(!) Pożary w stolicy
Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte
Na Oleandrów znów pożar. Tym razem 5 samochodów. To nie jedyny pożar w stolicy. Musiał lecieć wóz z Chłodnej, gdyż wóz z Polnej był na mieście. Prawdopodobnie ten sam człowiek co poprzednio ( ponoć jakiś młodzian ). To już plaga.
EDIT 12:50: Byli już z TVN 24, a teraz z Polsatu.
EDIT 12:50: Byli już z TVN 24, a teraz z Polsatu.
Omni-Bus galeria współczesna http://www.omni-bus.eu/omnigaleria/profile.php?uid=27
Omni-Bus galeria podróżnicza http://www.omni-bus.eu/podroze/profile.php?uid=27
Omni-Bus galeria podróżnicza http://www.omni-bus.eu/podroze/profile.php?uid=27
Wg informacji TVN24 on miał wówczas areszt tymczasowy. A tymczasowe aresztowanie NIE JEST KARĄ - służy WYŁĄCZNIE zapewnieniu prawidłowego toku postępowania karnego. Jeśli prowadzenie postępowania nie wymaga trzymania podejrzanego w areszcie, to należy go wypuścić.Rosa pisze:Jak widac poprzednia kara czyli 2 miesiące ktorych podobno w calosci nie odsiedział wiele go nie nauczyły.
http://www.tvn24.pl/-1,1735499,0,1,podp ... omosc.htmlArt. 258 kpk. § 1. Tymczasowe aresztowanie może nastąpić, jeżeli:
1) zachodzi uzasadniona obawa ucieczki lub ukrywania się oskarżonego, zwłaszcza wtedy, gdy nie można ustalić jego tożsamości albo nie ma on w kraju stałego miejsca pobytu,
2) zachodzi uzasadniona obawa, że oskarżony będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny sposób utrudniał postępowanie karne.
§ 2. Jeżeli oskarżonemu zarzuca się popełnienie zbrodni lub występku zagrożonego karą pozbawienia wolności, której górna granica wynosi co najmniej 8 lat, albo gdy sąd pierwszej instancji skazał go na karę pozbawienia wolności nie niższą niż 3 lata, potrzeba zastosowania tymczasowego aresztowania w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania może być uzasadniona grożącą oskarżonemu surową karą.
§ 3. Tymczasowe aresztowanie może wyjątkowo nastąpić także wtedy, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że oskarżony, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub umyślnego występku, popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu, a zwłaszcza gdy popełnieniem takiego przestępstwa groził.
I jeszcze materiał z wczorajszych "Faktów": http://www.tvn24.pl/28377,1735449,0,1,b ... omosc.html
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Ciekawe, czy ubezpiecznie właścicieli samochodów pokryje całość strat? W przypadku starszych samochodów wartość odszkodowania będzie raczej niska.
Czy właściciele mogą wytoczyć podpalaczowi proces cywilny?
Czy właściciele mogą wytoczyć podpalaczowi proces cywilny?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Ubezpieczyciel może dochodzić wartości wypłaconych odszkodowań, natomiast poszkodowani chyba powinni domagać się rekompensaty zwyżek ubezpieczenia...KwZ pisze:Kto spowodował szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Uważam, że mogą wytoczyć proces, chyba że prawa przechodzą na ubezpieczyciela. Inna sprawa, to ściągalność.
Chociaż gwoli uczciwości wyegzekwowanie przez ubezpieczyciela wartości wypłaconego odszkodowania AC powinno automatem cofać utratę zniżki ubezpieczonego, straconej w wyniku wypłaty odszkodowania.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
Inaczej: jeśli ubezpieczenie było częściowe, to ubezpieczyciel może dochodzić w wysokości wypłaconego ubezpieczenia, a właściciele resztę.
Natomiast utrata rabatów ubezpieczeniowych, hmm, imho w ogóle nie powinna nastąpić, skoro te pożary nastąpiły nie z winy ubezpieczonych.
Natomiast utrata rabatów ubezpieczeniowych, hmm, imho w ogóle nie powinna nastąpić, skoro te pożary nastąpiły nie z winy ubezpieczonych.
Może być tak, że dla ubezpieczyciela liczy się wzrost ryzyka.chester pisze:Chociaż gwoli uczciwości wyegzekwowanie przez ubezpieczyciela wartości wypłaconego odszkodowania AC powinno automatem cofać utratę zniżki ubezpieczonego, straconej w wyniku wypłaty odszkodowania.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
No tak, ale ubezpieczyciel wypłaci tylko odszkodowanie dla aktualnej wartości samochodu. Jeśli pojazd starszy, to przecież nie kupi się za to ani nowego, ani nie naprawi się...
Jak mama miała stłuczkę jakiś czas temu, to była obawa, czy koszty naprawy nie przekroczą "szkody całkowitej", a powyżej tej kwoty ubezpieczyciel umywa ręce.
Jak mama miała stłuczkę jakiś czas temu, to była obawa, czy koszty naprawy nie przekroczą "szkody całkowitej", a powyżej tej kwoty ubezpieczyciel umywa ręce.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Ale jakie ubezpieczenie? Takie zwykłe OC komunikacyjne? To działa też na takie rzeczy? Tak z ciekawości pytam, bo nie wiemMeWa pisze:Ciekawe, czy ubezpiecznie właścicieli samochodów pokryje całość strat? W przypadku starszych samochodów wartość odszkodowania będzie raczej niska.
Czy właściciele mogą wytoczyć podpalaczowi proces cywilny?
Oczywiście że nie działa więc o ubezpieczeniu mozna w zdecydowanej większości przypadków zapomnieć. Szansę na odzyskanie pieniędzy włąsciciele aut maja niewielka ale dobre dla nich jest to że podpalal synek właściciela kancelarii adwokackiej więc pieniądze ma i jeśli tym razem tata nie wyciszy sprawy (a raczej będzie to trudne) to raczej pieniądze bedzie można od niego ściągnąc.
Tak samo, jak Ci gnój porysuje gwoździem auto w nocy, albo ktoś na parkingu obtłucze. Naprawiasz z własnego ubezpieczenia, a winy w tym Twojej zero.KwZ pisze:Natomiast utrata rabatów ubezpieczeniowych, hmm, imho w ogóle nie powinna nastąpić, skoro te pożary nastąpiły nie z winy ubezpieczonych.
Jeśli nie ma możliwości pokryć ich z OC sprawcy ani z funduszu gwarancyjnego, to zostaje AC, albo bujaj się ze spalonym wrakiem, ewentualnie czekaj, aż wykryją sprawcę. W ostatnim przypadku sprawca został wykryty, ale życzę powodzenia temu, kto będzie czekał na skuteczne wyegzekwowanie pokrycia przez niego szkody... Czyli de facto korzysta się z AC.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36637
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Jak podano, obrońcą podejrzanego Jacka T. będzie jego ojciec, członek rady nadzorczej Legii, mecenas Michał Tomczak
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Jakby ktoś chciał dowiedzieć się o piromanie
https://www.facebook.com/profile.php?id=100000333862369
Na Tablicy wszystko jest podane, nawet aktualny numer komórki której raczej w celi nie może używać
https://www.facebook.com/profile.php?id=100000333862369
Na Tablicy wszystko jest podane, nawet aktualny numer komórki której raczej w celi nie może używać