Strona 1 z 1

: 02 maja 2011, 9:58
autor: Mong
Proszę bardzo:
Onet
TVN 24

Po dziesięciu latach od WTC go dorwali.

: 02 maja 2011, 10:54
autor: Rosa
Ciekawe jest to że mieszkał on sobie praktycznie na przedmieściach Islamabadu.
W Pakistanie będa musiały polecieć głowy jeśli będą chcieli zachowac chociaz pozory dobrych stosunków z USA (a musza te stosunki utrzymywać mając Indie pod nosem)

: 02 maja 2011, 16:46
autor: Pink
Czy nie powinna się tu znaleźć nota o Osamie? :-" ;)

: 02 maja 2011, 17:00
autor: MisiekK
Pink pisze:Czy nie powinna się tu znaleźć nota o Osamie? :-" ;)
http://www.tvn24.pl/-1,1701532,0,1,osam ... omosc.html

: 02 maja 2011, 22:00
autor: Bywalec
Pink pisze:Czy nie powinna się tu znaleźć nota o Osamie? :-" ;)
Dziś rano powstał też temat o nim na forum ale na razie nie cieszy się zainteresowanie forumowiczów
KLIK

: 02 maja 2011, 22:26
autor: Pink
I myślisz, że nie zauważyłem? ;)

: 07 maja 2011, 22:24
autor: Czotyk
Bo wszyscy mają głęboko w d**** terrorystę, który jest odpowiedzialny za śmierć setek tysięcy ludzi. Oczywiście nie cieszy mnie śmierć człowieka, takie rzeczy to tylko w Ameryce...

: 07 maja 2011, 22:28
autor: Szeregowy_Równoległy
Szczerze? Nie podoba mi się, że Amerykanie mają prawo zabić człowieka tylko dlatego, że go nie lubią. Bez względu na powody niechęci. Ująć, sprawiedliwie osądzić - tak. Polować i ukatrupić - nie.

: 07 maja 2011, 22:33
autor: Czotyk
Mnie się w ogóle Ameryka i to co robią nie podoba. Ropa jest? Jedziemy tam pod pretekstem zaprowadzenia pokoju! Czemu oni nas atakują? Terroryści! Przecież to nie przez nas powstały takie ugrupowania i przez to, że się wchrzaniamy na ich teren!

: 07 maja 2011, 23:59
autor: primoż
Szeregowy_Równoległy pisze:Szczerze? Nie podoba mi się, że Amerykanie mają prawo zabić człowieka tylko dlatego, że go nie lubią. Bez względu na powody niechęci. Ująć, sprawiedliwie osądzić - tak. Polować i ukatrupić - nie.
Wszystko fajne i piękne tylko on nie miał takich zahamowań przed wydawaniem rozkazów na atak na WTC.
Pozostaje jeszcze kwestia aresztu dla Osamy. Byłby problem gdzie go osadzić, gdyż musiałby być dobrze chroniony, żeby go nikt nie odbił, a taka próba zaraz by była.

: 08 maja 2011, 0:13
autor: Szeregowy_Równoległy
Najpotężniejsze mocarstwo nie byłoby w stanie zapewnić bezpieczeństwa jednemu człowiekowi? Ewentualnie zamknąć go tak, żeby nikt go nie odbił? Nie żartuj.
A co do ataków na WTC: moim zdaniem cywilizowane, demokratyczne kraje tym powinny różnić się od terrorystów i krajów dzikich, że nie zabijają ludzi wedle uznania, tylko osądzają ich z zachowaniem elementarnych zasad sprawiedliwego procesu, i wydają wyrok inny niż kara śmierci. Właśnie dlatego, że są cywilizowane. Jeśli ktoś jest zły, bo zabija ludzi, to osoba skazująca go na śmierć staje się dokładnie taka sama, jak ten skazany. Zabijanie ludzi jest złe, zawsze, z definicji. Bez względu na powody. A jest jeszcze gorsze, jeśli wykonuje się wyrok bez sądu, tylko dlatego, że się gościa nie lubi.

: 08 maja 2011, 0:24
autor: bepe
primoż pisze:
Wszystko fajne i piękne tylko on nie miał takich zahamowań przed wydawaniem rozkazów na atak na WTC.
No i co z tego? Podobno mamy wysoką kulturę, humanizm, oświecenie, chrześcijaństwo (chociaż tego chyba już się wyparliśmy) itd. To takie humanistyczne, urządzać imprezę na ulicy z powodu śmierci człowieka zabitego przez państwo bez procesu sądowego?

: 15 maja 2011, 23:38
autor: jasiu
Czotyk pisze:Bo wszyscy mają głęboko w d**** terrorystę, który jest odpowiedzialny za śmierć setek tysięcy ludzi.
Myślę że w zamachach al-Kaidy nie zginęło więcej osób niż w czasie działań wojennych i "stabilizacyjnych" w Afganistanie.

: 16 maja 2011, 8:24
autor: esbek
jasiu pisze:
Czotyk pisze:Bo wszyscy mają głęboko w d**** terrorystę, który jest odpowiedzialny za śmierć setek tysięcy ludzi.
Myślę że w zamachach al-Kaidy nie zginęło więcej osób niż w czasie działań wojennych i "stabilizacyjnych" w Afganistanie.
Gdyby podliczyć ofiary "pokojowych" działań NATO to zapewne mieli byśmy już setki tysięcy.
Ciekawy jest natomiast fakt zastrzelenia człowieka, którego bez większego oporu pojmano żywcem. Czyżby amerykanie obawiali się, że zacznie mówić i wyjdą na jaw dziwne powiązania.
Pamiętam jak przed zamachami na WTC, na Discovery leciał film, na temat wojny w Afganistanie i oficer CIA chwalił się jakimi pojętnymi uczniami byli Arabowie, szkoleni w podkładaniu bomb przeciw Rosjanom. W ciągu miesiąca, mogłem potem na ekranie telewizora obserwować ich umiejętności wykorzystane przeciwko Stanom Zjednoczonym.

: 16 maja 2011, 8:30
autor: Bastian
Cóż, błędy polityki zagranicznej USA (a zwłaszcza jej dwubiegunowość - "kto przeciw Związkowi Radzieckiemu, ten z nami i damy mu broń") są tajemnicą poliszynela. I się mszczą.