W sensie tak z dupy nagle wszystko przestaje jeździć, bo każdy kierowca zaczyna szukać czasu?vernalisadonis pisze:We Wrocławiu po prostu masz znaleźć swój czas. Patrzysz na godzinę i patrzysz w rozkład, gdzie mniej więcej można pojechać i włączyć się w swój czas. Możesz włączyć się na dowolnym przystanku czy to w jedną czy drugą stronę.mb112 pisze: ↑15 gru 2023, 18:50Tym bardziej że chociażby na 517 właśnie to można sobie pojechać PT np. Al. 4 VI do Alej zamiast krążenia po Ursusie czy TŁ zamiast objeżdżania centrum i Powiśla i w miarę sprawnie się włączyć w swoim czasie, zresztą na wielu liniach się da, tylko na takich co jadą w miarę prosto przez całe miasto np. 189 czy 190 to już mniej można zyskać.
Ustawa o czasie pracy kierowców
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
ŁK
- ZielonyJamnik
- Posty: 694
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Wiadomo, że decyduje o tym CR, ale to jest bardziej formalność niż proszenie się. Chyba że bardzo długo nie było autobusu, to się czeka aż inny gdzieś cie złapie o czasie i wtedy można albo dojechać do pętli i się szukać, albo nawet przerzucić ludzi do drugiego po trasie, szukając potem swojego czasu. Tam nie ma takiej spiny, kwestia ustalenia i zapisania w kartę
Mkną po koleinach zielone jamniki...
- vernalisadonis
- Posty: 3080
- Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12
Jak jedzie się jeden za drugim. To wtedy na polecenie "dyżurnego" ten z większym opóźnieniem przekazuje pasażerów do autobusu z mniejszym opóźnieniem. Wtedy ten drugi może sobie poszukać już swojego czasu i jeździć dalej.
Przekazywanie Pasażerów odbywa się na obojętnie jakiem przystanku i powinno być to po 18.30, 19stetej. No i trzeba mieć opóźnienie większe niż chyba 60 minut.
We Wrocławiu dąży się do tego,nawet kosztem wpadnięcia kursów, żeby o 20stej już wszyscy jeździli o czasie
Przekazywanie Pasażerów odbywa się na obojętnie jakiem przystanku i powinno być to po 18.30, 19stetej. No i trzeba mieć opóźnienie większe niż chyba 60 minut.
We Wrocławiu dąży się do tego,nawet kosztem wpadnięcia kursów, żeby o 20stej już wszyscy jeździli o czasie
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej
Czytając dyskusje odnoszę wrażenie że w autobusach jak kierowca nie zgłosi na CR to i do końca dnia jeździ na minusie skoro wybrane brygady na danej linii mogą wrócić w swój rozklad a wybrane nie. Wniosek nasuwa się sam - CR sterując odpowiada wyłącznie na zgłoszenia kierowców zamiast patrzeć całościowo. Może problemem tu jest zbyt mała ilość pracowników CR skoro funkcjonuje to z dala od ideału?
- ZielonyJamnik
- Posty: 694
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Czasem się zdarza, że sami wprowadzają sterowanie i dzwonią żeby powiedzieć że po dojeździe na pętle mamy się zgłosić, ale to rzadkie
Mkną po koleinach zielone jamniki...
A czasami zgłasza się opóźnienie nawet -50, a CR nie skraca każe robić ustawowe przerwy. Ostatnio przez coś takiego jechały 4x189 po 23...
Wszystko zależy też od tego kto siedzi na CR. Bo są tacy co skracają a są tacy co boją się skracania jak ognia.
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1
Panie Walasie jak pan jest taki obeznany w pracy CR czy ekspedycji to może byś przyszedł do pracy do MZA czy TW. Ciekawy jestem czy mając nad sobą ZTM tak chętnie byś wszystkich skracałWalas pisze:Wszystko zależy też od tego kto siedzi na CR. Bo są tacy co skracają a są tacy co boją się skracania jak ognia.
Wystarczyłoby zdefiniować kurs po 20 opóźniony o więcej niż 30 minut jako wadliwy (nie dotyczy trybu SB).Przecinak pisze:Panie Walasie jak pan jest taki obeznany w pracy CR czy ekspedycji to może byś przyszedł do pracy do MZA czy TW. Ciekawy jestem czy mając nad sobą ZTM tak chętnie byś wszystkich skracałWalas pisze:Wszystko zależy też od tego kto siedzi na CR. Bo są tacy co skracają a są tacy co boją się skracania jak ognia.
ŁK
- ZielonyJamnik
- Posty: 694
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Zrób mi delegację do CR to się piszę, mnie straty firmy nie interesują. Skoro są instruktorzy, którzy się nie boją skracać to znaczy, że się da
Mkną po koleinach zielone jamniki...
Ostatnio miałem 255 i CR sama się odezwała żeby na Cm. Wolskim za każdym razem się zgłaszać. No fajnie. I teraz uwaga, hit! Wytraciłem kółko więc potem jeździłem tak w miarę o czasie i przyjeżdżam koło 18:00 tak na minutę przed rozkładowym odjazdem. Skoro jest sterowanie to muszę zadzwonić ale domyślam się że facet mi powie że po prostu od razu ruszam. Dzwonię. Czekam na połączenie z centralą całe 10 minut. Znaczy po 6 minutach odzywa się gość i mówi, że przełączy do właściwego człowieka. No więc po 10 minutach odzywa się ten właściwy człowiek i mówi, że sterowanie już zakończone i "proszę jechać". A ja mam -11. A mogłem ruszyć o czasie. Przecież to jest chore. Nie dość że przez centralę ja nie ruszyłem o czasie to jeszcze straciłem kolejną przerwę bo gdybym ruszył o czasie to na kolejnym postoju miałbym 14 minut rozkładowej przerwy. A przyjechałem na odjazd bo musiałem ślęczeć na słuchawce i słuchać muzyczki w oczekiwaniu na to kiedy ktoś w centrali odbierze mój telefon.ZielonyJamnik pisze: ↑16 gru 2023, 15:14Czasem się zdarza, że sami wprowadzają sterowanie i dzwonią żeby powiedzieć że po dojeździe na pętle mamy się zgłosić, ale to rzadkie
Odnośnie 517... ostatnio zgłaszałem piętnastkę jakoś koło 21:00. Faceta nie interesowało totalnie nic, czy ma mnie potem skrócić gdzieś, jak to wszystko będzie wyglądało, po prostu mam zrobić i jechać dalej. No więc jechałem sobie dalej w parze z następną brygadą.
A nieraz mówią: jak pana wyprzedzi brygada to proszę dzwonić. No tak, ja rozumiem że procedury są takie że jak ktoś mnie wyprzedzi to ja mam jechać PTR-em. Tylko czy ja mam spędzać przerwę na obserwacji innych brygad? A może chciałbym iść do kibla? Albo do żabki? Albo na spacer?
Parodia.
Ja w ogóle tego nie rozumiem, przecież w każdej aplikacji widać gdzie jest która brygada, to chyba oni tym bardziej widzą. Może dokładność nie jest taka, że zawsze widać jednoznacznie, kto gdzie stoi na pętli, ale że jeden stoi, a drugi pojechał to już tak.A nieraz mówią: jak pana wyprzedzi brygada to proszę dzwonić. No tak, ja rozumiem że procedury są takie że jak ktoś mnie wyprzedzi to ja mam jechać PTR-em. Tylko czy ja mam spędzać przerwę na obserwacji innych brygad? A może chciałbym iść do kibla? Albo do żabki? Albo na spacer?
No właśnie, albo jeszcze czasem dobrych parę minut się traci na połączenie się z nimi. I z 15 minut zostaje np. 9, a w tym czasie nie można np. iść do kibla, to w zasadzie się to nie powinno liczyć do przerwy, a oni pytają o której się przyjechało, to w zasadzie się powinno podawać godzinę obecną albo ściemniać że później.
Niestety instruktorów na centrali jest zbyt mało, ostatnio było ich trzech oraz czwarty koordynator. Co prawda, myślę że ta trójka byłaby wstanie ogarnąć więcej sterowań niż 5.
W sensie sterowania na 5 liniach są w stanie ogarnąć ? Ale 3-4 osoby na całe miasto to faktycznie mało.
Nie bardzo rozumiem sens Twojej wypowiedzi - w ZTM za sensowne skróty nikt nie karał i nie karze.Przecinak pisze: ↑17 gru 2023, 7:40Panie Walasie jak pan jest taki obeznany w pracy CR czy ekspedycji to może byś przyszedł do pracy do MZA czy TW. Ciekawy jestem czy mając nad sobą ZTM tak chętnie byś wszystkich skracałWalas pisze:Wszystko zależy też od tego kto siedzi na CR. Bo są tacy co skracają a są tacy co boją się skracania jak ognia.