Noc Muzeów 2017
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45
Problemy formalno-organizacyjne.
Oraz, taki autobus zużywa się jednak dużo bardziej niż tramwaj, więc nie jest pewne, że gra jest warta świeczki.
Oraz, taki autobus zużywa się jednak dużo bardziej niż tramwaj, więc nie jest pewne, że gra jest warta świeczki.
Niewątpliwie przydałoby się zabytkom jakieś miejsce stałej ekspozycji, nawet niekoniecznie w ruchu.
Naprawdę chodzi o ich zużywanie ?
Ale przecież skoro zabytków jest już ok. 30 sztuk, a do obsługi linii turystycznej potrzeba by np. 3-4 brygady, to każdy z nich kursowałby średnio mniej więcej przez 1 dzień w miesiącu i to tylko w lecie...
Ale przecież skoro zabytków jest już ok. 30 sztuk, a do obsługi linii turystycznej potrzeba by np. 3-4 brygady, to każdy z nich kursowałby średnio mniej więcej przez 1 dzień w miesiącu i to tylko w lecie...
Na kilka dni w roku to nie wiem, czy warto utrzymywać je na chodzie w takim celu. Ale stacjonarne muzeum (w miejsce Muzeum Techniki np.) to myślę, że dobry kierunek.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
-
- Posty: 1279
- Rejestracja: 07 lis 2007, 13:12
Przecież... są na chodzie. Inaczej byłyby eksponatami muzealnymi. I chyba właśnie o to chodzi, żeby nimi nie były.
Nie wiem czy ta zasada się sprawdza przy tak starym taborze, ale generalnie pojazd nieużywany szybciej się zużywa niż używany regularnie.
Nie wiem czy ta zasada się sprawdza przy tak starym taborze, ale generalnie pojazd nieużywany szybciej się zużywa niż używany regularnie.
www.dobowy.w.of.pl - Zapraszam
-
- Posty: 717
- Rejestracja: 09 sie 2010, 15:45
Ale nie wszystko nadaje się na linię turystyczną.Ale przecież skoro zabytków jest już ok. 30 sztuk, a do obsługi linii turystycznej potrzeba by np. 3-4 brygady,
To ja rzucę linkiem - http://kmkm.waw.pl/index.php/start/wyda ... -warszawie
Taka linia w Warszawie jest i obsługuje ją firma prywatna piętrowymi autobusami. Po coś likwidowano linię 100, wcześniej zawieszając ją na ferie, długie weekendy etc.mb112 pisze:Czy naprawdę nie ma szans na zorganizowanie linii autobusowej obsługiwanej taborem zabytkowym, kursującej w letnie weekendy, tak jak tramwajowa T ?
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Wiem, i jak widać cieszy się popularnością, mimo wyższej ceny niż normalny bilet (na najbliższy weekend bilety wyczerpane lub na ukończeniu).Kelly pisze:To ja rzucę linkiem - http://kmkm.waw.pl/index.php/start/wyda ... -warszawie
Chociaż widziałem jakieś zdjęcie Ikarusa na tej linii (na Omnibusie czy gdzieś) z dopiskiem, że frekwencja marna. Pewnie to zależy od taboru, najwięcej chętnych na najstarsze zabytki. Ciekawe czy później w wakacje też będą kursować, czy tylko w maju i czerwcu.
Linię 100 to chyba zlikwidowano dlatego, że wtedy właśnie nie było dla niej odpowiednio atrakcyjnego taboru, a na zwiedzanie gniotem mało kto był chętny, więc w takiej formie nie miała racji bytu. Ale ja pamiętam odmianę tej linii, która nazywała się 400 i była obsługiwana jeszcze przez piętrusa (nie pamiętam dokładnie w którym roku to było, pewnie ok. 2004) i wtedy frekwencja była naprawdę spora. Z kolei ta prywatna linia chyba jest jakoś za słabo wypromowana albo zbyt drogie bilety, czasem ją widuję, ale dosłownie parę osób jedzie (chociaż pewnie to od pory dnia i tygodnia też zależy). Moim zdaniem idealnie funkcjonuje tramwajowa T i ideałem byłby jej autobusowy odpowiednik (np. 1 brygada - San/Ogórek/Chausson, 2 - Ikarus/Berliet/Jelcz, 3 - piętrus - nie ma takiego aktualnie, wiem ).MisiekK pisze:Taka linia w Warszawie jest i obsługuje ją firma prywatna piętrowymi autobusami. Po coś likwidowano linię 100, wcześniej zawieszając ją na ferie, długie weekendy etc.mb112 pisze:Czy naprawdę nie ma szans na zorganizowanie linii autobusowej obsługiwanej taborem zabytkowym, kursującej w letnie weekendy, tak jak tramwajowa T ?
- MilosnikKomunikacji
- Posty: 1246
- Rejestracja: 01 wrz 2015, 20:26
- Lokalizacja: Bródno-Podgrodzie
- Kontakt:
Na #2600 rzeczywiście była frekwencja marna, aczkolwiek z informacji na stronie przed wycieczką wynikało, że bilet kupiło sporo osób. No i jednak za tą cenę dla ludzi myślę, że ciekawsza jest wycieczka Chaussonem/SANem niż takim Ikarusem...
A co się nie nadaje?gfedorynski pisze:Ale nie wszystko nadaje się na linię turystyczną.Ale przecież skoro zabytków jest już ok. 30 sztuk, a do obsługi linii turystycznej potrzeba by np. 3-4 brygady,
Przede wszystkim zbyt droga, nastawiona na wyciągnięcie jak największych pieniędzy od (zagranicznych) turystów.mb112 pisze:Z kolei ta prywatna linia chyba jest jakoś za słabo wypromowana albo zbyt drogie bilety, czasem ją widuję, ale dosłownie parę osób jedzie (chociaż pewnie to od pory dnia i tygodnia też zależy).
To właśnie coś takiego funkcjonuje choćby w Bydgoszczy czy Poznaniu. Przede wszystkim potrzeba chęci na uruchomienie takiej linii, których najwidoczniej brakuje.mb112 pisze:Moim zdaniem idealnie funkcjonuje tramwajowa T i ideałem byłby jej autobusowy odpowiednik (np. 1 brygada - San/Ogórek/Chausson, 2 - Ikarus/Berliet/Jelcz, 3 - piętrus - nie ma takiego aktualnie, wiem ).
Co do Nocy Muzeów to szkoda, że tradycyjnie MZA nie ma chęci wystawiania swoich zabytków i na linie muzealne jak zawsze wystawia wyłącznie pojazdy współczesne.
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Oznaczenie kursów z informacją o marce autobusów obsługujących daną brygadę.MilosnikKomunikacji pisze:Na #2600 rzeczywiście była frekwencja marna, aczkolwiek z informacji na stronie przed wycieczką wynikało, że bilet kupiło sporo osób. No i jednak za tą cenę dla ludzi myślę, że ciekawsza jest wycieczka Chaussonem/SANem niż takim Ikarusem...
I zupełnie przypadkiem pojawił się prywatny przewoźnik oferujący przejazdy pojazdami piętrowymi. Zupełnie zbieg okoliczności.mb112 pisze:Linię 100 to chyba zlikwidowano dlatego, że wtedy właśnie nie było dla niej odpowiednio atrakcyjnego taboru, a na zwiedzanie gniotem mało kto był chętny, więc w takiej formie nie miała racji bytu.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Właśnie. Jakiś piętrus (400?) jeździł swego czasu do Powsina i w Powsinie nie było opcji dostania się na pięterko inaczej niż na Pazdana: łokciem i wślizgiem, a czasem ze łba. Popyt był, tylko ktoś temat odpuścił.
Tak, 995 przez jeden sezon (w 2004 roku) ze względu na dużą liczbę remontów ulic w Śródmieściu został wysłany na 400 na trasie: Pl. Zamkowy - Powsin-Park Kultury, ale nawet jak było 100 to potrafiły być tłumy, zwłaszcza, gdy były kursy z przewodnikiem w języku polskim i angielskim.