a nawet 160 m. Ma być też 14-hektarowy park i przystań dla jachtów. Żeby zrobić na to miejsce, zostanie przesunięty pomnik Kościuszkowców przy ul. Okrzei.
W piątek publiczność była jednak w większości krytyczna. - Nie chcemy betonu i wieżowców! - mówiła Magdalena Gugała. - Zostawcie ten teren w spokoju, nie róbcie tu drugiego Służewca. Niech zostanie dziki - domagała się. - A pomnik Kościuszkowców nie stoi w przypadkowym miejscu, nie można go ot, tak przesuwać.
- Jak mi walniecie przed oknem 50-metrowy budynek, a zielony skwer zabierzecie pod nową ul. Jagiellońską, to będę mieć ciemno i smród spalin, a nie widoki - pomstował Radosław Rawiński.
Urbaniści przekonywali, że zabudowa Portu Praskiego była planowana od lat. Jego obecna wizja powstawała w porozumieniu z firmą Elektrim, do której należy 50 hektarów w tym rejonie. To prawie cztery piąte terenu objętego planem. Spółka deklaruje, że jeżeli plan zostałby szybko uchwalony, pierwsze budynki chciałaby budować już w przyszłym roku. Część inwestycji będzie można jednak zacząć dopiero wtedy, gdy powstaną wrota przeciwpowodziowe zabezpieczające te tereny. - Ratusz ogłosił już przetarg na ich zaprojektowanie, jest na to zarezerwowane 17 mln zł - mówi Marek Piwowarski, miejski pełnomocnik ds. Wisły, ale kiedy zacznie się budowa wrót, nie wiadomo.
Z deweloperem współpracowali też autorzy uchwalonego przed rokiem planu dla rejonu Pragi Centrum. Do firmy BBI Development należy tu teren dawnej fabryki wódek przy Ząbkowskiej. Plan pozwala na budowę nowych domów i biur, ale z zachowaniem zabytkowego kształtu zakładu Koneser. Inwestor kończy już prace nad kieszonkowym biurowcem urządzonym w dawnej kordegardzie. Na początku przyszłego roku chce zacząć budowę pierwszego nowego domu w tym kompleksie - to apartamentowiec u zbiegu Białostockiej i Markowskiej.
Praskie plany przewidują sporo kosztownych rozwiązań komunikacyjnych. W rejonie Stadionu Narodowego i Dworca Wschodniego uwzględniono przebieg trzeciej linii metra. W rejonie Pragi Centrum zapisano nowy przebieg ul. Jagiellońskiej. Ma być schowana w wygiętym w łagodne "S" kilkusetmetrowym tunelu przebiegającym od al. "Solidarności" do ul. Okrzei. Ciągnie się też dalej na południe, tworząc jedną z głównych arterii rejonu Portu Praskiego. Przetnie ją Trasy Świętokrzyska przedłużona do Kijowskiej i dalej na Targówek Fabryczny. W planach Nowej Pragi, Kamionka i Dworca Wschodniego jest też ujęta nowa arteria - al. Tysiąclecia. Tą ulicą mają jeździć tramwaje skręcające z Grochowskiej, a także przejeżdżające na wprost z ul. Międzynarodowej i Gocławia. Tramwaje mają też powrócić na ul. Ząbkowską.
- Czekam na to niecierpliwie - mówi Rafał Szczepański z BBI Development. - Należy ograniczać tranzyt i duży ruch kołowy przez Pragę na rzecz transportu miejskiego. Dość autostrad tranzytowych przez miasto.
Specyficzna infrastruktura komunikacyjna ma powstać obok Stadionu Narodowego: na północ od niego miasto wyznaczy miejsce do lądowania helikopterów. W pierwszej wersji planu zagospodarowania o tym zapomniano, to jeden z powodów, dla których plan ma być wyłożony powtórnie. Drugim powodem jest wpisanie do planu zakazu ogrodzeń - ratusz chce w ten sposób dać wyraz swojemu niezadowoleniu z tego, że wokół stadionu właśnie powstaje dwukilometrowy płot. I w starej, i w nowej wersji planu przewidziano też miejsce na halę sportowo-widowiskową na 20 tys. widzów.
Wszystkie te ulice, tunele i linie tramwajowe będą razem kosztować setki milionów. Kiedy powstaną? Władze miasta mają tendencję do spoczywania na laurach po przyjęciu planów. Cztery lata temu uchwalono np. plan tzw. Parku Dolinki Służewieckiej, który przewidywał urządzenie kameralnego parku okalającego sąsiednie osiedle. Do dziś nic się tam nie zmieniło. Nie zniknęły nawet bilboardy wzdłuż ulicy, choć plan ich zakazuje.
- Cierpliwości. Plany przygotowuje się na dekady - twierdzi Piotr Kalbarczyk, warszawski radny z Pragi, który pracuje w miejskiej komisji ładu przestrzennego.
- Przepisy nie przewidują żadnych terminów na realizację zapisów planów - przyznaje Jolanta Przygońska, przewodnicząca warszawskiej okręgowej Izby Urbanistów. - Najcenniejsze jest jednak to, że dają bezpieczeństwo inwestowania i pewność, jak docelowo będzie wyglądać miasto.
Praskie plany
plan Dworca Wschodniego - wyłożony w kwietniu 2010, uchwalony w październiku 2010
plan Pragi Centrum - wyłożony w marcu 2010, uchwalony w październiku 2010
plan Stadionu - wyłożony w sierpniu 2010, po rozpatrzeniu uwag, prawdopodobnie będzie zmieniany
plan Kamionka - wyłożony w kwietniu 2011, po rozpatrzeniu uwag
plan Nowej Pragi - wyłożony we wrześniu 2011
plan Portu Praskiego - wyłożony w październiku 2011