Żeby wyrobić 300 zł przy stawce 0.12/100 km to trzeba przejechać 250 000 km. To te 300 zł chyba w, nie wiem, 2 lata wyjdzie.Flash8222 pisze:W MZA jest bardzo duże Januszostwo odnośnie oszczędzania na paliwie. W przypadku gazowców CNG oraz elektrów, nie na ma nich norm i jest dodatek 0,12zł/100km. Dlatego nikt nie chce jeździć jeśli nie musi elektrykami i gazowcami. Taki Janusz jest wstanie wyciągnąć najmarniej 300 złotych ekstra na oszczędzaniu paliwa, a ja dostanę raptem 50 złotych i to przy dobrych wiatrach,
Elektrobusy
ŁK
I mają rację. Szkolenia powinny być w czasie pracy.fraktal pisze: ↑27 lip 2020, 7:08Natomiast z tego co ja wiem, póki co szkolenie na elektryki jest często "dla chętnych kierowców" i chętny kolega został po dodatku na szkolenie. Ale est grupa kierowców, którzy uważają, że szkolenie powinni mieć płatne w ramach czasu pracy i nie będą angażować swojego czasu po pracy żeby się wyszkolić.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26838
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
0.12 jest za ekobusa, nie za paliwo.Łukasz pisze: ↑27 lip 2020, 7:13Żeby wyrobić 300 zł przy stawce 0.12/100 km to trzeba przejechać 250 000 km. To te 300 zł chyba w, nie wiem, 2 lata wyjdzie.Flash8222 pisze: W MZA jest bardzo duże Januszostwo odnośnie oszczędzania na paliwie. W przypadku gazowców CNG oraz elektrów, nie na ma nich norm i jest dodatek 0,12zł/100km. Dlatego nikt nie chce jeździć jeśli nie musi elektrykami i gazowcami. Taki Janusz jest wstanie wyciągnąć najmarniej 300 złotych ekstra na oszczędzaniu paliwa, a ja dostanę raptem 50 złotych i to przy dobrych wiatrach,
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- kulikowski
- Posty: 894
- Rejestracja: 29 sie 2007, 9:39
- Lokalizacja: Rakowiec
7 9 15 128 136 154 172 175 188 208 504 S-2 S-3 RL R8 N32 N38 N88
Hm, może powinni od razu ze 3 wziąć, bo nie wiem, czy wszystkie crashtesty przejdzie bez szwanku.kulikowski pisze:od 27 do 31 lipca Arriva bedzie testowała Mercedesa eCitaro
ŁK
Słabe, crashtest polega na szwanku.
Nie wiem jak na innych zajezdniach ale na Woronicza, w przeważającej większości szkoleni na przegubowe elektryki są młodzi stażem kierowcy z umowami czasowymi. Oni nie odmówią bo by się bali, że umowy im firma nie przedłuży. Ze starych kierowców na szkolenia są wysyłani tylko Ci co dobrowolnie chcą, jest ich mało więc obsada na tych wozach to najmłodszy narybek firmy.Flash8222 pisze: ↑26 lip 2020, 22:05W MZA jest bardzo duże Januszostwo odnośnie oszczędzania na paliwie. W przypadku gazowców CNG oraz elektrów, nie na ma nich norm i jest dodatek 0,12zł/100km. Dlatego nikt nie chce jeździć jeśli nie musi elektrykami i gazowcami. Taki Janusz jest wstanie wyciągnąć najmarniej 300 złotych ekstra na oszczędzaniu paliwa, a ja dostanę raptem 50 złotych i to przy dobrych wiatrach,
Co do oszczędności, mnie to nie dziwi.
Pensje są jakie są, jazdy z wolnego nie ma więc samemu z siebie zrezygnować jeszcze z 200 czy 300zł obniżając sobie pensje było by głupotą.
Wszystko to świadczy tylko o tym że MZA to Zakład Pracy Chronionej z układzikami wąsatych Świń927 pisze: ↑30 lip 2020, 9:51Nie wiem jak na innych zajezdniach ale na Woronicza, w przeważającej większości szkoleni na przegubowe elektryki są młodzi stażem kierowcy z umowami czasowymi. Oni nie odmówią bo by się bali, że umowy im firma nie przedłuży. Ze starych kierowców na szkolenia są wysyłani tylko Ci co dobrowolnie chcą, jest ich mało więc obsada na tych wozach to najmłodszy narybek firmy.Flash8222 pisze: ↑26 lip 2020, 22:05
W MZA jest bardzo duże Januszostwo odnośnie oszczędzania na paliwie. W przypadku gazowców CNG oraz elektrów, nie na ma nich norm i jest dodatek 0,12zł/100km. Dlatego nikt nie chce jeździć jeśli nie musi elektrykami i gazowcami. Taki Janusz jest wstanie wyciągnąć najmarniej 300 złotych ekstra na oszczędzaniu paliwa, a ja dostanę raptem 50 złotych i to przy dobrych wiatrach,
Co do oszczędności, mnie to nie dziwi.
Pensje są jakie są, jazdy z wolnego nie ma więc samemu z siebie zrezygnować jeszcze z 200 czy 300zł obniżając sobie pensje było by głupotą.
No, to paskudne wąsate świnie, nie chcą tracić kilku stówek miesięcznie. Nie do pomyślenia
A tak dla wiadomości ogólnej, przymusu w MZA aby szkolić się na elekteyki nie ma, kierownictwo zaprasza tylko chętne osoby, które mają ochotę tymi pojazdami jeździć.
A tak dla wiadomości ogólnej, przymusu w MZA aby szkolić się na elekteyki nie ma, kierownictwo zaprasza tylko chętne osoby, które mają ochotę tymi pojazdami jeździć.
To jeszcze bardziej świadczy o patologii w tej firmie.
Znowu będą sytuacje że zwiazkowiec będzie musiał swoim wozem pojechać bo w inny nie wsiadzie.
I zamiast elektryka lub gazowca ujrzymy diesla bo zwiazkowiec ma sztywne zasady i jest ważniejszy niż polecenia i nakazy Ztmu
Oj widzę nie lubimy MZA, tak bardzo.
-
- Posty: 5831
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
Jurand
Związkowiec może nie pojechać i na mieście nie będzie elektryka, gazowca ani diesla.
Związkowiec może nie pojechać i na mieście nie będzie elektryka, gazowca ani diesla.
miłośnik 13N
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Cóż, widać tak trzeba dobierać linie żeby związkowcy nie jeździli na liniach na TK. A jak się ZTMowi nie podoba, to pewnie będzie musiał sobie zamówić ajenta na autobusy elektryczne.Stary Pingwin pisze: ↑30 lip 2020, 13:28Jurand
Związkowiec może nie pojechać i na mieście nie będzie elektryka, gazowca ani diesla.
Nie wyrażam tutaj swojego poglądu (czy mi się to podoba czy nie), jedynie stwierdzam sytuację jaka zapewne następuje.
Na Woronicza może nie ma, ale na innych zajezdniach (np. Ostrobramskiej) jak najbardziej jest taka możliwość. A szkolenie na elektryki powinno być obowiązkowe, to skończą się braki kadrowe.
Tylko, że te wąsate świnie oszczędzają na klimie jak mogą. Znam wszystkie ich praktyki, jazda na econie i udawanie że klima działa. Najgorsze jak taki głupi Janusz myśli, że zaoszczędzi w gazowcu czy elektryku.