O linii 189...

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25339
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 08 mar 2010, 13:22

Dokładnie z tego samego powodu poległo 404.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26826
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 08 mar 2010, 15:35

Z takim numerem nie ma się co dziwić ;)
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 08 cze 2010, 16:35

W końcu jazda na całodziennych brygadach na 189 nie wygląda jak w jakimś obozie pracy. Po dzisiejszych prawie 10h muszę przyznać, że postoje na Os.Góreczewska po ok.30 min i ponad 20 na Sadybie to zbawienie na Mediolanie.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25339
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 08 cze 2010, 16:39

Przede wszystkim korki na tej trasie przestały być gigantyczne na tyle, że nie dało się ich rozsądnie opisać w rozkładzie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 08 cze 2010, 16:42

pawcio pisze:Przede wszystkim korki na tej trasie przestały być gigantyczne na tyle, że nie dało się ich rozsądnie opisać w rozkładzie.
To fakt do tego tak długie postoje (i możliwość ich wykonania z uwagi na pojemność peronu na Górczewskiej i Sadybie) poprawiają regularność linii i dają możliwość odpoczynku kierowcom.

Dęboszczak
Posty: 1934
Rejestracja: 25 gru 2005, 23:29
Lokalizacja: Dolny Mokotów

Post autor: Dęboszczak » 08 cze 2010, 19:28

pawcio pisze:Przede wszystkim korki na tej trasie przestały być gigantyczne na tyle, że nie dało się ich rozsądnie opisać w rozkładzie.
poprzednio postoje wynosiły po 13 minut, trzeba było się tym zając - teraz są po 23 min. i 2c w strukturze więcej by postoje w międzyszczycie były sensowne w celu nadrobienia opóźnień ze szczytów

ODPOWIEDZ