Z tego samego, skąd np. kobiety generalnie jeżdżą samochodem bezpieczniej, lecz mają problemy z jego zaparkowaniem, bo nie czują odległości. Uwarunkowania ewolucyjne - przystosowanie do innych warunków otoczenia, inne cechy premiowane przez ewolucję w innych środowiskach. Dlaczego Murzyni średniostatystycznie skaczą wyżej i biegają szybciej, niż inne rasy ludzkie? Po prostu potrzebowali tego do przeżycia. Antylopę trudniej upolować niż krowę, przed lwem trudniej uciec niż przed dzikiem.
Ludzie różnych grup etnicznych różnią się między sobą, przystosowaniem do środowiska na przykład, i negowanie tego jest tak samo bez sensu, jak okrzykiwanie rasistą każdego, kto zwraca uwagę na to, że takie różnice występują. Te różnice po prostu są, i żadne zaklinanie rzeczywistości ich nie zmieni.
Na przykład Azjaci zupełnie inaczej postrzegają otoczenie niż Europejczycy, i były na ten temat przeprowadzone jakieś głośne badania. Patrzymy na to samo, a Polak, Murzyn i Chińczyk widzą inaczej kontekst. Jesteśmy różni, i dzięki temu jednym w określonych warunkach jest łatwiej w innych trudniej. Europejczyk ledwo sobie radzi w afrykańskim buszu, Afrykańczyk nie może się odnaleźć w strukturze postindustrialnej, a dla Azjaty wszyscy Europejczycy są tacy sami (i na odwrót). I w jednym i w drugim przypadku nieporadność Europejczyka w buszu, jak i nieporadność Afrykańczyka w miejskiej dżungli budzi uprzedzenie wśród miejscowych. Dla Japończyka każdy biały to "gajdzin", który nie wie, że kapcie toaletowe nie służą do chodzenia po domu. Stąd biorą się stereotypy, a od nich blisko do wykluczenia.
Ale wracając do Detroit i odsądzenia mnie od czci i wiary za postawioną tezę.
Z tego miasta pouciekali ludzie nie tylko dlatego, że nie było perspektyw. Ci bardziej proaktywni pouciekali również ze względu na strach i uprzedzenie. Kiedy człowiek w swojej okolicy zaczyna czuć się obco, bo obcy ludzie którzy tam się sprowadzili, narzucili swoje warunki i system wartości, ucieka.