Tabor Kolei Mazowieckich
Moderator: JacekM
Tak przy okazji zapomniałem pochwalić KM za drobne, ale istotne zmiany w odświeżonych pseudoturbokiblach (1109 1173? chyba). Mam na myśli jednostki, w których wymienili wyświetlacze w środku na nowe, a w jednej chyba są nalepki wifi na wiatrołapach.
Mianowicie chodzi o wymienione okna, które nie uchylają się na wzór tandety w turbokiblach, tylko przesuwają klasycznie w dół. Wprawdzie raz się spotkałem z zablokowanym oknem, które w odróżnieniu od pozostałych nie dało się otworzyć, ale i tak robi to dużą różnicę.
W ogóle jakoś strasznie mało u nas kibli z klimatyzacją. Mniej, niż w zeszłym roku. Ilekroć stoję na średnicy i widzę podjeżdżający (w kierunku wschodnim) pociąg, to jestem w stanie z zadowalającym prawdopodobieństwem określić, dokąd jedzie na podstawie typu. Jeżeli to zwykły kibel, to w większości przypadków wiadomo, że jedzie KM7 albo szczytowy uzupełniacz z KM1.
A wracając do tematu, coś mi się nie dodaje. Czy teraz nie powinno być ich (klimatyzowanych) coraz więcej, szczególnie wliczając powoli nadciągające świeżaki z ZNTK? Obawiam się, że w trakcie upałów będę unikał zielonych pociągów.
Mianowicie chodzi o wymienione okna, które nie uchylają się na wzór tandety w turbokiblach, tylko przesuwają klasycznie w dół. Wprawdzie raz się spotkałem z zablokowanym oknem, które w odróżnieniu od pozostałych nie dało się otworzyć, ale i tak robi to dużą różnicę.
W ogóle jakoś strasznie mało u nas kibli z klimatyzacją. Mniej, niż w zeszłym roku. Ilekroć stoję na średnicy i widzę podjeżdżający (w kierunku wschodnim) pociąg, to jestem w stanie z zadowalającym prawdopodobieństwem określić, dokąd jedzie na podstawie typu. Jeżeli to zwykły kibel, to w większości przypadków wiadomo, że jedzie KM7 albo szczytowy uzupełniacz z KM1.
A wracając do tematu, coś mi się nie dodaje. Czy teraz nie powinno być ich (klimatyzowanych) coraz więcej, szczególnie wliczając powoli nadciągające świeżaki z ZNTK? Obawiam się, że w trakcie upałów będę unikał zielonych pociągów.
Swego czasu jechałem pociągiem TALGO w Hiszpanii... Klimatyzowany wagon +25°C niby nic, ale po wyjściu z wagonu było +45°C w cieniu... i się przeziębiłem... zażyłem tabletkę Polopirynę i po 12-tu godzinach wróciłem do normy
" Nigdy się nie tłumacz - przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą " - Mark Twain
Klima nie jest taka niezbędna, czasem jest przyczyną pogorszenia zdrowia.
Propo 11xx: Wi-Fi tam jest i działa lepiej niż w AL-ach, porównywalnie jak w Impulsach. Dosyć ciekawe jest wnętrze w 11xx, nadaje się na AKM, dziwię się tylko temu, że KM nie zleciło moderny napędu.
Propo 11xx: Wi-Fi tam jest i działa lepiej niż w AL-ach, porównywalnie jak w Impulsach. Dosyć ciekawe jest wnętrze w 11xx, nadaje się na AKM, dziwię się tylko temu, że KM nie zleciło moderny napędu.
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
Ale 11ki od zawsze takie okna miały.VLnt7 pisze: Mianowicie chodzi o wymienione okna, które nie uchylają się na wzór tandety w turbokiblach, tylko przesuwają klasycznie w dół.
Nowinki idą do Tłuszcza.A wracając do tematu, coś mi się nie dodaje. Czy teraz nie powinno być ich (klimatyzowanych) coraz więcej, szczególnie wliczając powoli nadciągające świeżaki z ZNTK? Obawiam się, że w trakcie upałów będę unikał zielonych pociągów.
Widocznie ktoś jest lepszym ekonomistą od Ciebie i wie, że jeżeli coś jeszcze jeździ, to nie ma sensu ładować w to milionów przedwcześnie. Oczywiście pomijając to, że w tym złomie i tak już niezłą sumkę utopiono.zxcvbnm pisze: dziwię się tylko temu, że KM nie zleciło moderny napędu.
Akurat 11xx to powinny już dawno powinny być przerobione na Gillete
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
No tak... jest dobrze. Przecież rozruch oporowy i silniki synchroniczne to najwyższa forma technologiiAtapi pisze: Widocznie ktoś jest lepszym ekonomistą od Ciebie i wie, że jeżeli coś jeszcze jeździ, to nie ma sensu ładować w to milionów przedwcześnie. Oczywiście pomijając to, że w tym złomie i tak już niezłą sumkę utopiono.
Reprezentacja: 213, 115, 142, 154, 521, 523, 509, S1, KM7, M1, M2
Przecież te EN57 przeszło dopiero drugą naprawę rewizyjną po naprawie głównej. Dla mnie jest oczywiste że te składy nie są kierowane na modernizację.
Pytanie - czy w najnowszych ALach dla KM rozwiązano jakkolwiek lepiej przedział rowerowy, czy dalej trzeba się przeciskać przez pochylnie na wózki?
Czy opanowano wentylację, czy dalej mamy opcję dmuchania maksymalnie zimnym powietrzem po głowie, albo gorącym od dołu?
Czy opanowano wentylację, czy dalej mamy opcję dmuchania maksymalnie zimnym powietrzem po głowie, albo gorącym od dołu?
Nawet w starszych AL jest to opanowane. I nigdy nie zdarzyło się, żeby to "maksymalne gorąco od dołu" było złe. Jak już, to kwestia złego dopasowania temperatury do tej na zewnątrz oraz ilości ludzi w środku. Ale to już zależy niestety od człowieka, który prowadzi pojazd. Naprawdę załączenie klimy na te 22 stopnie w AL rozwiązuje temat w zupełności, o ile załącza się ją z głową - gdy jest tłok lub po prostu w lato. Optymalne ustawienie temperatury powoduje, że jest cyrkulacja powietrza (pracują wyłącznie wentylatory), a schładzanie załącza się na chwilę okazjonalnie, gdy temperatura jest przekroczona. Gdy ustawimy zbyt niską temperaturę w tłoku, to klima schładza cały czas i tym samym wieje lodowatym powietrzem cały czas. A nie o to chodzi. Domyślnie po uruchomieniu pojazdu od zera, temperatura jest ustawiona na 20 stopni. W AKM z 2013 roku w przedziałach pasażerskich jest aż za mocna, ale w AL jest ok. Natomiast zgoda co do tego, że najgorszym miejscem jest przestrzeń zaraz przed drzwiami do kabiny - wieje tam najmocniej.przewoz pisze: Czy opanowano wentylację, czy dalej mamy opcję dmuchania maksymalnie zimnym powietrzem po głowie, albo gorącym od dołu?
Do Tłuszcza dotarły kolejne AL z ostatniego przetargu, 1653 i 1740. Stare tłuszczańskie AL mają stacjonować na Grochowie.
Nie na Grochowie, tylko na Ochocie. I dwie pierwsze sztuki starszych ALi na Ochocie już są dobry tydzień.
Na jakimś kibello Ostrołęka - Tłuszcz (nominalnie) widziałem jakieś mega wyjechane wyświetlacze, niebieskie, czytelne. To norma będzie, czy już była?
ŁK
Na poprzedniej stronie tego tematu o to również pytałem.Łukasz pisze:Na jakimś kibello Ostrołęka - Tłuszcz (nominalnie) widziałem jakieś mega wyjechane wyświetlacze, niebieskie, czytelne. To norma będzie, czy już była?
Fakt, spoko, dzieki nawet czytałem ale zapomniałemDomas pisze:Na poprzedniej stronie tego tematu o to również pytałem.Łukasz pisze:Na jakimś kibello Ostrołęka - Tłuszcz (nominalnie) widziałem jakieś mega wyjechane wyświetlacze, niebieskie, czytelne. To norma będzie, czy już była?
ŁK