Bo muszą, a w drugą - dasie inaczej... nie znam szczegółów, wiem tylko, że trzeba było zrobić tramwaj, to by granitu nie rozjechałMichalJ pisze:Ale w jedną stronę jeżdżą.
Komunikacja na Trakcie Królewskim
Moderator: Wiliam
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26826
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Sprawa z 518 vs 503 była taka mniej więcej. Rok albo dwa lata temu były w zimę były straszne korki na południowej części trasy 503 i mieszkańcy Nowodworów skarżyli się, że przez długi czas (kilkadziesiąt minut, nawet godzinę), nie mają autobusu. No i w związku z tym postanowiono rozdzielić znowu obie linie, tylko czekano na miejsce na Konwiktorskiej. Tak ktoś pisał na forum, a ja z pamięci cytuję. Teraz jeszcze dochodzi różnica częstotliwości obu linii w święto.
Wcale nie muszą - mogłyby jeździć jak w DS, a jakoś nie jeżdżą. Jakaś przedziwna ta argumentacja... Był jeszcze temat "problemów" ze skrętem w lewo w Focha...Glonojad pisze:Bo muszą, a w drugą - dasie inaczej... nie znam szczegółów, wiem tylko, że trzeba było zrobić tramwaj, to by granitu nie rozjechałMichalJ pisze:Ale w jedną stronę jeżdżą.
Sprawa była taka, że połączono te linie w jedną w imię nierozjeżdżania nawierzchni, co poskutkowało stworzeniem linii chyba najdłuższej w mieście, co oczywiście skutkowało opóźnieniami, chociaż z drugiej strony nie tak wielkimi, ale jednak, co poskutkowało tym, że nawierzchni się poprawiło i już może być znów rozjeżdżana przez 503 i 518fraktal pisze:Sprawa z 518 vs 503 była taka mniej więcej. Rok albo dwa lata temu były w zimę były straszne korki na południowej części trasy 503 i mieszkańcy Nowodworów skarżyli się, że przez długi czas (kilkadziesiąt minut, nawet godzinę), nie mają autobusu. No i w związku z tym postanowiono rozdzielić znowu obie linie, tylko czekano na miejsce na Konwiktorskiej. Tak ktoś pisał na forum, a ja z pamięci cytuję. Teraz jeszcze dochodzi różnica częstotliwości obu linii w święto.
Popatrz, jaka franca!
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26826
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Faktem jest że w międzyczasie jakiś tam remoncik (gwarancyjny OIDP) na Krakowskim był.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26826
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Chyba, że projektant wpisał zakładaną częstotliwość kursowania w dokumentacji
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26826
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Nie wykluczam. A jak jeździsz częściej, to "sori, gwarancja nie działa"...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26826
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Ale mnie nie chodzi o obliczenia, mnie chodzi o wymówkę Wykonawcy by unieważnić gwarancję.MichalJ pisze:No nie, ja bym jednak się założył, że projektant nie liczył fragmentu jednej strony jezdni na mniejsze obciążenie.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
A problemów z dojazdem z przystanku do tego skrętu? Tak pytam, bo za czasów katowania przeze mnie 410 po prostu zachowywałem się jak tramwajarz i ruszałem na poziomym (od razu jak gasło zielone dla pieszych), wyprzedzając o parę sekund zapalenie się pionowego dla mnie i zielonego dla samochodów. Inaczej przebicie się przez bodajże dwa pasy, żeby z trzeciego przeskoczyć na czwarty, do lewoskrętu, było dość trudne.pawcio pisze:Jakoś na 111 problemu nigdy ze skrętem nie odczułem.
Mam pytanie odnośnie linii 116, która kursuje Traktem Królewskim: jak jej trasa ma się do Polityki M. St. W-wy, która zakłada, że tramwaj ma się niedublować z szyną - chodzi mi o odcinek: Dw. Gdański-Żeromskiego. Na tym odcinku dubluje i metro i tramwaj. Z drugiej strony ZTM dąży do ograniczenia takich sytuacji (p. 510). Czy i 116 czeka jakieś przetrasowanie?