Komunikacja cmentarna
Moderator: Wiliam
- ZielonyJamnik
- Posty: 718
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
@ashir, ale dziwi Cię to? Niestety, ale dopóki taka sytuacja kadrowa będzie, tak to właśnie będzie wyglądać.
A wątpię, żeby się poprawiła, jak tak traktują kierowców. Ostatnio kierownictwo wysłało na aplikację uchybienia (nawet z przed 2 miesięcy) i bez szansy na wytłumaczenie sytuacji. Zacznie pozabierali premie, byle nie dać tej rocznej. Z takim podejściem powodzenia!
A wątpię, żeby się poprawiła, jak tak traktują kierowców. Ostatnio kierownictwo wysłało na aplikację uchybienia (nawet z przed 2 miesięcy) i bez szansy na wytłumaczenie sytuacji. Zacznie pozabierali premie, byle nie dać tej rocznej. Z takim podejściem powodzenia!
Mkną po koleinach zielone jamniki... ![=D> =D>](./images/smilies/eusa_clap.gif)
![=D> =D>](./images/smilies/eusa_clap.gif)
Część podróży, może się odbyć przy pomocy M2, dlatego ja bym postawił jednak na dowozówkę z Bródna i Targowka, typu C09. Mimo, ze rok temu było już metro na Targówek, to jednak dopiero nazwa Metro Bródno może przekonać więcej osób do tego, że M2 w ogóle dojeżdża w tamte rejony. Poza tym może wessać kawał zachodnich rejonów.
ŁK
O jakiej dowozówce mówisz, skoro nawet 512 nie można było wydłużyć do Balkonowej?
To, czego nie można było, to ja wiem. Mówię o tym, co być może trzeba było - i może będzie, jak się okaże, ze istniejące linie nie maja wystarczającej pojemności. C09 jeździ co 45 sekund.ashir pisze:O jakiej dowozówce mówisz, skoro nawet 512 nie można było wydłużyć do Balkonowej?
ŁK
Akurat na C09 jest marnowanych mnóstwo brygad i nic z tym ZTM nie potrafi zrobić.
To trochę kontrowersyjne, kiedy ja tym jeżdże o kilku lat zapełnienie ma niezłe.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
Nie o to chodzi. Policz kiedyś ile czasu mija od wysadzenia pasażerów na Metro Młociny 01/03 do ich ponownego zabrania z Metro Młociny 41 i weź pod uwagę, że jeszcze autobus musi objechać ponownie węzeł z pasażerami.
W tym roku nie będzie z tym problemu, bo nie ma przejazdu Nocznickiego do Młocin od Wólczyńskiej. W dodatku jest wahadło na Nocznickiego.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36658
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Ha, ciekawe, co się będzie działo na Sokratesa/Kasprowicza.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Będzie jeden wielki parking obstawiam.
Raczej musza zrobić tam jakies obszary jednokierunkowe, no bo wahadło zabije całą dzielnicę.Bastian pisze:Ha, ciekawe, co się będzie działo na Sokratesa/Kasprowicza.
ŁK
-
- Posty: 4131
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Ktoś ma jakiś pomysł, co ma na celu zmiana charakteru niektórych przystanków z warunkowych na stałe? Zdaje się, że prowadzi to wyłącznie do dezorientacji pasażerów i kierujących, choć Ci pierwsi i tak z przyzwyczajenia naciskają przyciski stop lub machają na przystanku. A i tak w >3/4 przypadków nie było w ten weekend potrzeby zatrzymywania się na przystankach, które zostały z powodu WŚ uzwyklone.
Granica zatrzymań, przy których przystanek jest warunkowy, jest ograniczona przez pewną liczbę (25%?). Ta granica jest przekroczona w tych konkretnych okolicznościach. Raczej chodzi tu o buraczanych formalistów, którzy kierują pojazdami, i nie zatrzymaja się niezamachani - niż o to, żeby ludzie przestali machać.
ŁK
-
- Posty: 4131
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Abstrahując od anachronicznego systemu przystanków na żądanie, gdzie z tak głupim nie spotkałem się nigdzie w Europie, to mimo że zasady są głupie, to jednak dosyć precyzyjne. Także nazywanie kierowców którzy tych zasad przestrzegają buraczanymi formalistami jest dosyć nie na miejscu.
A który przepis mówi o tym, że kierowca nie ma prawa do zatrzymania się na przystanku warunkowym bez sygnalizacji przez pasażera? Ma jedynie możliwość nie zatrzymania się, ale nie nakaz. Ostatnio z takim buraczanym formalistą miałem doczynienia na ZS2, jeszcze specjalnie z kabiny wyszedł pouczyć, że na przystanku na żądanie się macha. Kiedyś też taki agent jeździł na L51. ![:D](./images/smilies/mg.gif)
![:D](./images/smilies/mg.gif)