Propozcja wrocławska, pomimo, że troche wzięta z kosmosu przypomina mi troche rozwiązanie z Newark (NJ) czy San Francisco. Zwykłe tramwaje (w Newark zwykłe miejskie wagony PCC, protoplaści naszego 13N, z resztą w SF jeździły takie same, ale je wymieniono na nowocześniejsze) w centrum miasta są sprowadzane do tunelu. Rozwiązanie dużo tańsze niż metro, dające duże możliwości.Gazeta Wyborcza pisze:
Tramwaj plus metro i pociąg
Marek Szempliński 26-03-2006 , ostatnia aktualizacja 26-03-2006 17:28
Rewolucyjne zmiany w podróżowaniu po mieście proponują wrocławscy urzędnicy. Sposobem na nasze korki ma być szybki tramwaj, który mógłby ominąć centrum tunelami, a za miasto wyjechać po torach kolejowych.
Mieszkasz na Psim Polu, a chcesz zrobić szybkie zakupy w którymś z bielańskich marketów? Proszę bardzo - łapiesz na stacji kolejowej tramwaj kursujący co kwadrans i już po kilkunastu minutach mkniesz ul. Kołłątaja przez centrum. Tu dosiada się koleżanka z Kozanowa - minutę temu wysiadła z podobnego tramwaju. Chwilę marudzi, bo od Dworca Świebodzkiego jechała w strasznym ścisku. Okazuje się, że tylko przez jeden przystanek. Na podziemnej stacji "Plac Wolności" różnojęzyczny tłum melomanów przybyłych ze stacji "Lotnisko" wysiadł i rzucił się na schody ruchome prowadzące do sali koncertowej.
Na przystanku pod Dworcem Głównym też wsiada wielu pasażerów. Na szczęście luźniej się robi jeszcze zanim tramwaj wyjedzie z Bardzkiej na tory kolejowe prowadzące do Bielan Wrocławskich. To już ostatni etap podróży - za stacją Wrocław Klecina szybki pojazd skręca w prawo i po niespełna 40 minutach jazdy od startu można z niego wysiąść.
To nie jest opis wirtualnego wątku na forum "Gazety". Takiego połączenia możemy się doczekać w ciągu kilku lat. Robocza nazwa pomysłu: "tramwaj plus". W urzędzie miejskim pracuje nad nim powstała niedawno sekcja ds. rozwoju transportu szynowego.
Zbigniew Komar, jej szef: - Dążymy do stworzenia kolei aglomeracyjnej, ale trasy kolejowe omijają niektóre duże osiedla. Do nich trzeba doprowadzić szybki tramwaj.
Wyróżniałby go lepszy, bardziej pojemny tabor. Jeździłby wyłącznie po wydzielonych torowiskach. Na wszystkich liniach światła dawałyby mu pierwszeństwo przejazdu. Dodatkowym bonusem dla pasażerów byłaby elektroniczna informacja.
Trasy dla "tramwaju plus" są jeszcze opracowywane, ale już wiadomo, że mogą to być planowane nowe połączenie na Kozanów, na Nowy Dwór i lotnisko. Na razie specjaliści rozważają wiele wariantów połączeń. Zbigniew Komar: - Planowana od dawna trasa na Gaj może być podstawą nowej linii północ-południe. Z ulicy Bardzkiej, w rejonie Borowskiej, musiałaby przejść tunelem pod Stawową, w pobliżu Dworca Głównego. Tramwaj na powierzchnię wróciłby na ul. Kołłątaja. Dalej na Kowale. W innej wersji rozpatrywany jest przejazd przez ulicę Mickiewicza.
Tunele (drugim tramwaj miałby jeździć pod fosą od Dworca Świebodzkiego do pl. Wolności, w kierunku Teatralnej) mają przyspieszyć przejazd przez centrum.
Maciej Kruszyna z Politechniki Wrocławskiej, jeden z autorów pomysłu: - Żeby tramwaj plus dorównał kolei aglomeracyjnej, musi być szybki. A niektóre z proponowanych tras powinny być wydłużone poza granice miasta. Można do tego wykorzystać tory kolejowe.
Obecne propozycje: wykorzystanie linii kolejowej od stacji Wrocław Sołtysowice i linii do Bielan Wrocławskich. - Ta ostatnia będzie atrakcyjna, jeśli gmina Kobierzyce pozwoli przeciągnąć połączenie kolejowe w pobliże centrów handlowych. Inaczej ludzie nie będą chcieli jeździć - zastrzega Zbigniew Komar.
Przejścia na tory kolejowe i budowa tuneli to jednak kolejne etapy rozbudowy "tramwaju plus". Inwestycje są kosztowne. - Musimy mieć sensowne projekty rozbudowy naszej komunikacji. Tylko wtedy zdobędziemy na jej rozwój pieniądze z Unii Europejskiej - mówi Zbigniew Komar.
[Wrocław] Tramwaj plus metro i pocią g
Moderator: JacekM
[Wrocław] Tramwaj plus metro i pocią g
15/12/2005-12/7/2019
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36634
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
W Niemczech chyba też tak jest...
A co do Wrocławia - bardziej uwierzę, jak ktoś to powtórzy także po wyborach...
A co do Wrocławia - bardziej uwierzę, jak ktoś to powtórzy także po wyborach...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Systemy premetra sa dość rozpowszechnione w Europie, jak choćby w Bonn czy Antwepii, także wiedeńska linia U2 była niegdyś tunelem tramwjaowym. Z biegiem czasu systemy te coraz bardziej upodabniały się do metra np. przez wprowadzenie wysokich peronów.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
Pomysł jest ciekawy i rzeczywiście wart realizacji. Choć patrząc jakie problemy majaz budową tunelu tramwajowego w Krakowie to....Ale tak czy inaczej życze wrocławianom powodzenia. Nieraz bowiem jechałem samochodem w szczcyie przez Wrocław i faktycznie nie należy to do przyjeności. Wąskie uliczki, brukowane.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
- Ikarusomaniak
- Posty: 365
- Rejestracja: 15 gru 2005, 18:54
- Lokalizacja: znad Tagu
W Niemczech słyszałem o określeniu stadtbahn. Z tym, że w Karlsruhe te tramwaje są dwusystemowe (zasilanie napięciem: 750V DC i 15kV 16,2/3Hz AC) i wyjeżdżają na trasy kolejowe (o ile pamiętam mają lub miały one nawet oznaczenia Deutsche Bahn). Na Politechnice Krakowskiej i AGH kiedyś prowadzono studia nad pojazdem pod nazwą Tram-Kol, co zaowocowało nawet jazdą próbną po torach kolejowych wagonem typu 105NT, ciągniętym przez drezyne silnikową.
[ Dodano: 2006-03-28, 16:06 ]
Tak to wygląda w Newark. Na zdjęciu tramwaj typu LRV produkcji japońskiej KinkiSharyo.
Więcej zdjęć:
[ Dodano: 2006-03-28, 16:06 ]
Tak to wygląda w Newark. Na zdjęciu tramwaj typu LRV produkcji japońskiej KinkiSharyo.
Więcej zdjęć:
15/12/2005-12/7/2019
- Ikarusomaniak
- Posty: 365
- Rejestracja: 15 gru 2005, 18:54
- Lokalizacja: znad Tagu
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26826
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Całe zagłebie Ruhry tak jeździ, nieraz zresztą te sieci są bardzo złożone - wysokopdłogowe 1435 mm, niskopdłogowe 1435mm, niskopdłogowe 1000mm... na sąsiednich peronach, a czasem i na tym samym... torze
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Ikarusomaniak
- Posty: 365
- Rejestracja: 15 gru 2005, 18:54
- Lokalizacja: znad Tagu
W Niemczech istnieje dość jasny podział w komunikacji szynowej.
Zasadnico są tam tramwaje (Strassenbahn), metro (U-Bahn), coś ala SKM organizowana przez Duetsche Bahn (S-Bahn) oraz normalna kolej podmiejska (oznaczenia R-x). Oczywiście wszystko na jednym bilecie.
Są też pewne ewenementy. I tak w Karlsruhe (zgodnie z tym co mi opowiadali jest to jedyne takie rozwiązanie na świecie) część tramwajów/pociągów (cholera wie, jak to nazwać) jest przystosowana do podwójnego napięcia i przejeżdża swobodnie pomiędzy torami kolejowymi, a tramwajowymi. Różnicę widać gołym okiem. Tramwajopociągi mają zupełni inne zawieszenie i bardzo wysoki poziom podłogi. Do tego inne zawieszenie, przez co na ciasnych zakrętach w mieście dość znacznie odchylają się na zewnętrzną.
Natomiast w Kolonii swoje tramwaje nazywają Stadtbahn, albowiem w centrum miasta większość linii (oprócz 4) ma stacje pod ziemią niczym metro.
Zasadnico są tam tramwaje (Strassenbahn), metro (U-Bahn), coś ala SKM organizowana przez Duetsche Bahn (S-Bahn) oraz normalna kolej podmiejska (oznaczenia R-x). Oczywiście wszystko na jednym bilecie.
Są też pewne ewenementy. I tak w Karlsruhe (zgodnie z tym co mi opowiadali jest to jedyne takie rozwiązanie na świecie) część tramwajów/pociągów (cholera wie, jak to nazwać) jest przystosowana do podwójnego napięcia i przejeżdża swobodnie pomiędzy torami kolejowymi, a tramwajowymi. Różnicę widać gołym okiem. Tramwajopociągi mają zupełni inne zawieszenie i bardzo wysoki poziom podłogi. Do tego inne zawieszenie, przez co na ciasnych zakrętach w mieście dość znacznie odchylają się na zewnętrzną.
Natomiast w Kolonii swoje tramwaje nazywają Stadtbahn, albowiem w centrum miasta większość linii (oprócz 4) ma stacje pod ziemią niczym metro.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Kleszczu
- Stoi... Sofista?
- Posty: 13046
- Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
- Lokalizacja: Nowe Włochy
- Kontakt:
W tym momencie nalezy tylko żałowac, że Wrocław nie będzie organizatorem Expo2010. Wtedy byłoby dużo bardziej prawodopodobne, że takie inwestycje jak w/w rzeczywiście powstana, a nie będą tylko kiełbasą wyborcza.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel
Albert Camus-"Dżuma"
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel