Flixbus (d. PolskiBus)

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27433
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 29 lip 2016, 18:35

Otóż to - te ciągłe zmiany i niestałość oferty to jest kpina z pasażera i bardzo szkoda, że w Polsce nie ma kogoś tak zdeterminowanego, żeby to ukrócić.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

ashir
Posty: 27743
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 29 lip 2016, 18:55

Zmiany są wszędzie (na kolei również), a nie przeszkadza wam to, że PolskiBus nigdy nie informuje o zawieszonych trasach/kursach? :> Bo dla mnie to nie problem, bo i tak się zorientuję, ale większość raczej nie i na ich niewiedzy się bazuje. ;) A jeśli o chodzi o cięcia na P6 to się okazuje, że wchodzą już od 8 sierpnia. :-?

reserved
Posty: 14640
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 29 lip 2016, 20:53

ashir pisze:Zmiany są wszędzie (na kolei również), a nie przeszkadza wam to, że PolskiBus nigdy nie informuje o zawieszonych trasach/kursach? :>
Myślę, że i to, i to przeszkadza. A jeśli w parze idą zmiany i nieinformowanie o nich z wyprzedzeniem, to jest to dla pasażerów najbardziej uciążliwe. Zresztą wydaje mi się, że regulowanie zmian przez odpowiedni urząd wcale by nie sprawiło, że rozkład nie byłby elastyczny. Bo elastyczność rozkładu też ma swoje plusy - przewoźnik może np. dawać więcej kursów tam, gdzie jest więcej pasażerów itd. Ale odbywałoby się naturalnie w sposób bardziej rozwlekły, a nie że z dnia na dzień sobie przewoźnik coś zmieni.

Ale takie urzędowe załatwianie rozkładów ma swoje plusy przy rozkładach małych prywaciarzy. Dam taki przykład. Na wsi mojej babci pod Otwockiem po zlikwidowaniu PKS Otwock rozmnożyły się wszelkie Dar-Busy, Lech Travele, jakieś inne Heniobusy. Jak wiadomo, z rozkładami u nich bywa różnie. Czasem są dostępne tylko u kierowcy... I nigdy nie wiesz, czy się rozkład zmienił, czy nie. Ale jak widzę, że Urząd Gminy wywiesił rozkład, na którym widnieje pieczątka jednego z urzędów, że rozkład został pozytywnie zatwierdzony przez dany urząd, to wiem że ten rozkład przez dłuższy czas obowiązuje i mam pewność, że to się nie zmieni tak z dnia na dzień, bo nagle przewoźnik zmieni zdanie. Tylko że jest to w jakiś tam sposób odgórnie kontrolowane.

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 29 lip 2016, 21:57

fik pisze:Otóż to - te ciągłe zmiany i niestałość oferty to jest kpina z pasażera i bardzo szkoda, że w Polsce nie ma kogoś tak zdeterminowanego, żeby to ukrócić.
Problem nie dotyczy tylko Polskiegobusa, przez wiele tygodni wisiała w necie nieprawdziwa informacja co do pory ostatniego połączenia TLK z Łodzi do Warszawy. To też jest robienie sobie kpin.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8621
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 29 lip 2016, 22:52

reserved pisze:Ale jak widzę, że Urząd Gminy wywiesił rozkład, na którym widnieje pieczątka jednego z urzędów, że rozkład został pozytywnie zatwierdzony przez dany urząd, to wiem że ten rozkład przez dłuższy czas obowiązuje i mam pewność, że to się nie zmieni tak z dnia na dzień, bo nagle przewoźnik zmieni zdanie.
:arrow: KAŻDY rozkład jazdy musi być zatwierdzony - czy to busiarza, czy PolskiegoBusa.

Łukasz
Posty: 10695
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 30 lip 2016, 11:26

fik pisze:Otóż to - te ciągłe zmiany i niestałość oferty to jest kpina z pasażera i bardzo szkoda, że w Polsce nie ma kogoś tak zdeterminowanego, żeby to ukrócić.
Kogo? Kto powinien ukrócić kpinę z pasażera? Chyba tylko pasażer jednak.

Wykazujemy się zbyt małą lojalnością. Gdyby pasażer, któremu zabrano kurs, już nigdy (albo chociaż przez parę lat) nie kupił biletu danej marki, to sytuacja by się zmieniła.

Tymczasem następnym razem i tak kupuje bilet najtańszy, wiec jesli odwołali z Płocka, to do Gdańska znow mozna jechać PB, ewentualnie nie ma wyboru i jak odwołali o 13, to jeździ o 15, bo i tak wygodniej niż czymś innym.

Poza tym chyba jednak ciagle rynek autobusowy to pasażerowie kompletnie przypadkowi, adhocowo wybierający linię. A zwłaszcza linie, gdzie takich przypadków jest wiecej, łatwo się zawiesza.

Generalnie to chcemy kapitalizmu, ale zeby cenę biletu i godziny regulowało państwo. Tak się nie da. Jedyna rzecz to powinny być wysokie kary za odwołanie kursu, coś jak kara za brak biletu, 20-krotność wartości itp. Ale chyba to dość rzadkie, że odwołują kursy już sprzedane.
ŁK

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7774
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 30 lip 2016, 14:20

Nie wierzę, w to, co widzę. Patrząc na kolej i ich bodajże 11 zmian rozkładu przez 2 miesiące wakacji (*choć mogę się mylić, to raczej rząd wielkości) rozkłady przewoźników autobusowych jawią się jako wielka stałość.
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27433
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 30 lip 2016, 15:58

Gdyby zarządca infrastruktury zmieniał rozkład busiarstwu z okazji każdej wymiany nawierzchni na 100m drogi, jak to się dzieje na kolei, to dopiero byśmy się posikali ze śmiechu. :] natomiast jeśli ktoś nie widzi roznicy miedzy zmianami wynikającymi z prac modernizacyjnych, a celowym robieniem z pasażerów idiotów poprzez uruchamianie połączeń na pare miesięcy, to już jego problem. Dla pasażera korzystna jest stała oferta - niekoniecznie w zakresie dokładnych minutek, ale liczby połączeń, por dnia, funkcji w systemie - a częste zmiany powodują tylko i wyłącznie utratę zaufania do transportu publicznego w całości.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 30 lip 2016, 16:45

Akurat w PKP IC w ostatnich miesiącach gwałtownie przyspieszyły zmiany rozkładu (głównie likwidacje pociągów) niewynikające z działań PKP PLK.

reserved
Posty: 14640
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 lip 2016, 16:49

Panowie, ale czy to ma jakieś znaczenie, gdzie jest gorzej, a gdzie lepiej? Prawdą jest, że i tu, i tu jest sporo do zrobienia.

ashir
Posty: 27743
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 30 lip 2016, 16:53

Ważne, żeby po zakupieniu biletu pasażer miał pewność przewozu. ;)

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 30 lip 2016, 18:47

fik pisze:natomiast jeśli ktoś nie widzi roznicy miedzy zmianami wynikającymi z prac modernizacyjnych, a celowym robieniem z pasażerów idiotów poprzez uruchamianie połączeń na pare miesięcy, to już jego problem.
Jak dla mnie, świadome wprowadzanie w błąd przez parę tygodni*, i nie chodziło tu o "minutki", tylko o ponad godzinę różnicy, trudno oceniać pozytywnie.

* - nawet parę miesięcy, spytałem wyszukiwarkę na intercity.pl o ostatni pociąg z Łodzi do Warszawy w październiku i nadal wyskakuje to nieistniejące widmo TLK91170. Na portalupasazera.pl nie ma widma, a do tego pasażer jest dodatkowo uczulany, że: "Wybrany termin podróży jest późniejszy, niż data korekty rozkładu jazdy, która jest zaplanowana na 16.10.2016r. Dane zaprezentowane w wynikach wyszukiwania mogą ulec zmianie. Prosimy o ponowne sprawdzenie i zweryfikowanie połączenia po 24.09.2016r.". Kwestia beznadziejnej wyszukiwarki i systemu sprzedaży biletów.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

reserved
Posty: 14640
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 lip 2016, 19:13

ashir pisze:Ważne, żeby po zakupieniu biletu pasażer miał pewność przewozu. ;)
Ja np. mam totalnie gdzieś, o której godzinie jest dane połączenie (z pewnymi wyjątkami, bo doskwiera mi obecnie brak późnego połączenia z Łodzi do Warszawy), bo jak chcę danego dnia gdzieś jechać, to i tak wchodzę sobie na epodroznik.pl, który wyświetla mi wszystkie kursy danego dnia, zarówno autobusowe, jak i kolejowe. A czy pociąg o danej godzinie jeździ od dawna, czy od niedawna, to już mnie nie interesuje. Ważne, by akurat tego dnia kurs został zrealizowany.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10654
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 30 lip 2016, 20:06

I żeby przez 2 tygodnie między zaplanowaniem a podróżą godzina przypadkiem się nie zmieniła, zwłaszcza przy kombinowaniu z przesiadkami.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

reserved
Posty: 14640
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 lip 2016, 20:53

A żeby to tylko przez 2 tygodnie. Czasem coś trzeba wcześniej zaplanować. Jeśli przewoźnik nie jest pewny, czy obsłuży dany kurs, niech nie sprzedaje na niego jeszcze biletów.

ODPOWIEDZ