Komunikacja w trakcie remontu wiaduktów Trasy Łazienkowskiej
Moderator: Wiliam
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 6942
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
Fakt, przed Waryńskiego trzeba by rozpruć trochę krawężnika i utrudnić ruch tramwajom. Zostaje Polna w prawo, ale wtedy po przemyślunku to gra niewarta świeczki. Jak inaczej poprawić ciągłość buspasa, żeby nie musiał się przeplatać z pozostałym ruchem?
A Polna w remoncie...
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
A ja uważam, że należy TŁ zostawić dla osobówek,a na Waryńskiego - Goworka - Gagarina - Wisłostradzie (od TŁ po TŚ) zrobić buspasy, przy czym linie z Zapłowiecza to by mogły od razu po TŚ jechać (z wykorzystaniem BRT w osi Polski Walczącej oczywiście). Po rozpoczęciu budowy tramwaju - na Gagarina tylko ruch autobusów, ewentualnie mieszkańców (tych, którzy mają obsługę tylko od Gagarina) i pojazdów budowy.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
A ja właśnie odwrotnie, czyli TŁ zostawić tylko dla zbiorkomu. Poza tym że uważam że trzeba było iść w remont obu części na raz żeby skrócić czas bałaganu na mieście.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 6942
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
Dokładnie, jak Łazienkowski się zjarał i oba kierunki były nieprzejezdne to jakoś wszyscy przeżyli. I dałosię w mniej niż jeden sezon, a tak to będziemy się mazać 3 lata i jeszcze potem z Paryską następne drugie tyle.
Co do wizji Glona - mam wątpliwości czy to by nie wydłużyło do nierozsądnych wartości czasu przejazdu, bo do pokonania jest sto sygnalizacji i sto przystanków. Zwłaszcza poza szczytem wyglądałoby to absurdalnie. A może inaczej - wyrzucić ruch indywidualny z mostu Poniatowskiego i skierować całe towarzystwo z TŁ Jerozolimskimi i Wałem jak w czasie zamknięcia mostu Łazienkowskiego?
Co do wizji Glona - mam wątpliwości czy to by nie wydłużyło do nierozsądnych wartości czasu przejazdu, bo do pokonania jest sto sygnalizacji i sto przystanków. Zwłaszcza poza szczytem wyglądałoby to absurdalnie. A może inaczej - wyrzucić ruch indywidualny z mostu Poniatowskiego i skierować całe towarzystwo z TŁ Jerozolimskimi i Wałem jak w czasie zamknięcia mostu Łazienkowskiego?
2 pasy do skrętu to coś z pogranicza absurdu. Jakoś kompletnie nie wierzę w to, że świadomy objazd pójdzie akurat tamtędy.
Lepiej było zaślepić Polną i tam zrobić przystanki. Może już na zawsze nawet.
Argument z Marszałkowską i Rozdrożem jest o tyle z dupy, że w tej chwili nie zostanie już żaden przystanek na TŁ bez schodów.
Btw ostatnio ktoś usprawnił zjazd z Poniatowskiego na Wał, przez co korek jest na Wale. Co wcale nie pomaga w jeździe E-1.
Lepiej było zaślepić Polną i tam zrobić przystanki. Może już na zawsze nawet.
Argument z Marszałkowską i Rozdrożem jest o tyle z dupy, że w tej chwili nie zostanie już żaden przystanek na TŁ bez schodów.
Btw ostatnio ktoś usprawnił zjazd z Poniatowskiego na Wał, przez co korek jest na Wale. Co wcale nie pomaga w jeździe E-1.
ŁK
Z okazji objazdów to pasażerowie muszą dostosować się do ruchu samochodów, a nie na odwrót - wszystko zgodnie ze Strategią Zrównoważonego Transportu (czy jakoś tak). Czego nie rozumiesz? >>>>
-
- Posty: 2846
- Rejestracja: 20 gru 2005, 16:02
- Lokalizacja: Korzysta z zespołów 3005, 3006, 3007
Ja bym spróbował poszerzyć wjazd górą na skrzyżowanie, może dodatkowy pas albo wyspa tak jak napisał @Wiliam? Ale wolałbym przystanek po staremu przed skrzyżowaniem, a nie na dole lub zaślepianie Polnej...
Szczególnie biorąc pod uwagę możliwe zamknięcie w Alejach należało się spiąć żeby skończyć przebudowę zanim PKP zacznie swoją.
No tylko ja wciąż obstaję przy tym że w takiej sytuacji Gagarina nie powinno się ruszać dopóki nie skończymy przebudowy TŁ - z racji tego że tędy poszedł by objazd. Ale domyślam się co bym usłyszał w odpowiedzi: inwestycja UE, musi być zrobiona do '23 r., blablabla.
Popieram. Inwestycja by poszła jeszcze szybciej, ponieważ wykonawca miałby "czysty" plac budowy bez pojazdów plątających mu się pod nosem na sąsiednim wiadukcie. A w dodatku uniknęlibyśmy tego że jeden z nowych wiaduktów będzie bardziej wyeksploatowany od drugiego - z racji faktu że powstał rok wcześniej i przez ten rok służył do ruchu w obydwie strony.
Szczególnie biorąc pod uwagę możliwe zamknięcie w Alejach należało się spiąć żeby skończyć przebudowę zanim PKP zacznie swoją.
No tylko ja wciąż obstaję przy tym że w takiej sytuacji Gagarina nie powinno się ruszać dopóki nie skończymy przebudowy TŁ - z racji tego że tędy poszedł by objazd. Ale domyślam się co bym usłyszał w odpowiedzi: inwestycja UE, musi być zrobiona do '23 r., blablabla.
Odbudowa mostu Łazienkowskiego była - jak właśnie napisałem - odbudową. Z wolnej ręki można było zrobić tylko to, co się spaliło. Przecież jakby zacząć projektować więcej, to to zamknięcie trwałoby lata dłużej. Nawet ścieżki rowerowej nie można było dobudować.
A w Gagarina do 2023 (z kolektorem, torami i rozliczeniem) nie wierzę już od jakiegoś czasu. Natomiast jak go usunąć z listy bieżących inwestycji, to - obawiam się - nie wróci nigdy, jak tramwaj na Gocław albo na Modlińskiej.
A w Gagarina do 2023 (z kolektorem, torami i rozliczeniem) nie wierzę już od jakiegoś czasu. Natomiast jak go usunąć z listy bieżących inwestycji, to - obawiam się - nie wróci nigdy, jak tramwaj na Gocław albo na Modlińskiej.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 6942
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
Oba te rozwiązania są o kant d* potłuc, bo od GUSu do Jazdy Polskiej w obu przypadkach autobusy będą musiały się przepleść z korkiem samochodowym przed skrętem w Waryńskiego. Jeśli chcieć rzeczywiście uprzywilejować zbiorkom na TŁ, to trzeba by puścić cały ruch indywidualny do wanny przy GUSie z fizyczną separacją między GUSem a Waryńskiego (możliwa jazda tylko na wprost), przed GUSem wydzielić na lewym pasie buspas z wydzieloną fazą na wprost (dwa pozostałe do prawoskrętu w Niepodległości). Przystanki w poziomie 0 na GUSie i, jak napisał kolega wcześniej zaślepienie Polnej w celu stworzenia wspólnego przystanku przy Politechnice (z jednoczesną likwidacją przystanku w kierunku Pragi w ZP Marszałkowska). Wtedy mamy fizyczną separację zbiorkomu, lepszą dostępność przystanków, a samochody niech się kiszą w swoim korku od Plotnika.
I tak będzie wisiało, bo wisiało przed zmianami
ŁK
Z dzisiejszego artykułu w wyborczej można dowiedzieć się, że między Saską a placem na Rozdrożu, autobusy nie będą się zatrzymywać.
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 6942
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
W ogóle okazuje się, że na zwężeniu buspas ma być na wewnętrznych pasach, co powoduje kolejną przeplotkę z ruchem indywidualnym. Przecież to będzie katastrofa i jeszcze ten przystanek w dziurze pod Remontem…
Są plusy i minusy. Teraz jednak buspas na wjazdach jest przyblokowywany, a byłby jeszcze bardziej. Minusem jest to, że wjazdy się płynniej włączają, jak jest pusty pas przodu, a teraz będą się przycinać wjazdy.Emyl pisze:W ogóle okazuje się, że na zwężeniu buspas ma być na wewnętrznych pasach, co powoduje kolejną przeplotkę z ruchem indywidualnym. Przecież to będzie katastrofa i jeszcze ten przystanek w dziurze pod Remontem…
Oby świateł na przeplotkach nie było
ŁK