Kolizyjne skręty tramwajowe w sytuacjach objazdowych
Moderator: Wiliam
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Kolizyjne skręty tramwajowe w sytuacjach objazdowych
Naszła mnie dziś taka refleksja - trochę spóźniona, bo dotyczy wytyczania objazdów do dopiero co zakończonego remontu ul. Andersa. Choć kto wie - wnioski mogą się przydać i przy organizacji nadchodzących objazdów trambuspasa na W-Z.
Zakładam nowy temat, bo nie znalazłem odpowiedniego.
Ogólnie dwukierunki są w wielu sytuacjach bardzo przydatne. Niemniej akurat przy remoncie Andersa były trochę przerostem formy nad treścią. Trzeba było przeorganizować obsługę brygad, postawić samą nakładkę i do tego linia 75, pewnie nie grzeszyła frekwencją.
Przejdźmy do sedna.
Od dawna raz na jakiś czas zastanawiam się nad sensem istnienia torów skrętnych w relacji S->W na pl. Bankowym.
Ogólnie wiadomo, bardzo kolizyjna relacja itd., itp. ale jednak tory istnieją, to czemu objazdowo tego nie wykorzystać?
Pytanie nr 1:
Czy jednak byłby tak wielki problem zorganizować tamtędy objazd - no przecież nie na stałe, tylko na dwa miesiące, jeśli dzięki temu uniknęlibyśmy wyżej wymienionych wad?
Najprostszym możliwym objazdem dla 15 i 35 było: w lewo na Bankowym, w prawo przy Feminie, potem 15 w prawo w Stawki, 35 prosto.
Pytanie nr 2:
Jeśli był to kłopot, czy nie byłoby taniej / wygodniej puścić tym objazdem 15 i 35 przynajmniej w dniach montażu oraz demontażu nakładki zamiast pchać obie na Pragę?
Pytanie nr 3:
Równie kuriozalne były - przynajmniej w mojej opinii - zjazdy 35 na R-4, bowiem zbaczały one z trasy podstawowej już na pl. Zbawiciela.
Czy aż tak źle by się stało, gdyby choć te parę kursów na dobę skręciło sobie w lewo na Bankowym, zamiast robić zamęt w głowach pasażerom?
I wreszcie: pamiętam że przy okazji bodaj Wianków i zamknięcia W-Zki wieczorem po imprezie, 4 i 18 zjeżdżały na objazd też przy pl. Zbawiciela, okrajając tym samym o połowę podaż na Marszałkowskiej.
Pozwolę zauważyć, że w stolicy jest kilka innych skrzyżowań, gdzie o ile mi wiadomo, skręcanie tramwajów także nie jest mile widziane (zasłonięta sygnalizacja), ale jednak zjazdy oraz objazdy skręcają:
1. Nowowiejska x Niepodległości (wszystkie relacje oprócz relacji 10)
2. Skrzyżowanie przy dawnej Feminie (z tego co czytałem, sygnalizacja została w dawnej relacji 10, ale w innych też czasem się skręci)
3. Woronicza x Wołoska - relacja dawnego 33 (przed remontem pisano na WAWKOMie, że nie ma być skrętów, ale ostatnio widziałem skręcające zjazdowe 31).
Ciekaw zresztą jestem, co stałoby się, gdyby ktoś był skłonny wynająć tramwaj na wycieczkę i zażyczył sobie, aby tramwaj akurat skręcił przy Bankowym w lewo?
Natomiast jeśli w żaden sposób nie da się wytyczyć w jakichkolwiek okolicznościach tamtędy trasy, to po co te tory w ogóle istnieją? Modernizowano to miejsce co najmniej dwa razy: w 2001 r. przy budowie M1 i w 2009 r. przy remoncie W-Zki.
Przecież szyny, trakcja, uwzględnienie w projekcie też kosztuje.
Potraktujcie to jako refleksję osoby zainteresowanej KM z zamiłowania, bez zatrudnienia w ZTM / TW, która analizuje sytuację pod kątem logiki.
Jak pisałem na początku, wywód wyszedł z zakończonego już remontu, ale pewnie przy remoncie W-Zki też dałoby się tędy puścić jakieś 7x.
A w każdym razie - jako refleksja na przyszłość.
Zakładam nowy temat, bo nie znalazłem odpowiedniego.
Ogólnie dwukierunki są w wielu sytuacjach bardzo przydatne. Niemniej akurat przy remoncie Andersa były trochę przerostem formy nad treścią. Trzeba było przeorganizować obsługę brygad, postawić samą nakładkę i do tego linia 75, pewnie nie grzeszyła frekwencją.
Przejdźmy do sedna.
Od dawna raz na jakiś czas zastanawiam się nad sensem istnienia torów skrętnych w relacji S->W na pl. Bankowym.
Ogólnie wiadomo, bardzo kolizyjna relacja itd., itp. ale jednak tory istnieją, to czemu objazdowo tego nie wykorzystać?
Pytanie nr 1:
Czy jednak byłby tak wielki problem zorganizować tamtędy objazd - no przecież nie na stałe, tylko na dwa miesiące, jeśli dzięki temu uniknęlibyśmy wyżej wymienionych wad?
Najprostszym możliwym objazdem dla 15 i 35 było: w lewo na Bankowym, w prawo przy Feminie, potem 15 w prawo w Stawki, 35 prosto.
Pytanie nr 2:
Jeśli był to kłopot, czy nie byłoby taniej / wygodniej puścić tym objazdem 15 i 35 przynajmniej w dniach montażu oraz demontażu nakładki zamiast pchać obie na Pragę?
Pytanie nr 3:
Równie kuriozalne były - przynajmniej w mojej opinii - zjazdy 35 na R-4, bowiem zbaczały one z trasy podstawowej już na pl. Zbawiciela.
Czy aż tak źle by się stało, gdyby choć te parę kursów na dobę skręciło sobie w lewo na Bankowym, zamiast robić zamęt w głowach pasażerom?
I wreszcie: pamiętam że przy okazji bodaj Wianków i zamknięcia W-Zki wieczorem po imprezie, 4 i 18 zjeżdżały na objazd też przy pl. Zbawiciela, okrajając tym samym o połowę podaż na Marszałkowskiej.
Pozwolę zauważyć, że w stolicy jest kilka innych skrzyżowań, gdzie o ile mi wiadomo, skręcanie tramwajów także nie jest mile widziane (zasłonięta sygnalizacja), ale jednak zjazdy oraz objazdy skręcają:
1. Nowowiejska x Niepodległości (wszystkie relacje oprócz relacji 10)
2. Skrzyżowanie przy dawnej Feminie (z tego co czytałem, sygnalizacja została w dawnej relacji 10, ale w innych też czasem się skręci)
3. Woronicza x Wołoska - relacja dawnego 33 (przed remontem pisano na WAWKOMie, że nie ma być skrętów, ale ostatnio widziałem skręcające zjazdowe 31).
Ciekaw zresztą jestem, co stałoby się, gdyby ktoś był skłonny wynająć tramwaj na wycieczkę i zażyczył sobie, aby tramwaj akurat skręcił przy Bankowym w lewo?
Natomiast jeśli w żaden sposób nie da się wytyczyć w jakichkolwiek okolicznościach tamtędy trasy, to po co te tory w ogóle istnieją? Modernizowano to miejsce co najmniej dwa razy: w 2001 r. przy budowie M1 i w 2009 r. przy remoncie W-Zki.
Przecież szyny, trakcja, uwzględnienie w projekcie też kosztuje.
Potraktujcie to jako refleksję osoby zainteresowanej KM z zamiłowania, bez zatrudnienia w ZTM / TW, która analizuje sytuację pod kątem logiki.
Jak pisałem na początku, wywód wyszedł z zakończonego już remontu, ale pewnie przy remoncie W-Zki też dałoby się tędy puścić jakieś 7x.
A w każdym razie - jako refleksja na przyszłość.
Kolizyjna relacja skrętna na Bankowym była ostatnio wykorzystywana w dniu Wianków dla zasilen 23 i 26.
Dowie sie ze trasa moze przebiegac tylko liniowymi szlakami.michael112 pisze:
Ciekaw zresztą jestem, co stałoby się, gdyby ktoś był skłonny wynająć tramwaj na wycieczkę i zażyczył sobie, aby tramwaj akurat skręcił przy Bankowym w lewo?
Z drugiej strony jak ZSS FUW zamówił wycieczkę na trasie Nowowiejska - Huta - Bemowo - Ratusz Wola, to pan sobie zjechał na Mokotów skręcając na Feminie.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Musi być przygotowany program sygnalizacji świetlnej który tą relację uwzględni i organizacja ruchu. To pewnie kiedyś powstanie.michael112 pisze:Od dawna raz na jakiś czas zastanawiam się nad sensem istnienia torów skrętnych w relacji S->W na pl. Bankowym.
Ogólnie wiadomo, bardzo kolizyjna relacja itd., itp. ale jednak tory istnieją, to czemu objazdowo tego nie wykorzystać?
Sygnalizacje w relacjach północ - wschód i wschód - południe pracują.KwZ pisze:Z drugiej strony jak ZSS FUW zamówił wycieczkę na trasie Nowowiejska - Huta - Bemowo - Ratusz Wola, to pan sobie zjechał na Mokotów skręcając na Feminie.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Femina to taki węzeł, że bez problemu można bezkolizyjnie skręcić w każdej relacji.
-
- Posty: 5832
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Gdyby były skręty samochodowe na skrzyżowaniu z Nowowiejską, to tramwajem by się przyjemniej skręcało.
miłośnik 13N
No właśnie nie bo na Nowowiejskiej tory są z boku jezdni. A jeżeli masz wątpliwości to materiał porównawczy masz pod bramą zakładu.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
-
- Posty: 5832
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Fakt, nie pomyślałem. Pod zakładem wybitnie się pogorszyło.
miłośnik 13N
Przy Nowowiejskiej i "Woroniczej" program nie uwzględnia, a skręcać się skręca.MisiekK pisze: Musi być przygotowany program sygnalizacji świetlnej który tą relację uwzględni i organizacja ruchu. To pewnie kiedyś powstanie.
I jak widać dajemy radę, co nie oznacza że nie trzeba to posprzątać.MichalJ pisze:Przy Nowowiejskiej i "Woroniczej" program nie uwzględnia, a skręcać się skręca.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Przy okazji te wstrętne szmaty może ktoś zdejmie.
Z sygnalizatorów?MichalJ pisze:Przy okazji te wstrętne szmaty może ktoś zdejmie.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Tak. To jest wyjątkowa zbrodnia na estetyce.
Worki foliowe jak już tak. Jakaś akcja społeczna? Ściągnięcie ich przy Feminie pokaże, że wszystkie działają i można z nich korzystać.MichalJ pisze:Tak. To jest wyjątkowa zbrodnia na estetyce.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.