Problemy komunikacyjne Służewca

Moderator: Wiliam

Łukasz
Posty: 10674
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 11 cze 2017, 14:00

tatra pisze:A co z 218 na Domaniewskiej ,masa ludzi pracuje na 3 zmiany i w okolicach ,6,14,22 SM10 są często niezabieralne .
A niebawem osiedle przy Konstruktorskiej zostanie zasiedlone i kurduple nie wystarczą.
6 i 14 to powinno Z-2 zapewniać, zaczyna za późno - i pewnie mogłoby jeździć krócej nawet niż do 20.

Co do 22 to nie wiem. Jest kilkanaście zjazdów z Wilanowskiej na Woronicza (teraz i tak jeżdżą przez rondo przy Suwak) - może można by jakoś to połączyć, choć tak naprawdę to jak już kiedy jakis dramat, to można dojść do tramwaju czy Marynarskiej.
ŁK

tatra
Posty: 294
Rejestracja: 07 wrz 2009, 16:38
Lokalizacja: z ulicy Stołecznej(zawsze)

Post autor: tatra » 11 cze 2017, 15:57

Z-2 obsługuje godziny biurowe. Kurs 218 z Wierzbna o 5.30 obsługuje pierwsze metro i pracowników obu zajezdni na Woronicza na 6.00 jest często niezabieralny na SM 10.Na trasie 218 przybywa pasażerów i 18 metrowe autobusy powinny być na stałe.
A co do Z-2 to jako 318 powinno jeździć od 6.00 do 19.00
tatra

reserved
Posty: 14638
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 11 cze 2017, 18:14

A jaki problem wzmocnić 218 poza szczytem? Przecież przejeżdża przez wszystkie omawiane przez Was miejsca, ma krótką trasę, a poza godzinami szczytu nawet niekorkową.

Łukasz
Posty: 10674
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 11 cze 2017, 20:01

reserved pisze:A jaki problem wzmocnić 218 poza szczytem? Przecież przejeżdża przez wszystkie omawiane przez Was miejsca, ma krótką trasę, a poza godzinami szczytu nawet niekorkową.
Nie wiem, ZTM jest od tego, niech wymyśli rozwiązanie ;)
ŁK

Paweł D.
Posty: 5314
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 13 cze 2017, 23:31

http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7, ... LokWawLink
Podsumowanie artykułu: przebudowa Marynarskiej w zasadzie się na dobre nie rozpoczęła, a kiedy się skończy to.... nie wiadomo.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8424
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 14 cze 2017, 9:14

Warszawskie inwestycje tak dobrze przygotowane. Warszawscy drogowcy tacy sprawni.

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 14 cze 2017, 9:47

Inwestycja samorządowa zależy od państwowej GDAKI. Czarno to widzę.
miłośnik 13N

Paweł D.
Posty: 5314
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 14 cze 2017, 9:55

Żeby tylko. Pod ziemią jest plątanina różnego rodzaju kabli, sieci i instalacji, których właściciel musi się zgodzić na przełożenie.
Jeżeli wiadukt ma być budowany jesienią, to tramwaje wrócą może za rok z hakiem (w cuda, że najpierw zrobi się cześć na nad torami jakoś nie wierzę).
PS. Ma ktoś może linka do wizualizacji tego wiaduktu ul. Postępu nad Marynarską?

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8424
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 14 cze 2017, 10:04

Dlaczego w takim razie rozpoczęto inwestycję, skoro nie posiadano wszystkich pozwoleń/zezwoleń/uzgodnień?

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 14 cze 2017, 10:14

Wszyscy się nad tym zastanawiają.
miłośnik 13N

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25414
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 14 cze 2017, 11:24

Żeby nie dać wykonawcy pretekstu na wstępie do renegocjacji terminu zakończenia inwestycji?
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Paweł D.
Posty: 5314
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 14 cze 2017, 11:41

Wierzysz, że za rok wszystko będzie gotowe? Może i pretekstu nie dano, ale koszty społeczne tego były dość wysokie, bo za te objazdy społeczeństwo płaci. Podejrzewam, że zaczynając pół roku (albo i cały) później, ale mając uzgodnienia w ręku, zakończono by w tym samym czasie. Tylko pewnie winny był inny.....

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25414
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 14 cze 2017, 11:45

Pewnie masz rację. Ale dupokrytki to też cenna rzecz.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

grzegorz
Posty: 1364
Rejestracja: 03 mar 2011, 21:16
Lokalizacja: Mokotów/Grochów

Post autor: grzegorz » 14 cze 2017, 12:23

pawcio pisze:Żeby nie dać wykonawcy pretekstu na wstępie do renegocjacji terminu zakończenia inwestycji?
W trakcie wykonania to się nazywa „aneksowanie umowy”. Brak pozwoleń to świetny powód do ww., lepszy nawet niż zima.

osa
Posty: 2595
Rejestracja: 23 wrz 2009, 12:04

Post autor: osa » 14 cze 2017, 13:50

Według moich informacji do rozpoczęcia przebudowy Marynarskiej mimo ewidentnego nieprzygotowania tej inwestycji (swoją drogą - zupełnie niepotrzebnej) parł w wakacje zeszłego roku ówczesny wiceprezydent miasta Jacek Wojciechowicz, oskarżany o niewykorzystanie rekordowej kwoty na inwestycje.

ODPOWIEDZ