Mogłyby zjeżdżać jako 182 wtedy.man1956 pisze:A dlaczego źle, że wozy zjeżdżają po trasie?
A tak w ogóle, to w tym wypadku było nie po trasie, tylko najkrótszą możliwą drogą na Kleszczową, czyli: Ostrobramska, Trasa Ł, Wawelska, Al. Jerozolimskie...
Jak to kursuje? - 2012-2021
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
ŁK
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Pozwolę sobie nieco dokładniej wyjaśnić... Te autobusy mogły zrobić dodatkowy półkurs po trasie podstawowej, z Witolina do Pralki. Albo jak nie do Pralki, to wrócić do dawnego zwyczaju zjeżdżania po trasie najdłużej jak się da, w tym wypadku do przyst. HYNKA. Żeby nie marnować taboru i dać pasażerom skorzystać.
Zjazd jako 182 też jest OK pomysłem.
Zjazd jako 182 też jest OK pomysłem.
-
- Posty: 12141
- Rejestracja: 20 mar 2009, 19:40
- Lokalizacja: Z najlepszej dzielnicy Warszawy-czyli Uuk
Te brygady z Witolina zaczynają o 4:35 i 8:25, kończą 23:17 i 47 co oznacza że z Pralki musiałaby jechać o 3:45, z Hynka parę minut później. Z Zachodniego na 182 wychodzi gdzieś o 4:00. Powroty jako 182 lądowałyby na Zachodnim o 23:50 i 0:20 więc trochę na plaster takie kursy. Ponadto 182 nie kursuje, a w przypadku tej pierwszej brygady powoli nam się tworzy problem z czasem pracy (czas pracy na linii to 18:42 a gdzie zjazd, OC itd?). Więc całość rozchodzi się tak naprawdę o brak jednego kursu dojazdowego na godzinę 8. W reszcie przypadków 25 min. przelotu na pusto się broni.
Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego CPH1941 przy użyciu Tapatalka
I już nie stały pasażer świetnej linii 527.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26838
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Generalnie powinny jeździć do Hynka, bo to po trasie a miasto I TAK PŁACI za paliwo i czas pracy - tylko na pusto. Natomiast problemem jest to że każda zmiana obsługowa wymaga wymiany informacji pasażerskiej - nawet jak jest na chwilę, bo nie ma zgody na "kursy internetowe". Rozwiązaniem jest oczywiście e-papier...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ale kilometry na pusto nie kosztują tyle samo co kilometry z pasażerami, szczególnie jeśli przez to zaczynamy się kręcić wokół trzeciej Zmiany.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
W tym przypadku analizujemy kilometry na pusto vs. kilometry na pusto w rozkładzie.
Inna rzecz, że 182 to jest dokładnie ta linia, która powinna w święta kursować. No, chyba że ktoś wreszcie pójdzie po rozum do głowy i wszystkie 5xx zaczną zatrzymywać się wszędzie w DS (to jest zresztą jedyna rzecz, która może uratować linie pospieszne w tym mieście).
Inna rzecz, że 182 to jest dokładnie ta linia, która powinna w święta kursować. No, chyba że ktoś wreszcie pójdzie po rozum do głowy i wszystkie 5xx zaczną zatrzymywać się wszędzie w DS (to jest zresztą jedyna rzecz, która może uratować linie pospieszne w tym mieście).
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26838
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Ta co w szczycie z zajezdni jedzie tez?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27406
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Jak rozumiem, chodzi o rozkład w dwa dni świąt:
Inna rzecz, że ta co jedzie w szczycie jedzie w przeciwpotoku głównie i tak, więc to naprawdę bez gigantycznego znaczenia.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
-
- Posty: 2843
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Chyba takie coś działało w latach 90. w Wigilię i święta.fik pisze: ↑29 gru 2021, 21:05W tym przypadku analizujemy kilometry na pusto vs. kilometry na pusto w rozkładzie.
Inna rzecz, że 182 to jest dokładnie ta linia, która powinna w święta kursować. No, chyba że ktoś wreszcie pójdzie po rozum do głowy i wszystkie 5xx zaczną zatrzymywać się wszędzie w DS (to jest zresztą jedyna rzecz, która może uratować linie pospieszne w tym mieście).