128N PESA Jazz Duo (Ten długi, z dwiema wielkimi głowami)

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Flash8222
Posty: 7603
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 05 lis 2015, 12:06

W momencie jak pojechał do Pesy, i nie tylko to się w nim zmieniło.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25342
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 05 lis 2015, 12:56

Chyba będąc w Bydgoszczy.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Flash8222
Posty: 7603
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 05 lis 2015, 13:08

No tak, to miałem na myśli ;)

Jacek Z.
Posty: 1873
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:14

Post autor: Jacek Z. » 08 lis 2015, 23:03

Wczoraj i dziś, mimo 41 okrojonej do tylko 8 brygad, jakby trochę mniej dwukierunkowych na mieście. Czyżby przeglądy i naprawy przed ich wielkim wysypem od 12 listopada?...

BTW, w ciągu ostatnich dwóch tygodni (oprócz tych linii, gdzie dwukierunkowe w danym momencie być muszą) znowu trochę się pozmieniało - jakby mniej ich na liniach takich jak 11 czy 33, najbardziej "dżezujące" ostatnio wydają się być linie: 20 (3-5 brygad na 128N), 28 (3 lub więcej brygad w weekendy), 1 (4-7 brygad 128N, choć od wczoraj dużo mniej lub prawie nic), a z kolei pojawiają się Jazz Duo na liniach stosunkowo mało oczekiwanych: 31, 25, a dziś chyba po raz pierwszy od wielu tygodniu mignął mi jakiś Jazz Duo na linii 22.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 08 lis 2015, 23:16

Jazzy na 25 to te same Jazzy co na 1. To się przebiera na Żabie.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Jacek Z.
Posty: 1873
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:14

Post autor: Jacek Z. » 08 lis 2015, 23:55

Szeregowy_Równoległy pisze:Jazzy na 25 to te same Jazzy co na 1. To się przebiera na Żabie.
Tak, wiem, że teraz jak któryś jest na 1, to tak jakby był też na 25 (i odwrotnie). Ale jak ich jeździło na jedynce aż tyle do piątku włącznie (mimo, że od 24.10., gdy wróciła na Annopol nie było już takiej konieczności) - to w porównaniu do tego wczoraj i dziś słabiutko :)

TLG
Posty: 5895
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:20

Post autor: TLG » 09 lis 2015, 7:36

A jak jest z płaszczyznami? Wczoraj przejechałem kawałek 3616 (nota bene przy Centralnym między estakadami zjebał się inny Jazz powodując małe zatrzymanie) i w środkowym wózku były przynajmniej dwa kółka graniaste (co przystanek: hamowanie szynowymi; problem niedoświadczonego motorniczego czy sterowania?)
15/12/2005-12/7/2019

Awatar użytkownika
Klawisz
Posty: 599
Rejestracja: 11 sie 2011, 15:37
Lokalizacja: Saska Kępa / R-3

Post autor: Klawisz » 09 lis 2015, 9:47

Ja też w dwóch tramwajach miałem takie same wrażenia. Z tym, że odczuwalne ba ostatnim wózku.
MotorMan :term:

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 09 lis 2015, 11:00

Jazz sam rzuca szynowe na jeden, dwa albo trzy wózki jak złapie poślizg przy hamowaniu. Do tego w Jazach jest problem z sypaniem piasku to o poślizgi tym bardziej w taką pogodę nie trudno.

Stary Pingwin
Posty: 5814
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 09 lis 2015, 11:25

Im nowszy tramwaj, tym bardziej "ślizgany"?
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 09 lis 2015, 11:52

drobert pisze:Jazz sam rzuca szynowe na jeden, dwa albo trzy wózki jak złapie poślizg przy hamowaniu.
Jak uzna, że złapał poślizg. Bo to, co uważa tramwaj notorycznie nie ma nic wspólnego z odczuciami prowadzącego. Klepie szynowymi kiedy nie trzeba, a jak byłoby fajnie, żeby klepnął, bo czuję, że wóz leci w poślizgu, to nie. Na koniec przypieprzy wszystkim co ma, żeby ludzi położyć. I bardzo chciałbym poznać człowieka, który wymyślił, że jako pierwszy opada szynowy na pierwszym wózku. Gdyby opadały od tyłu, to może ludźmi by mniej rzucało, ale wtedy by zabawy nie było.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Stary Pingwin
Posty: 5814
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 09 lis 2015, 12:39

Poczekaj, świnki też wyczyniały cuda na początku. Po 136 zmianie oprogramowania się uspokoiły i całkiem dobrze się nimi jeździ. Nawet wczoraj, w najgorszym dniu jesieni, tej jesieni.
Jak będziesz jechał z kabiny 1, to będą łapały szynowe trzeci, drugi i pierwszy.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7672
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 13 lis 2015, 23:24

Tramwaj 128N numer taborowy 3645 został przyjęty na stan. Zakończyliśmy umowę na 45 tramwajów dwukierunkowych.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Awatar użytkownika
Jalerb
Posty: 198
Rejestracja: 14 lis 2014, 22:30
Lokalizacja: Mokotów/Praga, Praga/Mokotów

Post autor: Jalerb » 14 lis 2015, 0:02

A co każe wstrzymywać jazdy z pasażerami wagonów 3646 i 3647? Bo chyba one jeszcze nie jeżdżą?

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7672
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 14 lis 2015, 0:23

Jalerb pisze:A co każe wstrzymywać jazdy z pasażerami wagonów 3646 i 3647? Bo chyba one jeszcze nie jeżdżą?
Procedury przyjęcia i usuwanie usterek przez serwis producenta.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

ODPOWIEDZ