Rozkłady epidemiczne

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Łukasz
Posty: 10625
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 30 lis 2020, 21:31

Georg pisze:
fik pisze:
30 lis 2020, 20:25
Ale oszczędności przy obecnym pandemicznym popycie, gdzie prawie wszystkie linie wożą po 3 osoby w niedziele, czy normalnym?
Temat dotyczy rozkładów epidemicznych. Jakie masz propozycje?
Najbliższa niedziela niehandlowa będzie w styczniu (27 grudnia to święta), a taka nie w ferie to prawie w lutym. To się jeszcze wiec zmieni.
ŁK

bartoni722
Posty: 12141
Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk

Post autor: bartoni722 » 01 gru 2020, 8:37

fik pisze:
30 lis 2020, 20:25
Ale oszczędności przy obecnym pandemicznym popycie, gdzie prawie wszystkie linie wożą po 3 osoby w niedziele, czy normalnym?
Myślę że przy takim jak we wrześniu i połowie października. Obecny to jest jednak pewna skrajność, być może 18 stycznia się skończy. Nie muszą to być koniecznie niedziele. Żeby nie być gołosłownym, w DP 143 do niemal 23 kursuje co 15 minut, choć w weekend też godziny "szczytu" ma delikatnie mówiąc przeszacowane. W tym momencie jest praktycznie na równi rangą z 523 :D
I już nie stały pasażer świetnej linii 527. :(

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27406
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 01 gru 2020, 11:14

Ja w pierwszej kolejności wyciąłbym w całości linie słabe w mieście. 102, 130, 195, 321, 303, 521 szczęśliwickie, 178 konwiktorskie. W drugiej sprawdziłbym linie głównie monopopytowe dedykowane obszarom biurowym (31, 308, 365, 218) i uczelniom (114 młocińskie, 193). W trzeciej kolejności podcinałbym delikatnie silne linie autobusowe, jeśli będą miały rezerwę podaży. Absolutnie nie ruszałbym tramwajów (poza 31) i średnich linii autobusowych (z częstotliwością 10-15 w szczycie), bo one bardzo łatwo zostają na suboptymalnej częstotliwości po takim cięciu.

[edit] można też częściowo strefować silniejsze linie. Poranne wzmocnienia na 517 mogą zaczynać z Skoroszy, nie Niedźwiadka, część 180 może zacząć z Sadyby, połowa 186 z Tarchomina - to działania, które trzeba stosować mocno ostrożnie, ale coś też da się oszczędzić bez znacznej szkody dla układu.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26837
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 01 gru 2020, 12:10

Strefowanie linii silnych testujemy na tramwajach i miało to słabe skutki.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27406
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 01 gru 2020, 12:17

Dlatego piszę o ostrożności i zakładam, że to działanie jeno tymczasowe. Rzezanie jedynki jest barbarzyństwem, rzecz jasna, ale wydaje mi się, że 186 nie musi co 6 minut rano jeździć aż na Nowodwory.

A może zawiesić 516 w całości i po jego trasie puścić 186?
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6933
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 01 gru 2020, 13:37

Nie wiem, czy takie długie linie powinny się tak kręcić. Tutaj należy pokombinować z fuzją 516+518 na trasie skrócono-wydłużonej do Marymontu (maksymalnie Pl. Wilsona). I przy okazji skończyć z dogmatem, że 518 na pełnej trasie jest komukolwiek potrzebne, bo chyba nie zdalnym studentom...

edit: na oko powinno to wyglądać tak:
144 Nowodwory - Światowida - Dzieżgońska - Odkryta - Nowodworska - Mehoffera - Świderska - Ćmielowska - Milenijna - Światowida - Modlińska - Most Grota-Roweckiego - al. Armii Krajowej - Słowackiego - Pl. Wilsona

Częstotliwość: 7/10/10 - wychodzi atrakcyjniej, niż obecnie, bo częściej i stabilniej, a dużo taniej, niż całe 518 i całe 516 razem wzięte.

Okolice Picassa pomijam - to są budynki w znakomitej większości w strefie dojścia do silnej dwójki (w przeciwieństwie do Milenijnej i Nowodworskiej, gdzie trzeba łazić naokoło), a jak się nie podoba, to mają 211.

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27406
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 01 gru 2020, 13:53

Cały czas mówię o rozwiązaniu tymczasowym epidemicznym, które powinno być stosunkowo mało różniące się od codziennego, żeby potem nie było trudno je odkręcić.

Co nie znaczy, że pomysł nie jest fajny, tylko ja bym to puścił na Nowe Bemowo, 112 na Hutę, a 156 do piachu, ale zaraz wyjdzie, że jestem rewolucjonistą :-P
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6933
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 01 gru 2020, 13:58

Nie dla przenoszenia opóźnień z Białołęki na Bielany i Bemowo i odwrotnie. Nie są to też potoki, które warto w jakimkolwiek celu łączyć, zwłaszcza, że dwójką i jakimś 184 i tak jest szybciej.

To jest świetne rozwiązanie tymczasowe, które zostać może po wieczne czasy.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6933
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 01 gru 2020, 14:11

Jeszcze w kwestii strefowania podaży. Generalnie jestem bardzo na tak, ale pod jednym warunkiem, o którego spełnienie w Warszawie będzie trudno (bo i tak teoretycznie silne linie mają śmieciowe częstotliwości). Otóż można by było przykładowo połowę 186 skrócić do Tarchomina tylko pod warunkiem, że po wycięciu połowy kursów na pozostałym odcinku zostaje czytelny i przyzwoity takt 10'. A że, jak wiemy, nie ma takiej opcji, bo wtedy zapewne trzeba by było zwiększyć liczbę brygad, a przecież nie o to chodzi, to kółko się zamyka.

Co do jedynki - tutaj za strefowanie podaży wzięto się od złej strony. Ścięto połowę kursów na obszarze z dużą liczbą potencjalnych generatorów ruchu, tymczasem takie rzeczy dozwolone powinny być poza nielicznymi wyjątkami raczej na zadupiach.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10651
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 01 gru 2020, 15:36

Ale urżnięcie 1 nie wzięło się z jakiejś filozofii strefowania podaży, tylko że na gwałt należało wyciągnąć coś na Żerań Wschodni przy absolutnie niepowiększalnym budżecie, brygad nawet o te 3 sztuki. I ten manewr przesunięcia połowy 1 z Banacha - Annopol na Narutowicza - Żerań Wsch. był spoko jako rozwiązanie tymczasowe, ale to już trwa lata.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

ashir
Posty: 27731
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 01 gru 2020, 15:40

Ale 1 już nie jeździ na Żerań Wschodni.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6933
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 01 gru 2020, 15:49

Na tym to właśnie polega wprowadzanie rozwiązań tymczasowych po wieczne czasy :term:

ashir
Posty: 27731
Rejestracja: 14 paź 2009, 16:36
Lokalizacja: Targówek

Post autor: ashir » 01 gru 2020, 15:57

Emyl pisze:
01 gru 2020, 15:49
Na tym to właśnie polega wprowadzanie rozwiązań tymczasowych po wieczne czasy :term:
I dlatego jestem co do zasady na nie w kwestii zmniejszania częstotliwości, zawieszania linii wczesnym rankiem, wieczorem, w soboty, w niedziele itd. :roll:

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6933
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 01 gru 2020, 16:05

Czym innym jest skracanie, podcinanie i zawieszanie dziadów, a czym innym linii magistralnych (a do takiego miana aspiruje jedynka).

Georg
Posty: 5991
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 01 gru 2020, 16:53

Emyl pisze:
01 gru 2020, 16:05
Czym innym jest skracanie, podcinanie i zawieszanie dziadów, a czym innym linii magistralnych (a do takiego miana aspiruje jedynka).
Najczęściej dziady jeżdżą co pół godziny, więc nie bardzo jest je jak podcinać. To, co mnie zdziwiło (nie wiem, czy zauważyliście), że mimo zamknięcia urzędów (przejście na tryb on-line), szkół oraz zamknięciu seniorów w domu, linia 303 ma się całkiem dobrze. Nawet nie ograniczono jej godzin kursowania. Dalej jeździ od 5:30 do 21:30. Pamiętam jak się zdziwiłem po 1.11., kiedy koło 21 zobaczyłem na Broniewskiego kompletnie puste, przegubowe 303, jadące w kierunku Pl. Wilsona. Zastanawiałem się wtedy, czy na pewno mamy kryzys.

ODPOWIEDZ