O Kolejach Mazowieckich - KM

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 09 mar 2016, 22:20

Reserved właśnie nie jest pewien tej legalności.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 09 mar 2016, 22:23

ashir pisze:Przecież wcześniej też trzeba było wsiadać pierwszymi drzwiami licząc od czoła pociągu i czekać na kierownika pociągu?
Wcześniej był zapis aby niezwłocznie po wejściu zgłosić się do kierownika.

Fiercio
Posty: 21
Rejestracja: 26 sty 2013, 1:04

Post autor: Fiercio » 09 mar 2016, 22:30

I taki zapis jest nadal w regulaminie KM - że trzeba wejść pierwszymi drzwiami i udać się do kierownika pociągu.
Przewozy Regionalne mają natomiast w swoim regulaminie to, że trzeba wejść pierwszymi drzwiami i tam czekać na kierownika pociągu.

A to, co wkleiłem, to doprecyzowana na wniosek UTK interpretacja regulaminu KM ;)
Wypada więc, że bezbiletowy przejazd w "przedziale konduktorskim", gdy kierownik błąka się np. po drugiej jednostce jest w pełni darmowy i w pełni legalny. Czy etyczny, to już kwestia czyjegoś sumienia. Bo przecież nawet, jeżeli nie spotkamy kierpocia i wysiądziemy, to nikt nam nie broni kupić "zaległego" biletu, czy to w biletomacie, czy to gdzieś w kasie ;)

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 09 mar 2016, 22:35

Poza tym nie wystarczy jedynie wejść pierwszymi drzwiami. Trzeba się jeszcze do kierownika zgłosić.

reserved
Posty: 14644
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 09 mar 2016, 22:43

ashir pisze:To chyba trzeba się cieszyć, że podróż była darmowa i w pełni legalna? :)
Tak jak napisał Szeregowy. Zresztą ja raczej byłem przekonany, że muszę uczciwie zapłacić za przejazd. Tylko uznałem, że po prostu poczekam tam z nadzieją, że pewnie kierownik pociągu sprawdzi wszystkim bilety i tam wróci. Nie wróciła. A potem... co śmieszniejsze... pociąg zmienił kierunek jazdy i zamiast w pierwszym, siedziałem w ostatnim wagonie. Skoro pociąg nie miał przystanków, to uznałem, że kierownik już biegać po pociągu nie będzie, to czekałem na Radom. :P

Dodano po 1 minucie 56 sekundach:
Tak na marginesie - podam jeden casus do tematu. Jechałem ostatnio KM-ką radomską i pani czekała na kierownika na początku pociągu. Ten przyszedł, ona poprosiła go o bilet. On sprzedał jej pytając tylko, gdzie wsiadła.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 09 mar 2016, 22:43

Premo pisze:Poza tym nie wystarczy jedynie wejść pierwszymi drzwiami. Trzeba się jeszcze do kierownika zgłosić.
Oczekiwanie, że pasażer będzie chodził po pociągu i szukał człowieka, do którego ma się zgłosić (a ten człowiek dodatkowo się przemieszcza) to kpina z pasażera. A jak kierownik będzie akurat w kiblu, to idziemy do końca pociągu i szukamy od nowa, wracając w kierunku czoła?
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 09 mar 2016, 22:45

Nikogo szukać nie musisz. Jeśli nie ma kierownika na początku składu to powinieneś na niego czekać w pierwszym przedziale a gdy wróci to się do niego zgłosić

reserved
Posty: 14644
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 09 mar 2016, 22:47

Swoją drogą biletomaty KM powinny być w pociągach i problem by się sam rozwiązał. Czy już w jakichś wagonach są?

Dodano po 1 minucie 27 sekundach:
Premo pisze:Nikogo szukać nie musisz. Jeśli nie ma kierownika na początku składu to powinieneś na niego czekać w pierwszym przedziale a gdy wróci to się do niego zgłosić
"Niezwłocznie się zgłosić po wejściu do kierownika pociągu" - co to znaczy niezwłocznie? Natychmiast. Nic nie ma o żadnym czekaniu. Więc metodą logiki jeśli muszę się niezwłocznie zgłosić do kierownika pociągu, a jego nie ma, to nie uznaję, że skoro nie ma, to siedzę i czekam, bo to jest dla mnie argument taki jakby ktoś powiedział, że kierowca autobusu nie miał biletów do sprzedania, więc siedzę i jadę za darmo, tylko metodą logiki idę i szukam tego kontrolera, ponieważ muszę się do niego jak najszybciej zgłosić.

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 09 mar 2016, 22:47

KM nie planuje montażu biletomatów w pociągach. Obniżyłyby one wpływy ze sprzedaży biletów

reserved
Posty: 14644
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 09 mar 2016, 22:49

A co jeśli będę czekał z przodu pociągu i zanim kierownik przyjdzie to już moja stacja docelowa "nadejdzie"? Wtedy przejazd odbył się za darmo? Czy może mam zostawić pieniążek w widocznym miejscu i karteczkę z odrysowaną ręcznie legitymacją studencką?

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 09 mar 2016, 22:50

Jeśli będziesz czekał i się nie doczekasz to twoje szczęście. Nikt cię za to nie ukarze

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 09 mar 2016, 22:50

Posadzenie studenta, który pojeździ pociągami sprzedając bilety w przedziale służbowym byłoby opłacalniejsze i wizerunkowo korzystniejsze niż niejasne i niejednoznaczne sformułowania regulaminu. Bo "zgłosić się do kierownika pociągu" to nie jest to samo co "iść do przedziału w którym kierownik powinien przebywać".
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

reserved
Posty: 14644
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 09 mar 2016, 22:51

Premo pisze:Jeśli będziesz czekał i się nie doczekasz to twoje szczęście. Nikt cię za to nie ukarze
Ale to jest niezgodne z moim sumieniem. Chcę uczciwie zapłacić za przejazd. Nie chcę być złodziejem. I nieważne, czy ukarze czy nie. Płacę za bilety, ponieważ jestem uczciwym człowiekiem, a nie że boję się że kontroler przyjdzie i mi mandat wypisze.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 09 mar 2016, 22:52

Premo pisze:KM nie planuje montażu biletomatów w pociągach. Obniżyłyby one wpływy ze sprzedaży biletów
Rze czo?

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 09 mar 2016, 22:55

reserved pisze:
Premo pisze:Jeśli będziesz czekał i się nie doczekasz to twoje szczęście. Nikt cię za to nie ukarze
Ale to jest niezgodne z moim sumieniem. Chcę uczciwie zapłacić za przejazd. Nie chcę być złodziejem. I nieważne, czy ukarze czy nie. Płacę za bilety, ponieważ jestem uczciwym człowiekiem, a nie że boję się że kontroler przyjdzie i mi mandat wypisze.
To pójdź do kasy kup bilet za tą samą cenę i go podrzyj. Będziesz miał czyste sumienie

Dodano po 2 minutach 8 sekundach:
MichalJ pisze:
Premo pisze:KM nie planuje montażu biletomatów w pociągach. Obniżyłyby one wpływy ze sprzedaży biletów
Rze czo?
Będzie się działo to co w SKM. Czyli nagłe pojawienie się kolejek do biletomatu po ogłoszeniu kontroli biletów

ODPOWIEDZ