W czasach, gdy wszystko jest płytkie, bo nie ma czasu się zagłębiać, bo wszystko jest w biegu, bo wszystko jest szybko, bo wszystko jest na chwilę - coraz trudniej o perfekcję, spójność, zupełność, kompletność, czasem w myśleniu a czasem tylko w pisaniu, gdzie dodatkowo zajęty innymi rzeczami mózg czy choćby słownik potrafią coś przeinaczyć.
Obyście w te Święta przez moment się zatrzymali i nabrali sił na rozumienie świata przez cały rok!
Dla Was wszystkich, a specjalnie dla fika z prośbą o wybaczenie