person pisze: ↑24 paź 2017, 9:26
Kasa, misiu, kasa. Ktoś, kto latał Ryanem oczekiwał niskiej ceny. Jeśli taką zapewni mu autobus PB, to pojedzie nim nawet i ponad 5 godzin.
Kasa to zadecydowała o tym, że te kursy
P4 ulegają zawieszeniu (zresztą kolejne z 22 niegdyś istniejących na tej trasie), przy tej samej cenie (lub bardzo zbliżonej), a tak często jest, więc głupotą jest jechać kursem przez Łódź, jeśli nie musimy być na konkretną godzinę. Przykład ostatnio wracałem Non-Stopem o 18:30 z Wrocławia, na Młocinach był 22:30-22:35, a rozkładowo kurs przez Łódź był o 22:20, tylko startował z Wrocławia 1,5 godziny wcześniej i wiele przed czasem nie mógł przyjechać. Dlatego rozumiem decyzję przewoźnika o zawieszeniu kursów, skoro Łódź nie potrafiła wygenerować odpowiedniego popytu. Kto jedzie z Warszawy do Wrocławia lub na odwrót to zdecydowanie mu na rękę jechać szybciej i bezpośrednio, zwłaszcza gdy cena biletu jest podobna, jeśli nie ta sama. Dla przewoźnika to też spore oszczędności.
Wolfchen pisze: ↑24 paź 2017, 17:08
Jestem szczerze zaskoczony, bo pusty, to ten kurs nigdy wieczorem z Bydgoszczy nie wracał... Chociaż faktem jest, ze na tygodniu znacząco luźniejszy, niż w weekendy jeździ.
Też mnie to zdziwiło, zobaczymy czy to tylko zmiana na okres zimowy. Oferta PB na wielu liniach jest coraz bardziej marna.
fik pisze: ↑24 paź 2017, 17:12
Ale to naprawdę kogoś jeszcze dziwi, że PB się już tylko zwija z tras własnych i staje się wyłącznie wydmuszką w postaci platformy sprzedaży na połączenia innych przewoźników?
Nie, do 2014 roku znacząco przybywało kursów (w ogóle moim zdaniem w 2014 roku PB miał najlepszą ofertę), a od tej pory to stopniowo przy każdej puli ubywa kolejnych kursów i linii na trasach krajowych (bo międzynarodówki się trzymają w miarę przyzwoicie). Trzeba jedynie przyznać (na plus), że zawieszane kursy są w starym rozkładzie realizowane do ostatniego dnia, a nie jak w przypadku praktyk innych przewoźników (np. LuxExpressa), że jak coś przestaje być dochodowe to niemal natychmiastowo zawieszamy, a klientom, którzy już zdążyli na te kursy kupić bilety to zwracamy kasę. W przypadku PB to oznacza czasem, że kursy/linie, które bezpowrotnie znikają, utrzymują się jeszcze przez 2-3 miesiące do końca starego kalendarza.