ZTM a ustawa o transporcie drogowym

[vernalisadonis]

To nie wiedziałem. Cały czas się zastanawiam czy takie stawanie jest dozwolone.

[Poc Vocem]

A to nie jest tak, że przystanki mrozowe wpisywane są w rozkład, przynajmniej ten wewnętrzny dla kierowców? Zresztą o ile się nie mylę zapis taki nie musi być w formie wykazu, za wpis w rozkład wystarczy, że obowiązują te same przystanki, co dla linii zwykłych.

[pawcio]

W rozkładzie sensu stricte ich nie ma.

[Szeregowy_Równoległy]

Organizator w swojej odpowiedzi, poza stwierdzeniem, że działa w granicach obowiązującego prawa, w żaden sposób nie odniósł się do niezgodności wtyczek z ustawą. Nie wskazał też żadnego przepisu pozwalającego obejść ustawę, natomiast rozpisał się jakie to wtyczki są fajne. Moim zdaniem to przemilczenie wyczerpuje temat zgodności z przepisami. Nie ma przepisu który pozwala wtyczkom istnieć, więc go nie przytoczono.

[gfedorynski]

Ale macie świadomość, że gdyby stosować ustawę literalnie, to nie wolno obsłużyć przystanku, gdy autobus jest spóźniony chociaż minutę?

[pawcio]

Literalnie to ustawa ta ZTM-u nic nie obchodzi, a cały problem przechodzi na przewoźników.

[Domas]

To samo tyczy się TSB - na jakiej podstawie coś takiego jest w ogóle prowadzone?

[person]

Organizator w swojej odpowiedzi, poza stwierdzeniem, że działa w granicach obowiązującego prawa, w żaden sposób nie odniósł się do niezgodności wtyczek z ustawą. Nie wskazał też żadnego przepisu pozwalającego obejść ustawę, natomiast rozpisał się jakie to wtyczki są fajne.

Nie tak dawno temu (ok, za poprzedniej kadencji Sejmu) poseł z Suwałk złożył interpelację w tej samej sprawie. Było to nawet tutaj omawiane.
Że też niektórzy nie mają innych problemów.

[Wiliam]

Boję się że takie szukanie dziury w całym może prowadzić do chęci uregulowania wszystkiego, najlepiej ustawą.

[Stary Pingwin]

Za wykonanie przewozu niezgodne z przepisami odpowiada (niestety ) przewoźnik. Nic nie pomoże tłumaczenie, że organizator tak kazał. Za kolizje też przecież nie odpowiada organizator.

[drobert]

Może w końcu ktoś się kiedyś weźmie za instytucje typu ZTM, które zarządzają a za nic nie odpowiadają bo co by się nie stało to i tak odpowiada przewoźnik a dokładanie kierowca/motorniczy bo nikt prezesa nie ukarze.

[Szeregowy_Równoległy]

A szkoda jeszcze, że Vernalisadonis nie zapytał o zgodność z ustawą planowych objazdów bez objazdowych rozkładów, co ZTM robi nagminnie. Kartka pod dechą i jazda według trasy z kartki, a na przystankach albo rozkłady danej linii z innych przystanków, tych z trasy podstawowej, albo w ogóle brak rozkładu a czasem także brak naklejki.

[Emyl]

Wtedy też by była odpowiedź zawierająca syntezę zalet takiego rozwiązania. Na co liczysz?

[Szeregowy_Równoległy]

A są zalety takiego rozwiązania? Chciałbym je poznać. Poza tym, że rozkładowcy nie muszą robić swojej roboty (też bym tak chciał: nie musieć robić tego, po co mnie zatrudniono a jednocześnie dalej być zatrudnionym) i nie trzeba płacić za aktualizowanie naklejek i rozkładów? Gdzie to ostatnie to, chyba, w całości budżetu ZTM to jakieś groszowe kwoty?

[Gutek]

Tako rzecze art. 20 ustawy o transporcie drogowym: Warunków określonych w zezwoleniu, o którym mowa w art. 18, nie stosuje się w przypadku wystąpienia niezależnych od przedsiębiorcy okoliczności uniemożliwiających wykonywanie przewozów zgodnie z określonym w zezwoleniu przebiegiem trasy przewozów, w szczególności awarii sieci, robót drogowych, lub blokad drogowych
Wynika z tego, że wystąpienie nieprzewidzianych okoliczności zawiesza zasady wykonywania przewozów takie jak podawanie rozkładu do publicznej wiadomości czy zakaz obsługiwania przystanków nie będących w zezwoleniu. Wydaje mi się również, że nie kłóci się to z art. 34 prawa przewozowego (Przewoźnik wykonujący regularne przewozy osób w transporcie drogowym jest obowiązany zgłaszać na piśmie właściwemu organizatorowi zmiany dotyczące rozkładu jazdy, nie później niż w terminie 30 dni przed dniem aktualizacji rozkładów jazdy w określonych terminach), ponieważ ten przepis zdaje się mówić o zmianach planowych, nie wyjątkowych - przepis pierwszy jest dookreśleniem drugiego.
A, nie jestem prawnikiem, ani nawet studentem prawa, więc mogę się mylić.