WAWKOM

MichalJ pisze:I dlaczego nie chce?...

Bo taki wątek ma tą samą wadę, co słynna "10:46" - jest nieogarnialny i niemoderowalny. Generalnie wolimy, by pytania były zadawane tam, gdzie trzeba.

To odpowiedź na pytanie, czemu skorzystałem z okazji braku chęci współpracy ze strony moderatorów WC i zabrałem wszystko (trzymając się ram ich zezwolenia), by dopiero u siebie poprzenosić odpowiednie posty do właściwych tematów. Moderatorzy WC o zwrot pozostałych się nie upominali ani razu, najwyraźniej ucieszeni z rozwiązania problemu niechcianego tematu cudzymi rękoma

A i tak by mnie nie zmusili do jego oddania

Bastian pisze:braku chęci współpracy ze strony moderatorów WC

Wypraszam sobie.

fik pisze:

Bastian pisze:braku chęci współpracy ze strony moderatorów WC

Wypraszam sobie.

Wypraszać to sobie możesz. Robaki z jabłek


PS

fik pisze:przenoszenie postów na tamto drugie podforum nie leży w mojej kompetencji

Po raz ostatni poruszam ten temat publicznie, więc będzie krótko, jasno, węzłowato i w punktach:

1. Poprosiłeś o posty na IK, nie precyzując dokładnie, o które posty Ci chodzi. Udzieliłem Ci zezwolenia na ich przeniesienie, w sposób wielokrotnie praktykowany i zwyczajowo przyjęty przez moderatorów przynajmniej części podforów.
2. Ponieważ nie zechciałeś skorzystać z tej możliwości, twierdząc że działania moderatorskie na WN nie leżą w Twojej kompetencji, przypomniałem Ci, że działania moderatorskie na IK nie leżą z kolei w mojej kompetencji (to jest ten "brak chęci współpracy", który cytujesz wyżej ).
3. Następnie przejrzałem cały temat i stwierdziłem, że nie widzę konieczności przenoszenia postów na IK. Przypominam, chodzi o posty od 201 do 208 w temacie o ekspedycjach, nienoszące znamion dyskusji i wymiany poglądów, tylko będące klasycznym pytaniem, odpowiedzią i uściśleniem faktów, w pełni wypełniającymi ideę tematu.
4. W związku z powyższym strzeliłeś focha, napisałeś "przygarnąłem to, co chciałem" i przeniosłeś cały temat na IK, po czym jeszcze się dziwisz, że nie upominamy się o ich zwrot? Błagam.

Bastian pisze:Bo taki wątek ma tą samą wadę, co słynna "10:46" - jest nieogarnialny i niemoderowalny. Generalnie wolimy, by pytania były zadawane tam, gdzie trzeba.

Ale ten temat jest bardzo przydatny i chyba właśnie dlatego był w dziale "Wszystko i nic", ze nie dotyczył niczego konkretnego?

Moglibyście już go oddać, bo, jak widać, nie tylko mnie tego tematu brakuje

MichalJ pisze:No to inaczej - kto jest władny założyć (pozwolić na założenie) taki wątek w tym dziale, w którym pytam? I dlaczego nie chce?...

Ten temat działał kanibalizacyjnie względem innych.

MeWa pisze:

MichalJ pisze:No to inaczej - kto jest władny założyć (pozwolić na założenie) taki wątek w tym dziale, w którym pytam? I dlaczego nie chce?...

Ten temat działał kanibalizacyjnie względem innych.

Można było zapytać o coś, co dotyczy twojego podforum i nie obawiać się, że post zostanie ewaporowany zanim doczeka się odpowiedzi, zostanie uznany za spam, zostanie uznany za napisany w złym temacie, a jego zniknięcie zostanie obwieszczone w komunikacie

MeWa pisze:

MichalJ pisze:No to inaczej - kto jest władny założyć (pozwolić na założenie) taki wątek w tym dziale, w którym pytam? I dlaczego nie chce?...

Ten temat działał kanibalizacyjnie względem innych.

A z drugiej strony chronił inne tematy przed napływem zupełnie zbędnych postów.

Zbędne posty są zbędne, niezależnie od tematu

Bastian pisze:Zbędne posty są zbędne, niezależnie od tematu

Nie. Post "przepraszam, jaki numerek ma zajezdnia Woronicza" jest całkowicie zbędny w temacie "Zajezdnie tramwajowe", ale to nie znaczy, że użytkownikowi należy odbierać prawo zadawania takich pytań w ogóle.

fik pisze:"przepraszam, jaki numerek ma zajezdnia Woronicza" jest całkowicie zbędny w temacie "Zajezdnie tramwajowe"

O tym akurat raczej ja decyduję

fik pisze:W związku z powyższym strzeliłeś focha, napisałeś "przygarnąłem to, co chciałem" i przeniosłeś cały temat na IK, po czym jeszcze się dziwisz, że nie upominamy się o ich zwrot?

Nie strzeliłem focha, tylko skorzystałem z okazji, by doprowadzić do tego, o co od dawna się starałem (nie tylko ja, zresztą) I nie dziwię się przecież, dlaczego miałbym się dziwić? Na adminowni się zgodziliśmy, że rozwiązanie problemu satysfakcjonuje wszystkich...

Niemniej jednak tematu, w którym można zapytać o wszystko, brakuje. Innym tematom czy podforom to nie szkodziło (z MeWą się nie zgadzam), a kwestie moderatorskie... po prostu chlastajcie temat co ileś postów, wywalając precz ileś wcześniejszych. Ewentualnie kasujcie temat, zakładając nowy, żeby się nie rozrastał za bardzo. Trudne to nie jest, kwestia chęci, a lud pragnie szybkich pytań.

Bastian pisze:Na adminowni się zgodziliśmy, że rozwiązanie problemu satysfakcjonuje wszystkich...

Ręce opadają... Uznanie ironicznego komentarza Fika do Twojej niezbyt poważnej odpowiedzi na moje pytanie dotyczące Twojego dziecinnego zachowania jako consensusu?

When a simple "Doh!" just isn't enough

No już, dziewczęta! Nie drapcie się!

Bastian pisze:O tym akurat raczej ja decyduję

A o przydatności tematu na tym podforum decyduję ja, i poproszę o jego bezzwłoczny zwrot.