Przetargi na obsługę linii - 2010-2021

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

alojz
Posty: 2662
Rejestracja: 25 wrz 2010, 22:34

Post autor: alojz » 13 cze 2016, 22:58


Domas
(A408 i A451)
Posty: 7375
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 22 cze 2016, 14:42

Stalko wchodzi ostatecznie od 1 lipca na linie w Piasecznie.

alojz
Posty: 2662
Rejestracja: 25 wrz 2010, 22:34

Post autor: alojz » 27 lip 2016, 19:25


marko80
Posty: 2426
Rejestracja: 22 mar 2010, 10:10

Post autor: marko80 » 05 sie 2016, 16:48

To bez sensu w takim razie. Czyli rozumiem że Mobilis zatrudnił kierowców którzy jeszcze miesiąc temu przerzucali gnój na polu u tatusia na prowincji. Pewnie naściągał jakichś chłopków roztropków co nie znają miasta ani linii autobusowych, więc dali im do nauki 10 linii na krzyż i na tym będą tylko jeździć i to mają być te wyśrubowane wymagania i standardy wg których ma jeździć Mobilis. Nie zdziwię się jak z tych wozów za 2 lata zrobią padaki.

ashir
Posty: 27743
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 05 sie 2016, 16:50

A czytałeś w ogóle wymagania przetargu? :)

marko80
Posty: 2426
Rejestracja: 22 mar 2010, 10:10

Post autor: marko80 » 05 sie 2016, 16:52

ashir pisze:A czytałeś w ogóle wymagania przetargu? :)
tak czytałem co nie przeczy temu że to są prawdopodobnie nowi ludzie.

ashir
Posty: 27743
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 05 sie 2016, 17:00

To nie wypisuj głupot, wymagana jest przez kierowców znajomość topograficzna miasta, co miało być sprawdzane, nie jest/nie będzie?
marko80 pisze:tak czytałem co nie przeczy temu że to są prawdopodobnie nowi ludzie.
No trudno, żeby miało nie być nowych kierowców, skoro liczba brygad Mobilisu w sieci ZTM ulega zwiększeniu. :D

marko80
Posty: 2426
Rejestracja: 22 mar 2010, 10:10

Post autor: marko80 » 05 sie 2016, 17:04

znajomość topograficzna miasta to nie to samo co znajomość linii autobusowych. Moja mama zna znakomicie topografię Warszawy a żadnych linii autobusów praktycznie oprócz tych które kursują w jej rejonie. :-D

ashir
Posty: 27743
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 05 sie 2016, 17:40

marko80 pisze:znajomość topograficzna miasta to nie to samo co znajomość linii autobusowych. Moja mama zna znakomicie topografię Warszawy a żadnych linii autobusów praktycznie oprócz tych które kursują w jej rejonie. :-D
Nie rozumiesz, tu nie chodzi o to, żeby kierowca recytował trasy z pamięci, a oto, że po wykazie trasy i przystanków wie, jak ma jechać.

marko80
Posty: 2426
Rejestracja: 22 mar 2010, 10:10

Post autor: marko80 » 05 sie 2016, 17:48

ashir pisze:
marko80 pisze:znajomość topograficzna miasta to nie to samo co znajomość linii autobusowych. Moja mama zna znakomicie topografię Warszawy a żadnych linii autobusów praktycznie oprócz tych które kursują w jej rejonie. :-D
Nie rozumiesz, tu nie chodzi o to, żeby kierowca recytował trasy z pamięci, a oto, że po wykazie trasy i przystanków wie, jak ma jechać.
To niezłych matołów musiał ściągnąć Mobilis to tylko potwierdza to co pisałem wcześniej. Nie chodzi o to żeby kierowca recytował z pamięci nazwy przystanków tylko ma znać trasę ma ją mieć w głowie, ma znać 95% linii autobusowych w warszawie a nie jeździć wg wykazu. Tak było kiedyś, kierowca to był kierowca a teraz to jest zatrudnianie nie wiadomo kogo szczególnie u ajentów.

Georg
Posty: 6021
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 05 sie 2016, 18:02

1. Czy można ten wątek przenieść do innego tematu, bo powyższe posty nie dotyczą zmian rozkładowych od sierpnia?
2. Może zamiast sądzić, warto zapytać któregoś kierowcę jeżdżącego u ajenta, jak to jest. Szeregowy zaczynał od Mobilisu. Może się wypowie, jak była sprawdzana wiedza. Bo trudno nawet pomyśleć, żeby nie znał topografii Warszawy.

Domas
(A408 i A451)
Posty: 7375
Rejestracja: 20 wrz 2009, 20:36

Post autor: Domas » 05 sie 2016, 18:04

Za czasów Szeregowego nie sprawdzano nic poza posiadaniem prawa jazdy i aktualnych badań IMHO, aktualnie to zupełnirninaczej wygląda.

marko80
Posty: 2426
Rejestracja: 22 mar 2010, 10:10

Post autor: marko80 » 05 sie 2016, 18:04

Georg pisze:1. Czy można ten wątek przenieść do innego tematu, bo powyższe posty nie dotyczą zmian rozkładowych od sierpnia?
2. Może zamiast sądzić, warto zapytać któregoś kierowcę jeżdżącego u ajenta, jak to jest. Szeregowy zaczynał od Mobilisu. Może się wypowie, jak była sprawdzana wiedza. Bo trudno nawet pomyśleć, żeby nie znał topografii Warszawy.
Szeregowy dobrze znał linie. Mógłby też jeździć w MZA.
Domas pisze:Za czasów Szeregowego nie sprawdzano nic poza posiadaniem prawa jazdy i aktualnych badań IMHO, aktualnie to zupełnirninaczej wygląda.
Tak tak masz rację domas teraz new Mobilis przyjął samych ekspertów którzy mają wszystkie linie w jednym palcu, władają biegle angielskim no i oczywiście są z wyższych sfer. Ciekawe kto im robił egzamin :D

Flash8222
Posty: 7621
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 05 sie 2016, 18:04

marko80 pisze:
ashir pisze:Nie rozumiesz, tu nie chodzi o to, żeby kierowca recytował trasy z pamięci, a oto, że po wykazie trasy i przystanków wie, jak ma jechać.
To niezłych matołów musiał ściągnąć Mobilis to tylko potwierdza to co pisałem wcześniej. Nie chodzi o to żeby kierowca recytował z pamięci nazwy przystanków tylko ma znać trasę ma ją mieć w głowie, ma znać 95% linii autobusowych w warszawie a nie jeździć wg wykazu. Tak było kiedyś, kierowca to był kierowca a teraz to jest zatrudnianie nie wiadomo kogo szczególnie u ajentów.
Ciekawe jak za pół roku będziesz się rozpisywał o kierowcach swojego ukochanego ITSu... Na razie proponuję nie karmić trolla, niech żyje w swoim świecie.

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 05 sie 2016, 18:08

marko80 pisze:
ashir pisze:Nie rozumiesz, tu nie chodzi o to, żeby kierowca recytował trasy z pamięci, a oto, że po wykazie trasy i przystanków wie, jak ma jechać.
To niezłych matołów musiał ściągnąć Mobilis to tylko potwierdza to co pisałem wcześniej. Nie chodzi o to żeby kierowca recytował z pamięci nazwy przystanków tylko ma znać trasę ma ją mieć w głowie, ma znać 95% linii autobusowych w warszawie a nie jeździć wg wykazu. Tak było kiedyś, kierowca to był kierowca a teraz to jest zatrudnianie nie wiadomo kogo szczególnie u ajentów.
Linie ciągle mają zmieniane trasy albo są likwidowane. Kierowcy mają znać Warszawę a nie uczyć się na pamięć tras poszczególnych linii bo później dochodzi do wypadku na drodze albo awarii i nadzór kieruje objazdem autobusy a kierowca płacze, że zna tylko oficjalną trasę linii a już sąsiednimi ulicami nie potrafi pojechać. Znając topografię Warszawy kierowca pojedzie wszystkie linie a znając tylko część linii kierowca nie pojedzie innymi trasami.

Zablokowany