Karta bankowa jako bilet - nowe środki płatności za przejazd

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10671
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 07 mar 2012, 16:38

W takim razie czy WKM mogłaby być elektroniczną portmonetką, a zbliżenie jej do kasownika pobierałoby z niej kwotę biletu przejazdowego*, po czym kasownik wyświetlałby pozostałą na niej kwotę? Czy nie kolidowałoby to z biletami okresowymi (chyba nie)?

Coś mi się kojarzy, że WKM miała także służyć do płatności za parkomaty, :-k

* - tj. 40 min/jednorazowego, jak w Krakowie.

[ Komentarz dodany przez: MeWa: Pią 09 Mar, 2012 ]
Zmiana tytułu tematu. MeWa

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14827
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 07 mar 2012, 17:02

KwZ pisze:Czy nie kolidowałoby to z biletami okresowymi (chyba nie)?
W Siedlcach nie koliduje, więc nie powinno być z tym problemu. Kwestia odpowiedniego zaprogramowania.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10671
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 07 mar 2012, 17:14

Wolfchen pisze:Kwestia odpowiedniego zaprogramowania.
Brzmi o wiele prościej i taniej, niż kupno automatu, nawet prostego, do każdego autobusu. Tym bardziej jeśli kupować jakieś automaty, to uniwersalne.

[ Komentarz dodany przez: MeWa: Pią 09 Mar, 2012 ]
Usunięcie treści odnoszącej się do skasowanego posta. MeWa

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14827
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 07 mar 2012, 17:28

KwZ pisze:Brzmi o wiele prościej i taniej, niż kupno automatu, nawet prostego, do każdego autobusu.
Tylko problem zaczyna się, jak chcemy mieć rozróżnienie na bilety normalne i ulgowe... W teorii można zakodować na karcie, jakie "impulsy" mają być pobierane - ale to tylko załątwia kwestię ulg. Gorzej w przypaku strefowych (tak, też można rozwiązać problem poprzez ponowne zbliżenie karty do kasownika przy wysiadaniu na terenie strefy 1, ale to już się robiłoby delikatnie mówiąc uciążliwe)... :-k
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

px33
Posty: 1661
Rejestracja: 07 lut 2011, 17:43

Post autor: px33 » 07 mar 2012, 17:45

No to właśnie pisałem rozwiązanie: po jednym kasowniku specjalnym z ekranem dotykowym i modułem bezstykowym z obsługą EMV (paypassów), luźno włączonym w sieć pojazdową (kasownik sam miałby moduł 3G i obsługiwałby płatności EMV bez pośrednictwa sterownika pojazdowego, który tego nie umie). Tańsze niż biletomat, nie wymaga obsługi i konserwacji ani wymiany całości systemu, może być wykorzystane do wszystkiego (np. do kodowania biletów kupionych w internecie, co dałoby idealną sieć sprzedaży przez internet)

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10671
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 07 mar 2012, 18:20

Wolfchen pisze:Tylko problem zaczyna się, jak chcemy mieć rozróżnienie na bilety normalne i ulgowe...
Wydaje mi się, że i to do rozwiązania jest: wystarczyłoby na WKM zakodować, jaki bilet ma domyślnie ściągać.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14827
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 07 mar 2012, 19:21

Tak, to właśnie napisałem o tych "impulsach" ;)
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 07 mar 2012, 20:06

Nikt nie mówi też, że WKM będzie po wieki wieków...

Londyn już myśli nad zastąpieniem Oystera nową kartą i wprowadzeniem możliwości bezdotykowego płacenia kartami bankowymi.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

cns80
Posty: 981
Rejestracja: 01 wrz 2011, 12:33
Lokalizacja: Warszawa-Lucerny

Post autor: cns80 » 08 mar 2012, 15:10

KwZ pisze:W takim razie czy WKM mogłaby być elektroniczną portmonetką, a zbliżenie jej do kasownika pobierałoby z niej kwotę biletu przejazdowego*, po czym kasownik wyświetlałby pozostałą na niej kwotę?
To już chyba lepiej wprowadzić system, który odbija przy wejściu, a następnie przy wyjściu i liczy koszt za ilość przejechanych przystanków.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14827
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 08 mar 2012, 15:21

A co, jak kierowca pominie przystanek? Albo jak dana linia się na nim nie zatrzymuje? Porównaj dawny casus 506, które jechało Wisłostradą i mostem Grota bez przystanków... 8-(
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10671
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 08 mar 2012, 15:47

cns80 pisze:To już chyba lepiej wprowadzić system, który odbija przy wejściu, a następnie przy wyjściu i liczy koszt za ilość przejechanych przystanków.
Musiałbyś pamiętać o odbiciu biletu także przy wyjściu z autobusu, jak w londyńskim Oysterze, a to generuje dodatkowe kłopoty. Wyobraź sobie, że odbijam z powrotem bilet, po czym orientuję się, że potrzebuję przejechać jeszcze jeden przystanek. Jestem wtedy bez biletu?

Mogę sobie wyobrazić automatyczne odbijanie, np. oparte o RFID. Ale: co jeśli system pominie skasowanie - przywalamy maksymalną możliwą stawkę? A pasażer się nie zorientuje, bo jest automatycznie? I dochodzą znacznie poważniejsze, filozoficzne kwestie anonimowości.
Wolfchen pisze:A co, jak kierowca pominie przystanek? Albo jak dana linia się na nim nie zatrzymuje? Porównaj dawny casus 506, które jechało Wisłostradą i mostem Grota bez przystanków... 8-(
Tzn. ja bym był za biletami obowiązującymi n przystanków a nie x minut, bo wtedy odpadają korki. Ale jak to zrobić bez prawidłowego informowania kasownika, który przystanek właśnie minęliśmy, to nie wiem.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

RobertP
Posty: 209
Rejestracja: 29 sty 2012, 22:48

Post autor: RobertP » 08 mar 2012, 15:58

KwZ pisze:Tzn. ja bym był za biletami obowiązującymi n przystanków a nie x minut, bo wtedy odpadają korki.
A może pozostać przy X minut ale rozkładowych a nie rzeczywistych?
Wejście nastąpiło w wiadomym miejscu - zarejestrowane w kasowniku, czas rozkładowy też znany... tylko że "kasownik" chyba nie wie na jakim jest faktycznie przystanku (o czasie/ opóźniony)?

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10671
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 08 mar 2012, 16:08

RobertP pisze:A może pozostać przy X minut ale rozkładowych a nie rzeczywistych?
Problematyczne o tyle, że te rozkładowe zmieniają się w zależności od pory dnia.
RobertP pisze:tylko że "kasownik" chyba nie wie na jakim jest faktycznie przystanku (o czasie/ opóźniony)?
W sumie mógłby wiedzieć przez sieć wewnątrzautobusową ze sterownika kierowcy. Tylko często ta informacja jest po prostu błędna.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

RobertP
Posty: 209
Rejestracja: 29 sty 2012, 22:48

Post autor: RobertP » 08 mar 2012, 16:42

KwZ pisze:Problematyczne o tyle, że te rozkładowe zmieniają się w zależności od pory dnia.
W sumie niby tak, chociaż w jakimś mieście (polskim) było to fajnie rozwiązane. Odjazdy były umieszczone na kolorowym tle, a kolor tła właśnie "odpowiadał" za czasy przejazdów. Tak naprawdę ile potrzeba takich grup?

1)wczesne godziny ranne i późne wieczorne
2)szczyt poranny
3)szczyt popołudniowy
4)czas "przejściowy" między pkt 1-2, 2-3, 3-1

Poza tym wtedy system był by sprawiedliwszy, bo czemu ZTM ma zarabiać (pasażer tracić czas i pieniądze) na tym że są korki bądź jakieś zatrzymania. W chwili obecnej od pasażera wymaga się oszacowania czasu przejazdu mimo że jest podany rozkładowy. W skrajnych przypadkach kupisz bilet 20 minutowy i może to być mało na przejechanie jednego przystanku bo akurat demonstracja i w sumie możesz już rozglądać się za kanarem? ;)
KwZ pisze:Tylko często ta informacja jest po prostu błędna.
Często to może przesada, ale faktycznie zdarza się to.
Można by próbować to rozwiązać z pomocą GPS ale w inteligentny sposób, ewentualnie zastanowić się nad genezą tych błedów i wyeliminować je.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14827
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 08 mar 2012, 17:30

RobertP pisze:Poza tym wtedy system był by sprawiedliwszy, bo czemu ZTM ma zarabiać (pasażer tracić czas i pieniądze) na tym że są korki bądź jakieś zatrzymania.
Możesz kupić dobowy bądź jednorazowy. A najlepiej - okresowy ;)
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

ODPOWIEDZ