[Hydepark] Tramwaje Warszawskie

Moderatorzy: JacekM, Dantte

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 14 kwie 2016, 22:07

Gdzieś w jakiejś dyskusji o krakowskich wyskakujących szynach ktoś bardzo niedawno podawał przykład ulicy Stawki jako świetnie trzymającej się płyty węgierskiej... :)

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 14 kwie 2016, 22:43

Trzyma się, tylko łuk złożony z prostych odcinków się wytarł. Kiedyś jazz pojedzie na tym łuku prosto. Pomyśleć, że kiedyś można było potrójniakiem śmigać, ile Konstal dał.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 14 kwie 2016, 22:52

A na skręcie z Al. JP2 w Stawki nie pojedzie? 10km/h na tempomacie i walka z siłami odśrodkowymi. Plus zestaw odgłosów z płyty "zaraz się wypierdolę i na superkondensatorze pojadę jezdnią". Łuczek w prawo przy Dubois też milutki.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 15 kwie 2016, 0:00

MichalJ pisze:Gdzieś w jakiejś dyskusji o krakowskich wyskakujących szynach ktoś bardzo niedawno podawał przykład ulicy Stawki jako świetnie trzymającej się płyty węgierskiej... :)
Podejrzewam, że "świetnie trzymająca się" znaczy tyle, co nie wymieniona po dwóch latach, bowiem z rozmów z Krakowianami wnioskuję, że tam mniej więcej co tyle robią remont torowisk z płytą węgierską. :) Oczywiście kwestią zasadniczą jest tutaj natężenie ruchu, ale wielu zwykłych ludzi nie zwraca na to uwagi.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

mkm101
Posty: 997
Rejestracja: 23 maja 2006, 17:05
Kontakt:

Post autor: mkm101 » 15 kwie 2016, 7:49

Szeregowy_Równoległy pisze:A na skręcie z Al. JP2 w Stawki nie pojedzie? 10km/h na tempomacie i walka z siłami odśrodkowymi. Plus zestaw odgłosów z płyty "zaraz się wypierdolę i na superkondensatorze pojadę jezdnią". Łuczek w prawo przy Dubois też milutki.
Wieść gminna niesie że Stawki będą remontowane (a właściwie mocno przebudowane razem z całą jezdnią) przy okazji remontu północnej części JPII

Dodano po 5 minutach 28 sekundach:
Poc Vocem pisze:
MichalJ pisze:Gdzieś w jakiejś dyskusji o krakowskich wyskakujących szynach ktoś bardzo niedawno podawał przykład ulicy Stawki jako świetnie trzymającej się płyty węgierskiej... :)
Podejrzewam, że "świetnie trzymająca się" znaczy tyle, co nie wymieniona po dwóch latach, bowiem z rozmów z Krakowianami wnioskuję, że tam mniej więcej co tyle robią remont torowisk z płytą węgierską. :) Oczywiście kwestią zasadniczą jest tutaj natężenie ruchu, ale wielu zwykłych ludzi nie zwraca na to uwagi.
No, biorąc pod uwagę że ma to już chyba 21 lat, a ruch samochodów po torowisku na środkowym odcinku (Dzika-Pokorna) nie jest taki mały.

Pablo-waw
Posty: 240
Rejestracja: 25 sie 2013, 13:28

Post autor: Pablo-waw » 17 kwie 2016, 14:53

Stawki otwarto jakos koniec 94, poczatek 95. Zaczynalem wtedy szkole na... Stawkach ;-)
Pamietam, jak zaskakujaco inne bylo to torowisko - guma na spod i z bokow szyny w rowkach plyt, piekne, blyszczace miedzia przewody - chwile pozniej juz w graficie ;-)
Wozy wiezowe... Przyjemnie sie to ogladalo. Od tamtego czasu nic nie ruszono. A za ten zakret w strone centrum przed przystankiem muranowska to bym za jaja autora powiesil

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 17 kwie 2016, 15:44

W 83 ćwiczyłem na stałe 36 żoliborskie. Zjazd z Marymontu był przez Stawki i Broniewskiego, na Stawkach potrójniak szedł, ile fabryka dała.
miłośnik 13N

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 17 kwie 2016, 18:46

13N można było więcej niż 105 czy niskimi. Moim zdaniem były bardziej sztywne i na łukach lepiej sobie radziły.

beni
Posty: 2741
Rejestracja: 16 kwie 2006, 14:53

Post autor: beni » 17 kwie 2016, 19:05

13N z tego co kojarzę były cięższe od 105, może dlatego lepiej wchodziły w łuk.
Czas ewakuacji, lub nowy etap zwał jak zwał czy lepiej czas pokaże...
2004.09 - 2009.03 - MZA
2010.01 - 2012.05 - bus driver
2013.04 - 2023.12 - TW
2024.05 - xxxx - Carris Lizbona

Até a próxima.

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 17 kwie 2016, 19:52

Być może ale to była jedna z zalet 13N.

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 17 kwie 2016, 21:38

Czyli mamy teraz niską podłogę, ale gorsze trzymanie się torowiska na łukach?
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 18 kwie 2016, 0:07

Mamy sztywne wózki. A Jazz jest znacznie sztywniejszy niż Swing. Kiedyś pisałem, że łuki, które tyrystorem bądź innym wyskopodłogowym sprzętem na luzaku pokonam z prędkością, powiedzmy, 30km/h, Swingiem muszę brać wolniej o mniej więcej 1/3. A Jazzem trzeba jechać jeszcze wolniej, bo jest jeszcze sztywniejszy. I na Stawkach następuje sytuacja, w której prędkość nie ma znaczenia, Jazz wyrzuca ludzi z foteli. Bo jest zbyt sztywny do tak pokonywania beznadziejnych łuków. Nie kpię, jadąc pierwszy raz sam się nadziałem. Niemalże wypadłem z fotela, popatrzyłem na prędkościomierz, a tam jak byk: 15km/h na tempomacie. Swingiem bolałoby mniej, wysoką podłogą wcale.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

grzegorz
Posty: 1364
Rejestracja: 03 mar 2011, 21:16
Lokalizacja: Mokotów/Grochów

Post autor: grzegorz » 18 kwie 2016, 11:24

Stary Pingwin pisze:Czyli mamy teraz niską podłogę, ale gorsze trzymanie się torowiska na łukach?
Może warto by kogoś (kogo?) spytać jak jest w u-bootach? O ile w ogóle tam się pojawiają.

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3103
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 18 kwie 2016, 11:56

Nie pojawiają.
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

Pablo-waw
Posty: 240
Rejestracja: 25 sie 2013, 13:28

Post autor: Pablo-waw » 18 kwie 2016, 17:10

Stary Pingwin pisze:Czyli mamy teraz niską podłogę, ale gorsze trzymanie się torowiska na łukach?
No raczej ;-)

Nie wiem jak teraz, ale tak z rok-dwa temu 105 szla jak noz w maslo przy 15-20 przy Boboli, Swing przy 15 szarpal jak glupi. I ten cholerny zakret na Stawkach - najgorzej IMHO radzi sobie tam Tramicus (skad innad najbardziej znienawidzone przeze mnie scierwo). Jazza na szczescie nie probowalem :D
Nie znam ani jednego miejsca, gdzie 105 szla wolniej niz 120N(a). Poza prostymi odcinkami, oczywiscie. Tu Swing idzie jak glupi, a 105 sie trzesie...

ODPOWIEDZ