WAWKOM

Ja bym nie narzekał na kierowców - facebookowiczów. Jest kilka osób, które naprawdę mają zmysł obserwacji, umieją pisać, a przede wszystkim nie jęczą, tylko są entuzjastami swojej pracy. To bardzo cenne, bo robią na rzecz zbiorkomu fantastyczną robotę, lepszą niż PR-owcy u przewoźników. Mam na myśli...

Masz absolutną rację. Dlatego niezbędne jest poprawienie częstotliwości w szczycie B (kiedyś było co 10 min.).

Takich linii jest trochę, chociażby 188, 185, 172 czy też 509. Chodzą mi nawet po głowie jakieś (oczywiście kontrowersyjne) pomysły, jak tę sytuację naprawić. Ale to może w przyszłym tygodniu, bo teraz mam w robocie młyn.

Masz rację. Napisałem to, co napisałem, a potem się tego przestraszyłem...

Jeśli chodzi o popyt na 141 to jest on "wygaszany" przede wszystkim przez beznadziejną częstotliwość w szczycie B: co 15 min., czyli dokładnie taką samą jak w niedzielę. Coś tu chyba jest nie tak.

Otóż to.

Tak, tylko różnica jest taka, że jadąc np. 509 z Żerania do Wileńskiego masz alternatywę w postaci "bezprzesiadkowej" 20, a jadąc tramwajem z Sielc do SGH będziesz musiał się przesiąść na 19. Nie każdy to lubi.

Ze 172 jest jeszcze pół biedy, bo ma dość zacne postoje. Gorzej ze 141 - kiedyś na Witolinie było 26 min. postoju, obecnie - tylko 14 min., ale to i tak trochę oszukane, bo na półkursie z Pralki na Witolin "ukradziono" 1 minutę. Więc nie ma się co dziwić, że rozkład się sypie.

172 i 141 powinny jeździć co najmniej co 12 min. w szczycie B, bo obecna dysproporcja między szczytem A (10 min.) a szczytem B (15 min.) jest, najdelikatniej mówiąc, nieporozumieniem.

11, 14, 16, 19 i jeszcze kolejna, piąta, linia z Dolnego Mokotowa? Czy obecna infrastruktura to pomieści?

TGM pisze: ↑

01 gru 2025, 20:10

Sześć kilometrów prawie pokrywania się 168 z torami. To już prawie 509 z siedmioma. Oczywiste jest, że z Sielc przez Rakowiecką i Wołoską powinna być nowa linia tramwajowa.

Możesz to jakoś jaśniej napisać?

To zależy od poczucia humoru...

A czy w weekend na 124 potrzebne są osiemnastki?

Jak jedna przesiadka, to raczej w 168. Do SGH podjedziesz bardzo blisko, a UD będziesz musiał dojść z buta ok. 500 m. Chyba że nie lubisz spacerów, to niestety w perspektywie będziesz miał 2 przesiadki (w 11 i 10/19). O ile oczywiście ZTM nie wymyśli inaczej.

A tak w ogóle to jak pod koniec roku (?) pojadą tramwaje przez Rakowiecką, trzeba będzie coś z układem linii mokotowskich zrobić. Myślałem tu o 119, 167, 168, ale do kompletu rzeczywiście dołożyć by pewnie trzeba także 187.