Jazzy (128N / 134N) - o prędkości i staczaniu się

Moderatorzy: JacekM, Dantte

fraktal
Posty: 5500
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Jazzy (128N / 134N) - o prędkości i staczaniu się

Post autor: fraktal » 18 lut 2016, 9:56

grzegorz pisze:Czy ten szczeniak to demon prędkości?
Dynamiczne są, na warunki warszawskie (często rozlokowane przystanki) to wystarczy. Można nimi bez trudu wyrobić się w rozkładzie, a nawet bardziej...

Zatrzymywanie na przystankach jest jednak dziwne czasem - szczeniaki jak i jazzy duo potrafią po zatrzymaniu stoczyć się do tyłu (tak jak samochód z górki bez hamulca). Żeby tego uniknąć motorowi zaczynają jednak nimi coraz bardziej szarpać w ostatniej fazie hamowania....Miejmy nadzieję, że to tylko kwestia wprawnego obsługiwania dżojstika.

Flash8222
Posty: 7627
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 18 lut 2016, 10:34

MisiekK pisze:
grzegorz pisze:Czy ten szczeniak to demon prędkości?
134N (128N również) osiąga do 70 km/h.
Fajnie gdyby faktycznie tyle jechały, a nie 55 lub niektóre tylko DUO 60 km/h

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 18 lut 2016, 17:56

To nie jest tak, że on się stacza przy hamwaniu bo np. na Włościańskiej w stronę Piasek jest z górki a mi ostatnio też uciekł do tyłu więc o staczaniu się, w tym wypadku pod górę, nie mogło być mowy. Tak samo potrafi samoczynnie zamknąć otwierające się drzwi bo uzna, że się jednak nie zatrzymał.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7690
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 19 lut 2016, 6:34

Flash8222 pisze:Fajnie gdyby faktycznie tyle jechały, a nie 55 lub niektóre tylko DUO 60 km/h
Prędkość 70km/h to dla nich prędkość konstrukcyjna i możliwa do osiągnięcia. Dlaczego usilnie jest w ustawieniach ograniczana nie wiem - to kwestia ambicji niektórych posiadaczy kart serwisowych a nie merytoryczne uzasadnienie.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

gfedorynski
Posty: 718
Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45

Post autor: gfedorynski » 19 lut 2016, 9:39

Jakie jest oficjalne stanowisko przedsiębiorstwa?

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 19 lut 2016, 9:51

Dlaczego 55? Po wypadku przy Stawkach kilka lat temu podjęto taką decyzję i nie ma odważnego, żeby ją zmienić.
miłośnik 13N

Flash8222
Posty: 7627
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 19 lut 2016, 10:33

Dzięki temu też każdy następny produkt PESY dla tramwajowego przewoźnika w Polsce też miał kaganiec do tej prędkości. Dopiero niedawno w Szczecinie w Swingach podniesiono do 70 km/h.

fraktal
Posty: 5500
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 19 lut 2016, 13:11

drobert pisze:To nie jest tak, że on się stacza przy hamwaniu bo np. na Włościańskiej w stronę Piasek jest z górki a mi ostatnio też uciekł do tyłu więc o staczaniu się, w tym wypadku pod górę, nie mogło być mowy. Tak samo potrafi samoczynnie zamknąć otwierające się drzwi bo uzna, że się jednak nie zatrzymał.
Z drzwiami też raz widziałem, ale myślałem, że się komuś palec ześlizgnął. ;) W każdym razie z pół roku temu motorowy od Was mnie pocieszał, że co prawda nie zawsze drzwi w tramwajach odbijają (zetki), ale za to nie zamykają się same jak w autobusach (Solarisach). No to teraz i na to przyszła pora, że się jednak zamykają. :D

Oczywiście w niektórych 105-kach też się same zamykają jak jest włączona czasówka na pętli.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7690
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 19 lut 2016, 22:41

gfedorynski pisze:Jakie jest oficjalne stanowisko przedsiębiorstwa?
Rzecznik chyba tu nie pisze....
Stary Pingwin pisze:Dlaczego 55? Po wypadku przy Stawkach kilka lat temu podjęto taką decyzję i nie ma odważnego, żeby ją zmienić.
Cel tego żaden, bo przy 40km/h można tak samo kogoś ubić lub ciężko poranić.
Flash8222 pisze:Dzięki temu też każdy następny produkt PESY dla tramwajowego przewoźnika w Polsce też miał kaganiec do tej prędkości. Dopiero niedawno w Szczecinie w Swingach podniesiono do 70 km/h.
Warszawskie Jazzy 128N 3646-3650 i wszystkie 134N na dziś mają możliwość regulacji prędkości do 70km/h w ustawieniach serwisowych. I zarówno 128N jak i 134N z taką prędkością sobie radzi.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 19 lut 2016, 23:28

Raz miałem okazję, bo wóz rano stał odpalony przez mastera, to nie chciałem się wychylać, przejrzałem opcje, ale tuningu nie dokonałem... A to naprawdę kwestia kilku sekund.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Kelly
Posty: 1516
Rejestracja: 14 lis 2011, 18:29

Post autor: Kelly » 20 lut 2016, 11:11

fraktal pisze:
drobert pisze:To nie jest tak, że on się stacza przy hamwaniu bo np. na Włościańskiej w stronę Piasek jest z górki a mi ostatnio też uciekł do tyłu więc o staczaniu się, w tym wypadku pod górę, nie mogło być mowy. Tak samo potrafi samoczynnie zamknąć otwierające się drzwi bo uzna, że się jednak nie zatrzymał.
Z drzwiami też raz widziałem, ale myślałem, że się komuś palec ześlizgnął. ;) W każdym razie z pół roku temu motorowy od Was mnie pocieszał, że co prawda nie zawsze drzwi w tramwajach odbijają (zetki), ale za to nie zamykają się same jak w autobusach (Solarisach). No to teraz i na to przyszła pora, że się jednak zamykają. :D

Oczywiście w niektórych 105-kach też się same zamykają jak jest włączona czasówka na pętli.
Część osób jeździ na czasówce, gdyż działa wtedy fotokomórka w drzwiach. Ale i tak hitem jest jak Jazz zatrzyma się z poślizgu i cofnie się jakieś 20cm.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7690
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 20 lut 2016, 15:58

Nie tylko na poślizgu. Sterownik główny podaje do Knorra zamknięcie tarcz przy 0 km/h, a nie 2km/h. Czasem dopiero stwierdzenie stoczenia tramwaju powoduje zamknięcie tarcz. Problem jest znany i leży po stronie producenta.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

Pablo-waw
Posty: 240
Rejestracja: 25 sie 2013, 13:28

Post autor: Pablo-waw » 20 lut 2016, 22:29

Chryste, ale kila... Prawie jak tramicus :/
Pesa jest w stanie zaprojektowac cos co dziala?
Wozki w szynobusach, hamulce, poslizgi, jakosc jak z szopy Mietka :/

Btw: kiedy pozostale zostana wpisane? Uda sie do czerwca?

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7690
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 20 lut 2016, 23:49

Bez przesady. Tramicusy i Swingi po tym jak zaplecze je opanowało jeżdżą i dokręcają kilometry. Wspomniane wyżej zachowanie Jazzów też niczym niepokojącym nie jest. I nie przesadzajmy z czerwcem - 128N wszystkie zribiły test niezawodności i są wpisane, 134N też ładnie kilometry dokręcają - marzec, kwiecień i będzie pozamiatane.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 21 lut 2016, 11:59

Zaplecze opanowało Swingi na tyle, że jeżdżą ale w wielu coś się świeci na pulpicie bo albo SIP nie działa prawidłowo albo monitoring czy smarowanie kół. Nie mówię już o naprawach nowoczesnych wagonów metodami z 13N gdzie paski na rzepy na zderzakach przykręca się blachowkrętami jakby mocna taśma dwustronna kosztowała majątek i była trudno dostępna.

ODPOWIEDZ