Jaki bilet potrzebny?

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 24 lip 2012, 20:19

KwZ pisze:Istnieje jakiś narzucony czas, moment, kiedy trzeba ten drugi bilet dokasować?
Tak. Najpóźniej w momencie utraty ważności pierwszego

Awatar użytkownika
m72
(mateusz72)
Posty: 1780
Rejestracja: 17 mar 2006, 19:46
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: m72 » 24 lip 2012, 20:19

KwZ pisze:I to da razem 60 min czy tylko 40? Istnieje jakiś narzucony czas, moment, kiedy trzeba ten drugi bilet dokasować?
20+20=40 a nie 60.

Jeżeli podróżujesz autobusem i kasujesz bilet 20-minutowy to w momencie gdy skończy się ważność biletu albo opuszczasz pojazd albo kasujesz następny, proste.
Ale szczerze powiedziawszy nie lepiej jest kupić od razu 40-minutowy? Taniej wyjdzie.
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10648
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 24 lip 2012, 21:34

Tak, ale 2,60 + 2,60 = 5,20 zł, dlatego pytałem się o składanie biletów, a nie kasowaniu jednego po drugim.
Premo pisze:Poza tym łączyc można jedynie bilety tego samego rodzaju.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
m72
(mateusz72)
Posty: 1780
Rejestracja: 17 mar 2006, 19:46
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: m72 » 24 lip 2012, 21:54

KwZ pisze:2,60 + 2,60 = 5,20 zł
Ponawiam:
Taryfa przewozowa § 12 pisze:Bilety czasowe, krótkookresowe i długookresowe są ważne na dowolną liczbę przejazdów w okresie od momentu ich skasowania/aktywowania do upływu terminu ważności biletu.



Dlatego też sytuacja wymieniona tutaj:
Taryfa przewozowa § 10 pisze:Pasażer może użyć dwóch biletów ulgowych tego samego rodzaju, tak by uzyskać obowiązującą w danej strefie opłatę za przejazd. Dowodem dokonania opłaty jest legitymowanie się skasowanymi/aktywowanymi biletami o łącznej wartości nie niższej niż wymagana w Taryfie przewozowej.
dotyczy tego, że mając np. bilet ulgowy 20-minutowy (odpowiednio i inne) i nie posiadając prawa do ulgi można dokasować kolejny bilet 20-minutowy tak, aby "uzyskać obowiązującą w danej strefie opłatę za przejazd".
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.

PePe
Posty: 271
Rejestracja: 24 gru 2008, 13:38
Lokalizacja: Rembertów

Post autor: PePe » 25 lip 2012, 8:52

ok super dzięki za podpowiedź bo wpadło mi w ręce kilka biletów normalnych więc spokojnie przy podróżach z dziećmi sobie je wykorzystam :dance:

Łukasz
Posty: 10587
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 25 lip 2012, 20:54

fik pisze:
KwZ pisze:(dwa ulgowe zamiast normalnego) też jest pozytywna?
Tak, przy czym - w przeciwieństwie do sytuacji drugiej - jest to kombinacja spotykana dosyć powszechnie.
Bo teraz to technika jest. Kiedyś normalny "kasowało się z 2 stron", a "ulgowy z jednej" - i nikt nie pytał, bo to było normalne.
ŁK

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27396
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 26 lip 2012, 12:12

Łukasz pisze: Bo teraz to technika jest. Kiedyś normalny "kasowało się z 2 stron", a "ulgowy z jednej" - i nikt nie pytał, bo to było normalne.
A jak się jechało z rodzicami, to kupowało się pięć biletów i na podróż w jedną stronę kasowało się jednym machnięciem rączki pięć połówek jako dwa normalne i jeden ulgowy.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 26 lip 2012, 14:17

A kiedyś były kasowniki w formie skrzynki z poziomym języczkiem (jak morda) i się kładło bilet na języczku i kasowało przez podniesienie języczka do góry. Ale to tylko mamuty pamiętają.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10648
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 26 lip 2012, 15:33

Widziałem w jakimś zabytkowym tramwaju. Natomiast kasowniki ręczne, dziurkacze, to pamiętam ze Starachowic.
Tu się przypomina kawał o Schwarzeneggerze w Moskwie.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Łukasz
Posty: 10587
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 26 lip 2012, 22:38

fik pisze:
Łukasz pisze: Bo teraz to technika jest. Kiedyś normalny "kasowało się z 2 stron", a "ulgowy z jednej" - i nikt nie pytał, bo to było normalne.
A jak się jechało z rodzicami, to kupowało się pięć biletów i na podróż w jedną stronę kasowało się jednym machnięciem rączki pięć połówek jako dwa normalne i jeden ulgowy.
A to zdecydowanie też!
ŁK

buba
Posty: 2
Rejestracja: 30 gru 2012, 13:29

Post autor: buba » 30 gru 2012, 14:08

Witam

Doszłam do wniosku, że mój problem jest podobny, więc nie ma sensu na zakładanie nowego tematu.

Niedługo wybieram się do Warszawy i mam takie pytania:
1. Strefa 1 obejmuje Warszawę a 2 wsie itp. poza nią? Czyli jeśli mam zamiar poruszać się tylko po Warszawie to bilet na strefę 1 wystarczy, tak?
2. Czy za bagaż w komunikacji się dodatkowo płaci?
3. Myślę nad kupnem biletu 3-dniowego. Można go używać zarówno na linie noce jak i dzienne?

Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam

ashir
Posty: 27722
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 30 gru 2012, 14:10

Poza niewielkimi wyjątkami strefa 1 obowiązuje tylko w Warszawie. Za bagaż oczywiście się nie płaci, a bilety obowiązują zarówno w dzień, jak i w nocy. ;-)

reserved
Posty: 14613
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 gru 2012, 14:10

Za bagaż się płaci? :-s

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25339
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 30 gru 2012, 14:11

Nie płaci.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
m72
(mateusz72)
Posty: 1780
Rejestracja: 17 mar 2006, 19:46
Lokalizacja: z nienacka

Post autor: m72 » 30 gru 2012, 14:13

Odpowiedzi na pytania można znaleźć m.in. tutaj http://www.ztm.waw.pl/?c=516&l=1
Informuję, że powyższa wypowiedź stanowi wyłącznie moje prywatne zdanie i nie jest dozwolonym ażeby była wiązana z nieoficjalnym lub oficjalnym stanowiskiem organizacji lub firmy, z którą byłem, jestem lub będę zawodowo lub prywatnie związany.

ODPOWIEDZ