Nowe technologie - kody QR itp.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26840
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
A cóż to jest kod QR?Teokryt pisze:zastanawiam sie czemu jeszcze na przystankach nie ma QR kodów.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Wrocław bodajże. Te kody się rozpowszechniają, a mnie to jakoś średnio przekonuje.MeWa pisze:o - ciekawe, a gdzieś takie rozwiązania w ogóle funkjonują?Teokryt pisze:zastanawiam sie czemu jeszcze na przystankach nie ma QR kodów.
http://pl.wikipedia.org/wiki/QR_Code Robisz zdjęcie komórką, a ona łączy się z internetem i coś pobiera. W bardzo dużym skrócie.Glonojad pisze:A cóż to jest kod QR?
noidea
Zrobienie zdjęcia takiego kodu za pomocą specjalnej aplikacji łączy się z internetem i kupuje automatycznie odpowiedni bilet. Jak dla mnie, cała ta zabawa z kodami jest stanowczo przekombinowana.fik pisze:I czemu miałyby w takiej sytuacji służyć te kody?
[ Dodano: |13 Maj 2010|, 2010 22:50 ]
Jestem tego na 99,9% pewnyMeWa pisze:nie przypominam sobie, ale może nie zwróciłem uwagiWrocław bodajże.
EDIT: sprawdziłem - biletów kupować jednak jeszcze nie można, ale da radę sprawdzić sobie rozkłady z danego przystanku.
noidea
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27409
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
O raju. No ma to swoisty sens, ale chyba jednak obecne rozwiązanie mPay'owe do fatalnych nie należy, a taki kod można zamazać i stanie się bezużyteczny...Adam G. pisze:Zrobienie zdjęcia takiego kodu za pomocą specjalnej aplikacji łączy się z internetem i kupuje automatycznie odpowiedni bilet.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26840
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
A na czym polega przewaga tego pomysłu nad kodami z literkami i cyferkami?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
ten QR code może byc obok rozkładów, duży za plastikiem - ma duża zdolność do usuwania błedów wiec podchodzisz do przystanku odpalasz program od razu łączysz z rozkładem i bez wertowania rozkładów wiesz ze ze 3 minuty podjedzie autobus 123 a za 5 minut 134. Dobre dla osób które nie poruszą sie stałymi trasami po mieście.
Inne rozwiązanie to po prostu w każdym rogu rozkładu jazd mały QR code z linkiem do ściągnięcia rozkładu na telefon.
Zakup biletów? tak, ale tylko dla czasowych bo i tak już mamy ich kilkanaście modyfikacji.
Moim zdaniem koszt systemu jest MARGINALNY i czemu by go nie wprowadzić? Algorytmów generujących QR cody jet w cholerę, wapowska strona z rozkładami jest, więc? Wystarczy żeby na tych kodach były odpowiednio przygotowane linki do WAPu. Młodzi szybko podchwycą a internet w komórce jest powszechną usługa.
Sprawdźcie sobie to:
Bilet:
obecnie to działa trochę na około ale nie jest to natywne rozwiązanie.
Inne rozwiązanie to po prostu w każdym rogu rozkładu jazd mały QR code z linkiem do ściągnięcia rozkładu na telefon.
Zakup biletów? tak, ale tylko dla czasowych bo i tak już mamy ich kilkanaście modyfikacji.
Moim zdaniem koszt systemu jest MARGINALNY i czemu by go nie wprowadzić? Algorytmów generujących QR cody jet w cholerę, wapowska strona z rozkładami jest, więc? Wystarczy żeby na tych kodach były odpowiednio przygotowane linki do WAPu. Młodzi szybko podchwycą a internet w komórce jest powszechną usługa.
Sprawdźcie sobie to:
Bilet:
obecnie to działa trochę na około ale nie jest to natywne rozwiązanie.
Tm. na początku - tak, później już nie, wiesz jak sobie stoję na przystanku uniwersytet i muszę sprawdzić co o której przyjedzie.. a tak cyk, zapisz do zakładek i po co ma nastepnym razem sprawdzać?
Poza tym sprawdź jak coś działa anim ocenisz. Gdyby nie pośrednictwo firmy Kaywa to trwało by to mniej bo to mogło by być cyk i od razu dostajesz rozkład w telefonie. no i to nie jest usługa dla osób nieobeznanych z telefonami i ich możliwościami. naprawdę jedna karteczka w gablotce to nie jest jakiś kosztowny kosmos chyba nie?
Poza tym sprawdź jak coś działa anim ocenisz. Gdyby nie pośrednictwo firmy Kaywa to trwało by to mniej bo to mogło by być cyk i od razu dostajesz rozkład w telefonie. no i to nie jest usługa dla osób nieobeznanych z telefonami i ich możliwościami. naprawdę jedna karteczka w gablotce to nie jest jakiś kosztowny kosmos chyba nie?