Sąd nad 178

Moderator: Wiliam

Georg
Posty: 5998
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 25 mar 2016, 19:47

Pan Piotr pisze: Nie wnikając w potrzebę utrzymywania 178, to kpienie z potrzeb osób niepełnosprawnych wydaje mi się nie na miejscu.
Wytłumaczysz, co masz na myśli, bo też nie rozumiem. Skąd wziąłeś kpinę?
Pan Piotr pisze:Wydzielenie 278 MRD-Konwiktorska z obecną częstotliwością 178 rozwiązałoby problem. Odpadłbym jeden problem tj. punktualność i regularność kursów pełnych i skróconych z perspektywy pasażera na przystanku Rondo Daszyńskiego w kierunku zachodnim.
Musiałoby zawracać przy Karolkowej. Inaczej nie byłoby można przesiąść się do 178. Tam można zawracać, czy tylko skręcać w lewo?

wojtor
Posty: 665
Rejestracja: 01 cze 2008, 12:01

Post autor: wojtor » 25 mar 2016, 19:51

Pan Piotr pisze:
Tyle, że wtedy de facto z Tamki nie dałoby się samochodem wyjechać. Przypominam, że KP i NŚ są dla aut zamknięte.
Kruczkowskiego czy Solec mają być zamknięte?

Pan Piotr
(XXXX)
Posty: 865
Rejestracja: 26 sie 2007, 18:42
Lokalizacja: Warszawski Uniwersytet Medyczny

Post autor: Pan Piotr » 25 mar 2016, 20:06

wojtor pisze:
Pan Piotr pisze:
Tyle, że wtedy de facto z Tamki nie dałoby się samochodem wyjechać. Przypominam, że KP i NŚ są dla aut zamknięte.
Kruczkowskiego czy Solec mają być zamknięte?
Jak rozumiem z zachodniej części Tamki (bliżej Kopernika) najlepsza trasa do Centrum jest przez Kruczkowskiego lub Solec? Zamykanie niektórych ulic tak, ale robienie jazdy naokoło w imię nie wiadomo jakich przesłanek moim zdaniem bez sensu.

Dodano po 3 minutach 28 sekundach:
Georg pisze:
Pan Piotr pisze: Nie wnikając w potrzebę utrzymywania 178, to kpienie z potrzeb osób niepełnosprawnych wydaje mi się nie na miejscu.
Wytłumaczysz, co masz na myśli, bo też nie rozumiem. Skąd wziąłeś kpinę?
Gdybyś zacytował razem z fragmentem tekstu do którego się odnosiłem (wytłuszczyłem) to byś wiedział. Najwyraźniej przedstawianie argumentacji, że dałoby się robić dobre zmiany w komunikacji, gdyby nie Ci niewidomi, którym nie wiadomo o co chodzi, że chcą mieć bezpośrednie połączenie, do każdego dociera w inny sposób.

reserved
Posty: 14624
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 25 mar 2016, 20:18

Pan Piotr pisze:ale robienie jazdy naokoło w imię nie wiadomo jakich przesłanek moim zdaniem bez sensu.
To nie są nie wiadomo jakie przesłanki, tylko konkretne uspokojenie ruchu w centrum przy i tak już sporej ilości arterii. Centrum miasta przyjazne pieszym. Ot tyle. Myślę, że i Powiślu to także pomoże, bo obecne korki na ul. Tamka nie są dla nich przyjemnością.

Georg
Posty: 5998
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 25 mar 2016, 20:46

Pan Piotr pisze:
Georg pisze: Wytłumaczysz, co masz na myśli, bo też nie rozumiem. Skąd wziąłeś kpinę?
Gdybyś zacytował razem z fragmentem tekstu do którego się odnosiłem (wytłuszczyłem) to byś wiedział. Najwyraźniej przedstawianie argumentacji, że dałoby się robić dobre zmiany w komunikacji, gdyby nie Ci niewidomi, którym nie wiadomo o co chodzi, że chcą mieć bezpośrednie połączenie, do każdego dociera w inny sposób.
Ja się tego nie doczytałem. Ale połączenia nie trzeba likwidować tylko np. zmienić jego przebieg. Pytanie: skąd ci niewidomi wyruszają? Może uda się np. skrócić trasę (odległość i czas). Jeśli chodzi o komunikację dla niepełnosprawnych, to uważam, że zamiast dostosowywać jej przebieg, należy poprawić komfort podróży (gadający autobus czy tramwaj poprawia znacznie pewność siebie podróżujących niewidomych lub niedowidzących, co oczywiście jest tylko jedną z propozycji, choć oczywiście niejedyną).

osa
Posty: 2595
Rejestracja: 23 wrz 2009, 12:04

Post autor: osa » 25 mar 2016, 21:11

Nie było moją intencją "kpienie z osób niewidomych". Chciałem raczej pokazać, czym się kierują w ZTM, utrzymując tak złą, za długą i sprawiającą mnóstwo problemów - zapewne także osobom niewidomym - trasę autobusu.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36655
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 25 mar 2016, 21:17

A co z niewidomymi z Wierzbna? Nie dojadą już tam ani 174, ani 222. To pokazuje, że takie argumenty z zasady są kulawe.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

reserved
Posty: 14624
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 25 mar 2016, 21:22

osa pisze:i sprawiającą mnóstwo problemów - zapewne także osobom niewidomym - trasę autobusu.
Myślę, że oni... nie widzą problemu. :P

osa
Posty: 2595
Rejestracja: 23 wrz 2009, 12:04

Post autor: osa » 25 mar 2016, 21:24

To już jednak niezbyt śmieszne.
To samo było, jak skrócili w końcu 122 dojeżdżające do Instytutu Reumatologii przy Spartańskiej. Były protesty na Żoliborzu, że teraz będzie podróż z przesiadkami, a ludzie reumatologicznie schorowani, więc im ciężko. Tyle że jak ktoś z pacjentów wsiadał nie przy pl. Wilsona i w ogóle nie po trasie 122, to też musiał się przesiadać.

reserved
Posty: 14624
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 25 mar 2016, 21:32

Dopóki się nie dowiemy, skąd ci ludzie głównie dojeżdżają, dyskusja będzie czysto akademicka i nic z niej nie wyniknie.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36655
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 25 mar 2016, 21:49

A że się nie dowiemy (bo jak i skąd?), to - jak rozumiem - mamy się już nie odzywać?
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

reserved
Posty: 14624
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 25 mar 2016, 21:55

A skąd wiemy, w jakich relacjach zwykli ludzie jeżdżą?

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4771
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 25 mar 2016, 23:00

Zdecydowanie na Świętokrzyskiej wystarczy takie uspokojenie ruchu jakie mamy. To jednak jest dosyć spory kawałek miasta, już z i tak ograniczonym dostępem z powodu Traktu Królewskiego i Skarpy Wiślanej.
Dublowanie M2 z powodu niewidomych jest jeszcze o tyle kulawe, że chyba żaden środek transportu w Warszawie nie ma tylu udogodnień właśnie dla tej grupy niepełnosprawnych, co M2.
Obrazek

Łukasz
Posty: 10651
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 25 mar 2016, 23:22

Jest dostęp ciągami poprzecznymi, dojazd do Harendy i Tamkę można też zostawić. Tranzyt jest niepotrzebny.
Ewentualnie zrobić nakazy skrętu w Jasną/Mazowiecką, co może wyeliminuje odrobinę ten tranzyt.
I wiem, że z Harendy do Centrum jedzie się wtedy przez pół miasta.
ŁK

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26840
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 26 mar 2016, 4:57

reserved pisze:A skąd wiemy, w jakich relacjach zwykli ludzie jeżdżą?
Z WBRu.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

ODPOWIEDZ