WAWKOM

pawcio pisze: ↑

29 gru 2021, 20:51

Spokojnie. Tę linię zabiją korki do skrzyżowania Przyczółkowej z Vogla. Z obu stron.

Jeżeli tak, to puścić 319 bezpośrednio przez POW i Węzeł Ursynów-Wschód do Płaskowickiej. Czy ten oberek przez Miasteczko jest rzeczywiście niezbędny? Na Branickiego będzie 263.

To może w ogóle niech zatrzymuje się tylko na przystankach krańcowych i przy Metrze Imielin Miłośnicy linii przyspieszonych byliny zachwyceni.

Jeżeli to ma być linia do metra dla Wawra to po co nabijać tym pasażerom dodatkowy czas i kilometry?

Lipa pisze: ↑

30 gru 2021, 11:01

pawcio pisze: ↑

29 gru 2021, 20:51

Spokojnie. Tę linię zabiją korki do skrzyżowania Przyczółkowej z Vogla. Z obu stron.

Jeżeli tak, to puścić 319 bezpośrednio przez POW i Węzeł Ursynów-Wschód do Płaskowickiej. Czy ten oberek przez Miasteczko jest rzeczywiście niezbędny? Na Branickiego będzie 263.

Nie wybudowali ani nawet nie przewidzieli miejsca na przystanek w stronę zachodnią przy Przyczółkowej.

pawcio pisze: ↑

29 gru 2021, 20:51

Spokojnie. Tę linię zabiją korki do skrzyżowania Przyczółkowej z Vogla. Z obu stron.

W takim razie, czy nie można jeździć oberkiem przez Powsinek i boczną jezdnią Przyczółkowej? Przynajmniej w jedną stronę byłoby szybciej.

Myśle, ze jak linia się przyjmie, to można będzie pomyśleć o jakimś 404. Na razie lepiej, żeby to jeździło nieobciążone Mordorem. A i dublować 136/436 (vel 504) nie ma sensu, taka linia zza miedzy to murowane stado z którymś z nich.

Lipa pisze: ↑

30 gru 2021, 12:00

pawcio pisze: ↑

29 gru 2021, 20:51

Spokojnie. Tę linię zabiją korki do skrzyżowania Przyczółkowej z Vogla. Z obu stron.

W takim razie, czy nie można jeździć oberkiem przez Powsinek i boczną jezdnią Przyczółkowej? Przynajmniej w jedną stronę byłoby szybciej.

Nie. Po zmianie pętli w Powsinku pojawiły się tam progi. I chyba nie ma wjazdu od południa.

TGM pisze: ↑

22 gru 2021, 16:40

Przede wszystkim obecne 702 to kpina. Linia z jednego z największych miast aglomeracji co 2 godziny, na solówkach i do tego kilometrami pokrywająca się z linią miejską. To gorszy twór nawet od 200. Zaorać to jak najszybciej, puścić jakąś elkę do Błot, a z Otwocka puścić nowe 702 jadące środkiem miejscowości, a nie opłotkami, prze Falenicę i most na Natolin.

Kłania się brak wiedzy o historii komunikacji i jej wpływu na teraźniejszość. Temat dotyczy także Wawra, więc po kolei i w skrócie. Po pierwsze, żeby uruchomić linie autobusową ZTM przez centrum Otwocka do Warszawy, to miasto Otwock musi się tego domagać, a historia pokazuje coś zupełnie innego, nadto obecnie nie ma to żadnego uzasadnienia. Były kiedyś linie w Otwocku 720 i 721 i zostały zlikwidowane. Z czasem komunikację po Otwocku przejęli prywatni przewoźnicy, w tym przede wszystkim Arka. Linia 702 dojeżdżała do Falenicy, zaś na Trakcie Lubelskim było 113. Otwock chciał mocnego 702 do Wiatracznej, to taka linia została utworzona, a linia 113 została zlikwidowana. Otwock przestał płacić za 702, linia została skrócona z Wiatracznej do Falenicy (czyli praktycznie powrót 113). Następnie linia 702 zaczęła kursować na pełnej trasie ale co 1,5 godziny, więc na trakt dano 322, które później przemianowano 142. I teraz obecnie. Otwock ma do centrum Warszawy SKM, KM, jeszcze istnieje Minibus. Po co temu miastu linia podmiejska na Ursynów? Jakiś miłośnik mieszka na Ursynowie i chce mieć tą linie dla atrakcji pod oknem? Bo innego uzasadnienia nie widzę. Po drugie jeździłem linią 702 wielokrotnie na przestrzeni wielu lat i obserwuje, że korzystają z niej mieszkańcy Otwocka jako linii lokalnej. Następnie linia trochę się wyludnia na Nadwiślańskiej, po czym znowu zaczyna się zapełniać także już na Trakcie Lubelskim nie cierpi na brak pasażerów. Uważam, że mając na uwadze SKM, KM mieszkańcy Otwocka nie potrzebują jeszcze dodatkowego autobusu, żeby dojechać do Śródmieścia z przesiadką na Ursynowie. Wiem też, że nie tylko bazar na pl. Szembeka może uzasadniać utrzymanie linii 702. Chociaż faktycznie z uwagi na dublowanie trasy 142 może być zasadna jej likwidacja, utworzenie "L" bądź skrócenie do Falenicy przy wzmocnieniu 142. Ale na Ursynów 702? Nonsens.

Ale dlaczego ci ludzie mają jechać na Ursynów i do centrum. Nie mogą jechać na Ursynów i okolice? To nie ma być konkurencja a uzupełnienie sieci linii.

SKM,KMdo PKP Miedzeszyn i dogodna przesiadka w 319.

Po pierwsze do stacji też trzeba się często jakoś dostać. To dodatkowa przesiadka. A przesiadka w coś, co kursuje co 15 minut raczej nie jest dogodna.

Po drugie jeździłem linią 702 wielokrotnie na przestrzeni wielu lat i obserwuje, że korzystają z niej mieszkańcy Otwocka jako linii lokalnej.

No więc to dokładnie argument za puszczeniem L-ki.

po czym znowu zaczyna się zapełniać także już na Trakcie Lubelskim nie cierpi na brak pasażerów.

Dlatego jest właśnie wzmocnione 142.

Otwock ma do centrum Warszawy SKM, KM, jeszcze istnieje Minibus. Po co temu miastu linia podmiejska na Ursynów?

No więc skoro ma połączenie z centrum Warszawy to pytanie powinno brzmieć "po co mu jeszcze linia autobusowa co 2 godziny w kierunku centrum?".

Zgadza się, że pewnie na początku wielu pasażerów nie będzie, skoro Otwock i południe Warszawy przez tyle lat nie były połączone. Ale skoro teraz "odległość zmalała" to będzie to się zmieniać. I zgadzam się, że dogadanie się samorządów może stanowić problem. Ale ostatnio współpraca różnych gmin jakby lepiej się układała skoro wiele przeszło do pierwszej strefy. Co prawda to się może zmienić przez drożynę i nowy ład...

Zaraz, zaraz... Z jednej strony piszesz, że przesiadka na linię co 15 minut nie jest dogodna (tu się zgadzam), zestawiając to w tym samym momencie z hipotetyczną linią co 2 godziny?

I jak tam frekwencja w 319?

michael112 pisze: ↑

10 sty 2022, 13:28

I jak tam frekwencja w 319?

Pierwszym kursem po 5 od Sitowie w kierunku Metra 3 osoby + kierowca. Jest live na kanale Wawerposting na fejsie. A tak to nie wiem. Pierwszy dzień, nowa dziewicza trasa ...

Na grupie Wawer moja dzielnica już chcą pisać petycję o analogiczną linię do pętli Falenica.