Co w dzielnicy Ursynów piszczy
Moderator: Wiliam
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27736
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Immunitet się skończy, gdy trzeba będzie podnieść ceny biletów, żeby sfinansować darmowe przejazdy uczniom i kolejne stada autobusów-widm. Daję pół roku po wyborach samorządowych do ogłoszenia podwyżki.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Żeby tylko najbliższe wybory nie były festiwalem obietnic darmowej komunikacji.... A jeśli obecna władza przejmie Warszawę, to albo potnie wydatki w innych sferach albo po cichu potnie kursy.
W sensie że jest tak dobrze, że teraz czas na radosną twórczość?Bastian pisze:Wyniki badań zadowolenia warszawiaków z komunikacji miejskiej dają obecnemu dyrektorowi znaczący immunitet na takie decyzje. Przyzwyczajaj się, lepiej nie będzie.fik pisze:
Taczki i prokurator.
Czy może jest tak źle, że czeka nas wsłuchiwanie się w "głos ludu" i fala reanimacji (103, 195, 520?).

Ten alternatywny korytarz jest tak dobry, że z ponad 100-tysięcznej dzielnicy wyjeżdża i wjeżdza z zajętymi siedzącymi w obu szczytach. Dolina Służewiecka wcale nie dodaje dużej liczby pasażerów, więc zostaje Warneńska i Dolna. Czy ta linia na pewno jest niezbędna? Już 504 więcej ludzi wozi na Ursynów.William w temacie o Nowodworach pisze: 503 tworzy alternatywny korytarz do Śródmieścia przy okazji spełniając funkcje lokalne, 518 jest tak bardzo alternatywne że zalicza dwie stacje metra i wspólny zespół przystankowy z 17. I to wszystko bynajmniej nie na Białołęce.
Nie twierdzę że 503 to twór idealny, ale w porównaniu do 518 na pewno ma więcej sensu.

503 wywozi z Ursynowa chyba nieco więcej osób niż miejsca siedzące...
Wywozi. Fakt, że już nie tyle co kiedyś (zwłaszcza tyczy się to właśnie szczytu), ale wynika to z jednej strony z koszmarnego obecnego czasu przejazdu (niegdyś dawało się przejechać spod uniwerku na Natolin nawet w 25 minut), a z drugiej z rozwoju infrastruktury "metrowej" w centrum. Niemniej dla Natolina i Na Skraju to wciąż najlepsza opcja na dojazd do Dolnej czy na Rozdroźe - 166 i 195 nie są opcją, bo pierwsze zanim wyjedzie na Dolinkę to 503 jest już co najmniej na Spacerowej (jak nie dalej), a drugie zabija skutecznie Nowoursynowska (a właściwie jej światła). Tym niemniej, jak ktoś nie musi to w szczycie nim nie jeździ. Poza szczytem to co innego...
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 7043
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
Przypominam, że zasilenie 503 było krojone pod zarżnięcie jego niepełnosprawnego rodzeństwa w postaci 195. Podówczas zasadne, zostało zmarnowane i efekt jest taki, że ucementowała się pozycja dwóch potworów, z czego jeden już wrócił na Pl. 3+, a ściany i lokalne portale szepczą, że niedługo wrócić może i ten drugi.
Pierdolenie bzdur. Ostatnie dwa tygodnie jeździłem 503 w porannym szczycie (od Braci Wagów do Dolnej). Linia jest bardzo dobrze wykorzystywana, ludzie może nie jeżdżą na glonojada, ale zapełnienie autobusu ruszającego z przystanku Ursynów Płn. zawsze było powyżej 80%. Potem jeszcze sporo ludzi dosiada się na Warneńskiej, a spora wymiana pasażerów odbywa się na Dolnej. Chyba że definicją dobrze pracującej linii są ludzie zostający na przystanku i autobus nie mogący domknąć drzwi.wyjeżdza z zajętymi siedzącymi w obu szczytach
Porównywanie 503 ze 195 czy 166 nie ma sensu, pierwsza jest typowym socjalnym muchowozem zostawionym aby zamknąć usta grupie lamentujących krzykaczy, a druga jest raczej linią dedykowaną dla SGGW, zatrzymującą się przy każdym śmietniku na Nowoursynowskiej, i sporą część pasażerów z obydwu kierunków stanowią właśnie studenci.
"Ale ty jesteś mądry, Bonifacy!"
Btw 195 zastąpiło oidp 130, które jakimś cudem udało się wtedy wyciąć. Szczerze mówiąc, patrząc po zapełnieniu, to 195 na trakcie i tak będzie miało lepsze niż obecnie. A patrząc na relacje socjalne - to pewnie coś takiego jak 195 czy dawne 130 byłoby potrzebne.
Tyle że tu chyba mówiło się o 195 tak jak teraz, a potem Szucha do traktu znów. Szczerze mówiąc to chyba ta trasa byłaby lepsza niż obecna. Pytanie co wtedy z 222. Może przez Kazimierzowską? Bo teraz na Puławskiej to ono traci mnóstwo czasu.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ŁK
-
- Posty: 593
- Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
- Lokalizacja: Natolin
Obawiam się że tak. Przez poprzedni tydzień nic tam (na budowie) się nie działo, a od poniedziałku ruch jak w ulu.
"Ale ty jesteś mądry, Bonifacy!"
-
- Posty: 593
- Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
- Lokalizacja: Natolin
http://www.ztm.waw.pl/zmiany.php?c=102&l=1&i=10370
Dziwi mnie dlaczego postanowili 504 puścić prosto Stryjeńskich.179 tylko w kierunku Os. Kabaty:
od skrzyżowania al. KEN / Belgradzka: al. KEN – Przy Bażantarni – Stryjeńskich i dalej swoją trasą
504 w kierunku Os. Kabaty:
od skrzyżowania Płaskowickiej / Dereniowa/ Stryjeńskich: Stryjeńskich i dalej swoją trasą,
w kierunku Dw. Centralny:
od skrzyżowania Stryjeńskich / Przy Bażantarni: Przy Bażantarni – al. KEN – Belgradzka - Stryjeńskich – Dereniowa i dalej swoją trasą
Wznawia się funkcjonowanie przystanków:
MAŁEJ ŁĄKI 02, przystanek obowiązywał będzie jako stały dla linii 504,
RAABEGO 01, przystanek obowiązywał będzie jako warunkowy dla linii 179.
Rozkopany będzie środek skrzyżowania, nie będzie lewoskrętów. Zaplanowany układ objazdów jest całkiem rozsądny, powoduje zachowanie zarówno dojazdu Metro Natolin-Osiedle Wyżyny (504), jak i Osiedle Wyżyny-Metro Natolin (179).
"Ale ty jesteś mądry, Bonifacy!"
-
- Posty: 593
- Rejestracja: 05 mar 2017, 22:25
- Lokalizacja: Natolin
Tak, zgadza się, widzę to. Chodziło mi o to, dlaczego 504 nie puścili w stronę Kabat "Płaskowickiej - KEN - Przy Bażantarni - Stryjeńskich" tylko prosto od Derniowej. Ale rzeczywiście, wtedy mamy dojazd z Wyżyn w stronę Kabat, nie pomyślałem.