[RzeszĂłw] Optymalizacja komunikacji

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14783
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 25 mar 2012, 20:34

Jak bumerang wraca sprawa optymalizacji tras rzeszowskiej komunikacji miejskiej:

Obrazek
Stare Jelcze do lamusa, czyli rewolucja w rzeszowskiej komunikacji miejskiej!

Najstarsze autobusy jeżdżące do dziś w rzeszowskim MPK do ruchu liniowego zostały wprowadzone w 1982 roku. Obecnie pozostało jeszcze około 50 sztuk Jelczy PR110 zwanych również pieszczotliwie "Peerkami". Nadchodzi jednak nieuchronny koniec kariery tych jakże zasłużonych dla Rzeszowa pojazdów...


Jelcz PR110M/U jest pojazdem 12-metrowym produkowanym od połowy lat siedemdziesiątych w Jelczańskich Zakładach Samochodowych na licencji Berlieta. Pierwsze takie pojazdy trafiły do Rzeszowa w 1979 roku. Wówczas były ewenementem na wielką skalę, kiedy w polskich miastach królowały słynne "Ogórki", a także Sany. Były to pojazdy niezwykle nowoczesne, jak na tamte czasy. Rzeszów może poszczycić się faktem, że posiadał najwięcej sztuk tego modelu w całej Polsce, bowiem około 250 sztuk!

Początkowo konstrukcja nie otrzymywała zbyt pozytywnych ocen. Pierwsze serie sprawiały dużo kłopotów, gdyż kratownica nie była przystosowana do zastosowanej jednostki napędowej Mielec SW680, która pierwotnie przeznaczona była dla samochodów ciężarowych. Niejednokrotnie dochodziło do uszkodzeń tychże kratownic, a nawet ich łamania. W Rzeszowie szybko uporano się z tym problemem. Poza tą wadą, pojazdy okazały się niezawodne w niemal każdej sytuacji, o czym świadczy fakt, że w Rzeszowie stały się legendą i do dziś wożą tysiące pasażerów dziennie.

Niestety, "Nic nie może wiecznie trwać", jak śpiewa w swej piosence Anna Jantar. 29 lutego nastąpił długo oczekiwany przez wielu moment: otwarto oferty w związku z przetargiem na 80 sztuk nowych autobusów dla Rzeszowa. Oznacza to, że przez niektórych lubiane, a przez innych znienawidzone stare Jelcze będą musiały zniknąć z rzeszowskich ulic.

Oferty z Niemiec, a nawet z Turcji

Przetarg został podzielony na trzy części. Część A dotyczy 30 pojazdów dwunastometrowych zasilanych olejem napędowym. Część B obejmuje również 30 sztuk pojazdów dwunastometrowych, lecz zasilanych sprężonym gazem ziemnym (CNG). Część C dotyczy 20 sztuk pojazdów dziesięciometrowych zasilanych ON.

Swoje oferty złożyli tacy producenci, jak: Solaris, Mercedes, MAN, Autosan, Otokar, Solbus. W ciągu najbliższych 2-3 tygodni będą analizowane oferty oraz podliczane punkty, więc już niedługo dowiemy się, kto dostarczy autobusy dla Rzeszowa. Ciekawostką jest fakt, że w każdej części zwyciężyć może inny producent. Najtańszą ofertę złożył Autosan oraz Otokar, lecz cena stanowi 65% oceny całości oferty.

Autobusy naszpikowane elektroniką

W SIWZ odnajdujemy wiele ciekawostek na temat technologii, które mają być zastosowane w nowych pojazdach. Do najważniejszych można zaliczyć monitoring, klimatyzację, a także, niespotykany dotychczas w Rzeszowie, zupełnie nowy i innowacyjny system informacji pasażerskiej. Autobusy mają posiadać bowiem specjalne monitory wyświetlające trasę przejazdu, następne przystanki, a także możliwości przesiadek. Rzecz jasna, system ten obejmuje także zapowiedzi głosowe. Takie rozwiązania są obecnie już w wielu miastach Polski, a nawet Podkarpacia (np. Stalowa Wola).

Zapowiadają rewolucję w komunikacji

Od kilku lat słyszy się o wielkich zmianach, które zajdą w ramach unijnego programu. Jeśli chodzi o komunikacje miejską, nie obejmuje on tylko zakupu autobusów, lecz także szereg innych usprawnień i udogodnień. Na przystankach staną specjalne tablice informujące pasażerów, za ile na przystanek podjedzie dany autobus. Ma powstać także specjalny bilet elektroniczny służący również jako karta miejska, którą będziemy mogli zapłacić za bilety w kinie, w pojazdach KM, czy muzeach.

Najważniejszymi zmianami będzie jednak zmiana układu linii. Obecny jest już przestarzały, a większość rozkładów i tras pamięta jeszcze czasy Edwarda Gierka, czy nawet Gomułki. Zmiany są bardzo potrzebne, gdyż w godzinach szczytu część autobusów jeździ zapchana do granic możliwości, a inne wożą powietrze.

A co z autobusami przegubowymi?

Problemem, który może się objawić "po czasie" jest niedostateczna ilość autobusów wielkopojemnych. Już dzisiaj, w Kole (linia 0 - przyp. mój), 18, 19 panuje bardzo często niesamowity ścisk. Kiedy jest to zima, jeszcze da się przeżyć, ale tragedia zaczyna się w lecie, gdy na dworze temperatura osiąga nieraz 30 stopni, a w autobusie jest tłok i zaduch. Po Rzeszowie kursują aktualnie 3 autobusy przegubowe (czwarty stoi na zajezdni zepsuty). Jak na niemal 200-tysięczne miasto ta liczba jest śmieszna, a wręcz przerażająca. Równie przerażający jest fakt, że dyspozytorzy "boją się" puszczać dłuższe autobusy na brygady całodzienne. Najczęściej dochodzi do tego, że przegubowiec, który wyjeżdża w szczycie, wiezie powietrze, a zaraz za nim jedzie zapchany dwunastometrowiec, który kursuje przez cały dzień. Niestety, ze swojego miejsca mogę jedynie zaapelować do władz miasta i ZTMu o zwrócenie uwagi na ten, jakże ważny, aspekt.

Źródło
Obrazek
Czeka nas rewolucja w MPK Rzeszów. Sprawdź, co się zmieni

Około pół miliona złotych ma kosztować przygotowanie nowego rozkładu jazdy i tras autobusów MPK Rzeszów. Zmiany mają wejść w życie najpóźniej od nowego roku.


Rzeszowskie MPK obsługuje w tej chwili 48 linii. Większość ich tras powstało kilkanaście lat temu. Chociaż od tej pory Rzeszów powiększył swoją powierzchnię o ponad sto procent, a liczba samochodów wzrosła do ponad stu tysięcy, w rozkładzie jazdy niewiele się zmieniło.

Wyeliminować spóźnienia

- Efekt jest taki, że kierowcy mają coraz większy problem z dotrzymaniem czasu przejazdu między przystankami. Dotyczy to szczególnie linii, których trasy są długie. Dlatego wracamy do pomysłu przebudowy i dostosowaniu rozkładu do dzisiejszych realiów – mówi Łukasz Dziągwa, szef Zarządu Transportu Miejskiego w Rzeszowie.

Pomysł ZTM zakłada budowę sieci MPK od nowa. Najdłuższe trasy mają być dzielone na kilka krótszych, czas przejazdu między przystankami ustalany od nowa. Projekt mają poprzedzić konsultacje z pasażerami.
- Nowy rozkład jazdy powstanie głównie w oparciu o ich sugestie, bo to oni jeżdżą autobusami i najlepiej wiedzą, co trzeba zmienić – dodaje Łukasz Dziągwa.
O pieniądze na opracowanie ZTM zamierza wnioskować u prezydenta i radnych już podczas kwietniowej sesji. Jeśli je dostanie, badania będzie można zlecić latem i rozpocząć jesienią.
– To najlepszy czas, wtedy do miasta wrócą studenci, którzy często korzystają z usług MPK. Ankiety na wakacjach nie miałyby sensu, bo wtedy pasażerów jest znacznie mniej. Zakładając, że wszystko pójdzie po naszej myśli, zmiany będzie można wprowadzić od nowego roku – mówi dyrektor Dziągwa.

Pasażer: co z biletami?

Co na to pasażerowie? Michał Grzebień, który autobusem MPK jeździ codziennie na uczelnię, pomysł uważa za ciekawy.
- Ale martwi mnie kwestia kosztów. Bo teraz jadąc z Baranówki na Zalesie kasuję tylko jeden bilet. Co, jeśli moja linia zostanie podzielna na trzy krótsze? Bilet godzinny kosztuje dwa razy tyle co jednoprzejazdowy – przypomina student.

W ZTM zapewniają, że o tym także pomyśleli.
- Już teraz taka osoba może skorzystać z biletu semestralnego, który za 44 zł miesięcznie pozwala jeździć autobusami bez żadnych ograniczeń. Nie wykluczamy także wprowadzenia do oferty innych biletów – przekonuje Dziągwa.

W przyszłym tygodniu delegacja ZTM jedzie do Ożarowa Mazowieckiego, gdzie podczas spotkania zarządów komunikacji miejskiej z całej Polski, będzie sondować opinie na temat firm opracowujących rozkłady.

http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /120329899
:arrow: Fakt, rzeszowska komunikacja nie zachwyca. Brak taktu, stada, całkowicie nierównomierne rozłożenie potoków pasażerskich oraz drogie bilety sieciowe nie zachęcają do korzystania z transportu zbiorowego. Miejmy nadzieję, że wreszcie zostanie ta kwestia uporządkowana - choć pierwsze zapowiedzi i plany uporządkowania siatki połączeń pojawiły się już w 2010 roku.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14783
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 05 lip 2012, 20:18

I powoli się zaczyna, od cięć kursów podmiejskich.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14783
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 29 lip 2012, 23:38

Nowe malowanie pojazdów komunikacji miejskiej w Rzeszowie. Moim zdaniem szkaradne, choć i tak lepsze od radomskiego (vel reklama marketu) czy szczecińskiego (vel pijany blacharz). :-k
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

MC
Posty: 1828
Rejestracja: 16 paź 2009, 23:11

Post autor: MC » 29 lip 2012, 23:48

Na Autosanie wygląda koszmarnie, reszta ciekawa. Może wreszcie inne miasta przestaną kopiować Warszawę :P

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14783
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 29 lip 2012, 23:56

Ja jestem konserwatystą pod względem malowania autobusów - jeśli komunikacja miejska jest w jakikolwiek sposób powiązana z samorządem, to pojazdy powinny mieś barwy nawiązujące do herbu lub flagi miejskiej :P Czyli w przypadku Rzeszowa - dominujący niebieski z dużym dodatkiem białego i elementami zielonego. :-k
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

ODPOWIEDZ