Komunikacja miejska w Trójmieście

[MZ]

Gdynia: Nowe numery autobusów

Źródło: Dziennik Bałtycki 3.10.2006; Opublikowano: 2006-10-08 13:12:40

Zmieniły się oznaczenia nocnych autobusów w Gdyni. W nocy z 2 na 3 października dotychczasową trzycyfrową numerację, zaczynającą się od cyfry 4, zastąpiły numery dwucyfrowe, poprzedzone literą N – dowiadujemy się z Dziennika Bałtyckiego. Nocą po Gdyni i okolicznych trasach, obsługiwanych przez Zarząd Komunikacji Miejskiej, kursują autobusy: N10 (wcześniej 410), N20 (wcześniej 420), N30 (430), N40 (400) oraz N94 (494). –Poza zmianą numeracji, zmieniła się trasa autobusu linii N40 z placu Kaszubskiego w kierunku Pogórza –mówi Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM w Gdyni. –Zamiast ulicą Jana z Kolna autobus ten jeździ ul. Świętojańską, 10 Lutego oraz Dworcową do przystanku Dworzec Główny. Dalej kursuje dotychczasową trasą do Pogórza Górnego. Przyspieszone zostały niektóre kursy linii nocnych: N10 z Kaczych Buków do Dworca Gł. PKP przesunięto z godz. 22.36 na 22.34, N10 z Kaczych Buków do Dworca Gł. PKP –z godz. 01.00 na 00.58, a N40 z Oksywia Górnego do Redłowa –z godz. 03.48 na 03.43.

Może literka N dokładniej określa rodzaj linii, ale 400-tki też się przecież wyróżniały, więc ta zmiana nie była raczej tylko sztuką dla sztuki.

Zmiana tytułu wątku na bardziej ogólny

[Kleszczu]

A może jest to krok w celu ujednolicenia oferty w całym Trójmieście. W Gdańsku przeciez linie nocne mają własnie oznaczenie Nx.

[MZ]

A może jest to krok w celu ujednolicenia oferty w całym Trójmieście. W Gdańsku przeciez linie nocne mają własnie oznaczenie Nx.

Być może, aczkolwiek Gdańsk ma linie N numerowane po kolei, a Gdynia tak "na wyrywki". System typowo numeracyjny wydaje mi się nieco lepszy, ale to tylko mój punkt widzenia.

[Kleszczu]

Podejrzewam, że numery tak zostały zmienione aby nowe oznaczenia kojarzyły się pasażerom ze starymi

[Tm]

A może jest to krok w celu ujednolicenia oferty w całym Trójmieście. W Gdańsku przeciez linie nocne mają własnie oznaczenie Nx.

ototo, cały czas chca się integrowac, ale na chęciach sie kończy

[MZ]

Podejrzewam, że numery tak zostały zmienione aby nowe oznaczenia kojarzyły się pasażerom ze starymi

Zgadza się, ale gdyby rzeczywiście chcieli ujednolicić system w Trójmieście, to i tak trzeba byłoby wprowadzić kolejne zmiany w numeracji linii nocnych.

[Wolfchen]

Być może, aczkolwiek Gdańsk ma linie N numerowane po kolei, a Gdynia tak "na wyrywki". System typowo numeracyjny wydaje mi się nieco lepszy, ale to tylko mój punkt widzenia.

To jest tak zrobione, aby w te "dziury" wpasować gdańskie oznaczenia linii nocnych. Jest to krok w kierunku integracji komunikacji w trójmieście (oby nie ostatni, a na to się zanosi)...

[person]

A może po prostu turystom Nx bardziej kojarzy się z nocnymi niż jakikolwiek inny, całkowicie cyfrowy, numer? (w prawie wszystkich językach Europy słowo noc zaczyna się na "n";)
W coraz większej ilości miast jeżdżą nocne N...

[Piotrek]

Podejrzewam, że numery tak zostały zmienione aby nowe oznaczenia kojarzyły się pasażerom ze starymi

Dokładnie tak. Dlatego np. zostało N94 za 494. Ogólnie rzecz biorąc dobrze, że to zrobili bo tak jak Geograf mówi, N bardziej kojarzą się z nocnymi aniżeli 4XX.

Jeszcze by w Gdyni tylko zrobili ( i w całym 3mieście) porządek z numeracją jeśli chodzi o linie szkolne, okresowe, całodzienne itd. Bo bałagan jest niezły, np.103 ma jeden kurs na dzień bodajże, 197 jeździ tylko po południu, 105 już normalnie itd itp.

[Tm]

i tak zostanie na wielu liniach jeszcze sporo wariantów, często efemerycznych w porównaniu do głównej trasy, tak to jest jak się ma linie zewsząd-wewsząd, wygodne, ale skomplikowane

[Piotrek]

i tak zostanie na wielu liniach jeszcze sporo wariantów, często efemerycznych w porównaniu do głównej trasy, tak to jest jak się ma linie zewsząd-wewsząd, wygodne, ale skomplikowane

Tak, to dla tybulca jest może i wygodne, ale dla mnie nie. Tam śmieszne są w ogóle te zjazdówki jako 7XX, też dziwne

[Kleszczu]

i tak zostanie na wielu liniach jeszcze sporo wariantów, często efemerycznych w porównaniu do głównej trasy, tak to jest jak się ma linie zewsząd-wewsząd, wygodne, ale skomplikowane

Tak, to dla tybulca jest może i wygodne, ale dla mnie nie. Tam śmieszne są w ogóle te zjazdówki jako 7XX, też dziwne

Co racja to racja. Pod tym względem w Warszawie mamy komunikację chyba jednak lepiej zrobioną.

[Piotrek]

Co racja to racja. Pod tym względem w Warszawie mamy komunikację chyba jednak lepiej zrobioną.

Oczywiście. System nasz jest dobry, ale trochę niedopracowany. Wiesz, ja jadąc tam pierwszy raz musiałem sobie przy każdej linii napisać, czy aby na pewno jeździ i jak często. Bo można się fatalnie naciąć, nie znając realiów, że akurat ten bus nie jeździ od 11-14, a ten jeździ dopiero od 17 itd itp. Dlatego wspólna numeracja nocników to początek długiej drogi do jakiegoś ładu i składu. Choć już widzę protesty mieszkańców

[MZ]

A może po prostu turystom Nx bardziej kojarzy się z nocnymi niż jakikolwiek inny, całkowicie cyfrowy, numer?

Nie wiem, czy turyści tak często jeżdżą gdzieś w nocy, ale niech tam - to w końcu ich sprawa . Będąc jednak turystą, przeważnie po przyjściu na przystanek sprawdza się rozkłady jazdy, więc chyba po godzinach odjazdów nietrudno się zorientować, jaka to linia.

[person]

Niekiedy turysta sprawdza coś na mapie.
Na przykład przed przyjazdem,albo na mieście, gdzie nie ma dostępu do internetu/tabliczki przystankowej.

Turyści nie tylko zwiedzają zabytki...

P.S. Nie będę wspominał przykłądu GOPu: tam też przecież wystarczy sprawdzić na przystanku jak jeździ...Bardzo wygodne, prawda?:>