Zmiany obsługowe - wrzesień 2016
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
Właśnie też się dziwię, że to wszystko na 10m autobusy. Nawet w wakacje brakowało wozów przy uszczuplonym planie brygadowym.
Omni-Bus opublikował wszystkie te zmiany w bardziej czytelnej formie dla użytkowników trochę mniej zorientowanych w temacie link do zmian poniżej.Domas pisze:Zmiany obsługowe od 5 września - w sumie nic nowego nie napisałem, ale podsumowałem wszystko co zostało wymienione w tym temacie.
http://www.omni-bus.home.pl/joomla/inde ... nfo&id=110
Zastanawiam się tylko skąd informacja o dojściu 3 brygad na 132, bo to już było od 1 września.
To w DŚ na 156 jest 5 wozów?
Od bardzo dawna.
Na czym polega w nowym rozkładzie łączenie 125 z 525 w DP?
Jeżeli już to w DŚ, i to chyba będzie wyglądać podobnie jak w przypadku 110+132, czyli robisz kółko na jednej linii, następnie kółko na drugiej i tak do końca.man1956 pisze:Na czym polega w nowym rozkładzie łączenie 125 z 525 w DP?
Poza wczesnym rankiem i wieczorem.
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 20 cze 2015, 15:31
- Lokalizacja: skrzyżowanie Woroniczej i Wołowskiej
Ciekawe tylko po co takie mącenie. Potem kierowca przypadkowo skręci na Ostrobramską bo mu się pomyli że jedzie 525. Albo kasowników nie przestawi. I tu nie chodzi o znajomość czy, że kierowca jest tumanem. Każdemu może się pomylić. Nie rozumiem po co tworzyć takie dziwolągi zwłaszcza, że wcześniej tego nie było i obie linie funkcjonowały dobrze. Są z tego jakieś oszczędności, że się takie coś robi? Mniej brygad na to idzie czy jak?
Tak. Postoje na obu liniach zapewnia jedną dodatkową brygada a nie dwie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
No właśnie całe skracanie linii daje zawrotną oszczędność aż 1 brygady i to w weekend wyłącznie dzięki BWLkom. Warto było?
-
- Posty: 2136
- Rejestracja: 15 gru 2005, 12:14
- Lokalizacja: Wawa / Wrocław
a pomyłek coraz wiecej i coraz wiecej pomysłów z BWL w Warszawie , pieniadze trzeba za cos brac to sie wymyslaWoronicz pisze:Ciekawe tylko po co takie mącenie. Potem kierowca przypadkowo skręci na Ostrobramską bo mu się pomyli że jedzie 525. Albo kasowników nie przestawi. I tu nie chodzi o znajomość czy, że kierowca jest tumanem. Każdemu może się pomylić. Nie rozumiem po co tworzyć takie dziwolągi zwłaszcza, że wcześniej tego nie było i obie linie funkcjonowały dobrze. Są z tego jakieś oszczędności, że się takie coś robi? Mniej brygad na to idzie czy jak?
100 brygad rocznie. Przy linii z 7 brygadami (trasa 55 minut co 20) to cale ferie jeżdżenia zamiast niejeżdżenia.ashir pisze:No właśnie całe skracanie linii daje zawrotną oszczędność aż 1 brygady i to w weekend wyłącznie dzięki BWLkom. Warto było?
Dodano po 4 minutach 9 sekundach:
Albo jak dojedzie do Zielenieckiej to pojedzie na Ursus jak 517. Od kasowników i dekoracji to jest/powinie być sterownik. Każdemu może zdarzyć się pomyłka naprawdę jak raz na rok autobus jednej linii gdzieś nie skręci, to się aż tak wiele nie stanie.Woronicz pisze:Ciekawe tylko po co takie mącenie. Potem kierowca przypadkowo skręci na Ostrobramską bo mu się pomyli że jedzie 525. Albo kasowników nie przestawi.
Poza tym wiesz pan, jeden kupuje cebulę, drugi słonecznika, inny pomidory. Powinny być sklepy tylko z pomidorami.
ŁK
-
- Posty: 206
- Rejestracja: 20 cze 2015, 15:31
- Lokalizacja: skrzyżowanie Woroniczej i Wołowskiej
No niezbyt. Ja mówię o przypadku gdy cały dzień jeździsz dwie linie naprzemian i to w dodatku z sporym odcinkiem takiej samej trasy. Wtedy ryzyko pomyłki jest dużo większe, niz przy "dojeździe do Zielenieckiej". Zwłaszcza jeśli to zmiany po 9-10h. A kasowniki przrstawia się ręcznie, niezależnie od sterownika.Łukasz pisze:Albo jak dojedzie do Zielenieckiej to pojedzie na Ursus jak 517. Od kasowników i dekoracji to jest/powinie być sterownik. Każdemu może zdarzyć się pomyłka naprawdę jak raz na rok autobus jednej linii gdzieś nie skręci, to się aż tak wiele nie stanie.
Poza tym wiesz pan, jeden kupuje cebulę, drugi słonecznika, inny pomidory. Powinny być sklepy tylko z pomidorami.