Czytałeś uzasadnienia do tych wyroków? Wszystkie te sprawy dotyczą umów zawartych pomiędzy przedsiębiorcami a konsumentami w zakresie uregulowanym w przepisach o usługach turystycznych. Nabywając bilet czasowy nie zostajesz objęty takimi przepisami, jak również nie zawierasz umowy na usługę przewozu w określonym czasie i miejscu, a jedynie na korzystanie z przewozu przez określony rodzajem biletu wymiar czasu.aqqaqq pisze:Zobacz na klauzule z rejestru z pozycji 538, 987, 1072.
Bilet czasowy - jak to jest ?
Moderator: JacekM
Wiem o tym i dlatego pisałem, że oprócz prawa szczegółowego (dotyczącego przewozów lub turystyki) zawsze stosuje się w relacjach z konsumentem przepisy o ochronie konsumenta. Oczywiście tych klauzul nie można stosować bezpośrednio, ale we wszelkich dyskusjach z UOKiKiem można podnosić ich podobieństwo do klauzul w regulaminie przewozów.Paweł D. pisze:Czytałeś uzasadnienia do tych wyroków? Wszystkie te sprawy dotyczą umów zawartych pomiędzy przedsiębiorcami a konsumentami w zakresie uregulowanym w przepisach o usługach turystycznych.aqqaqq pisze:Zobacz na klauzule z rejestru z pozycji 538, 987, 1072.
Chciałbym zobaczyć pisemne uzasadnienie tego twierdzenia UOKiKu, że nabywam czas przebywania w pojeździe. I chciałbym zobaczyć tego co da takie coś do podpisania p. Prezes Celem kupowanej usługi jest podróż z miejsca A do miejsca B. To kupuję jako konsument. Jeśli UOKIK twierdzi, że kupuję czas przebywania w pojeździe, to znaczy że kupuję usługę hotelową ??? Jak kupię dobowy, to mogę rozłożyć na podłodze autobusu karimatę, śpiwór i nikt nie może mnie wygonić ????Paweł D. pisze: Nabywając bilet czasowy nie zostajesz objęty takimi przepisami, jak również nie zawierasz umowy na usługę przewozu w określonym czasie i miejscu, a jedynie na korzystanie z przewozu przez określony rodzajem biletu wymiar czasu.
A nie daloby sie zrobic tak jak to wprowadzaja teraz w Poznaniu? Polega to na tym, że kupujesz bilet na ileś przejazdów. Wsiadasz dotykasz do kasownika, jedziesz, wysiadasz, dotykasz do kasownika kończysz płacić. Nawet nie ma być to na przejazdy ale za przystanek. Jeden równa się 45 gr. Potrzebujesz 2 przystanki płacisz 90 gr a nie 20 min za 3,6zł...
Świetny pomysł płacenie za przejechany przystanek. Następnego dni po wprowadzeniu ZTM przychylając się do próśb pasażerów, zwiększa ilość przystanków na każdej linii czterokrotnie.rhemek pisze:A nie daloby sie zrobic tak jak to wprowadzaja teraz w Poznaniu? Polega to na tym, że kupujesz bilet na ileś przejazdów. Wsiadasz dotykasz do kasownika, jedziesz, wysiadasz, dotykasz do kasownika kończysz płacić. Nawet nie ma być to na przejazdy ale za przystanek. Jeden równa się 45 gr. Potrzebujesz 2 przystanki płacisz 90 gr a nie 20 min za 3,6zł...
http://www.youtube.com/user/esbek2
Filmy "tramwajowe" i nie tylko.
http://www.film.tramwaje.eu
Linki do filmów tramwajowych sortowane w/g krajów i miast
Filmy "tramwajowe" i nie tylko.
http://www.film.tramwaje.eu
Linki do filmów tramwajowych sortowane w/g krajów i miast
To już lepsze naliczanie minutowe. Ładowanie karty dowolną pulą minut na zasadzie pre paid gdzie np. minuta jazdy kosztuje tyle i tyle. Przytknięcie karty do kasownika przy wsiadaniu to rozpoczęcie naliczania. Przytknięcie przy wysiadaniu zatrzymanie naliczania. W przypadku zapomnienia odbicia przy wyjściu, naliczanie kończyłoby się po dojechaniu autobusu do pętli bądź w momencie rozpoczęcia podróży innym środkiem komunikacji miejskiej.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
Coś takiego funkcjonuje w Holandii. Przy wsiadaniu przykładamy kartę(pobierana jest opłata za rozpoczęcie) i przy wysiadaniu przykładamy jeszcze raz. Tylko że tam bilety jednorazowe tzn 60 min są sprzedawane jako kartonikowe z modułem zbliżeniowym.Bernard pisze:To już lepsze naliczanie minutowe. Ładowanie karty dowolną pulą minut na zasadzie pre paid gdzie np. minuta jazdy kosztuje tyle i tyle. Przytknięcie karty do kasownika przy wsiadaniu to rozpoczęcie naliczania. Przytknięcie przy wysiadaniu zatrzymanie naliczania. W przypadku zapomnienia odbicia przy wyjściu, naliczanie kończyłoby się po dojechaniu autobusu do pętli bądź w momencie rozpoczęcia podróży innym środkiem komunikacji miejskiej.
Płacisz za każdy przystanek, nawet pominięty.ashir pisze:Czyli przykładowo za przejazd E-2 na odcinku: Bemowo-Ratusz - Kino Femina płacę tylko 0,90 zł, a za 190, aż 5,85 zł?
Tak.ashir pisze:Oczywiście nie wspominam o tym, że w drugą stronę jest o 3 przystanki mniej dla zwyklaka, czyli co za ten sam odcinek płacimy o 1,35 zł mniej?
wszystkie linie metra na bialoleke!
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17
2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 17