Bezpieczeństwo w pojazdach komunikacji

KwZ · Post autor: **KwZ** » 14 mar 2016, 22:01

Nie, miał autyzm

Post autor: **Poc Vocem** » 14 mar 2016, 22:57

Żebym ja zaraz was nie zaszczepił... Starczy już tego offtopu.

Protestuję. Potencjalnie autystyczny pasażer gryzący współpasażerkę bądź psa zdecydowanie mieści się w ramach tego tematu

Sindbad · Post autor: **Sindbad** » 15 mar 2016, 1:49

Jak pasażer ugryzł kontrolera to musiał robić badania na HIF.

Post autor: **Bastian** » 15 mar 2016, 9:16

Sindbad pisze:Jak pasażer ugryzł kontrolera to musiał robić badania na HIF.

Czy się od ugryzionego kontrolera nie zaraził?

Sebastian · Post autor: **Sebastian** » 16 mar 2016, 14:53

Wiliam pisze:No i? Robi się absurdalnie.

Bo jet wiele innych czynników wpływających na bezpieczeństwo podróżnych niż nieprzepisowy przewóz psa dla którego ciężko nawet dobrać kaganiec. Ciekawe czy tak samo "uprzejmie" kierowca potraktowałby pijaną młodzież robiącą w autobusie jakąś lekką choćby zadymę?

adner · Post autor: **adner** » 16 mar 2016, 21:31

Sebastian pisze: Bo jet wiele innych czynników wpływających na bezpieczeństwo podróżnych niż nieprzepisowy przewóz psa dla którego ciężko nawet dobrać kaganiec. Ciekawe czy tak samo "uprzejmie" kierowca potraktowałby pijaną młodzież robiącą w autobusie jakąś lekką choćby zadymę?

A jakie to ma znaczenie? Lepiej żeby nikomu nie zwracał uwagi?

Adam G. · Post autor: **Adam G.** » 26 mar 2016, 16:35

MichalJ pisze:Głównie to chyba jednak chodzi o to, żeby kierowca powiedział "Bardzo pana przepraszam, zgodnie z regulaminem pies ma mieć kaganiec, proszę mu założyć albo wysiąść", a nie "Wypierdzielać mi z tym psem".

Z autopsji powiem Ci, że forma wypowiedzi ma znaczenie tylko dla tego, w jakim stopniu uzyskasz poparcie pozostałych pasażerów. Sam zainteresowany i tak z 90% pewnością odpowie, że ma w dupie to co mówisz jako kierowca i będzie robić wszystko żeby się temu nie podporządkować.

Domino2001 · Post autor: **Domino2001** » 29 mar 2016, 12:59

Dostałem odpowiedź z MZA. Złamano regulamin i tyle, ale o zachowaniu kierowcy ani słowa, który był tematem pisma. Porażka.

Pawel_ · Post autor: **Pawel_** » 29 mar 2016, 15:39

Pewnie zachowanie kierowcy nie było takie, jak opisano w skardze.

Albo po prostu zachowania kierowcy nie dało się sprawdzić. Trzeba mieć tupet, żeby łamiąc regulamin jeszcze pisać skargę.

Walas · Post autor: **Walas** » 29 mar 2016, 23:46

Szeregowy_Równoległy pisze:Albo po prostu zachowania kierowcy nie dało się sprawdzić. Trzeba mieć tupet, żeby łamiąc regulamin jeszcze pisać skargę.

Takich pasażerów to ja uwielbiam

. Łamią regulamin i jeszcze piszą skargę...

Domas · Post autor: **Domas** » 30 mar 2016, 7:41

Walas pisze:
Szeregowy_Równoległy pisze:Albo po prostu zachowania kierowcy nie dało się sprawdzić. Trzeba mieć tupet, żeby łamiąc regulamin jeszcze pisać skargę.
Takich pasażerów to ja uwielbiam . Łamią regulamin i jeszcze piszą skargę...

A jeszcze lepsi są tacy, którzy piszą na kierowców, z którymi jeżdżą cały dzień..

Walas · Post autor: **Walas** » 30 mar 2016, 8:00

Domas pisze:
Walas pisze: Takich pasażerów to ja uwielbiam . Łamią regulamin i jeszcze piszą skargę...
A jeszcze lepsi są tacy, którzy piszą na kierowców, z którymi jeżdżą cały dzień..

A to to był mój najgorszy błąd w życiu i jestem tego świadom, ale tak to jest jak się posłucha głupiego kolegi...

fik · Post autor: **fik** » 30 mar 2016, 9:08

Oczywiście, fakt złamania regulaminu przez pasażera upoważnia kierowcę do dowolnego zachowania.