Komunikacja cmentarna

[fraktal]

Dziś C13 w kierunku Cmentarza Północnego na Bielanach dość znacznie zatłoczone. A 110 niestety nie zostało zasilone. Za to na C09 wozów tyle, że spora grupa wozów stała na Palisadowej. Nie wiem jak z frekwencją, ale w każdym razie widać, która linia została dopieszczona. Było też co prawda C40, ale chodzi także o obsługę Starych Bielan i Wawrzyszewa a nie tylko Metra Młociny. W każdym razie, bieda taborowa na liniach cmentarnych w tym roku w okolicach 1 listopada dostrzegalna.

[ashir]

110 zostało zasilone i jeździło co 20 minut na przegubach zamiast co 30 minut na solówkach. A C09 odbywało postoje na Palisadowej.

[fraktal]

A powinno jeździć co 15 minut przynajmniej do 18, zwłaszcza że i tak wielu myślało, że jest rozkład powszedni, gdzie 110 co 15 minut kursuje. Mogły być nawet solówki, ale częściej. Natomiast dantejskich scen w tramwajach jadących na Bródno wczoraj nie będę opisywał, bo na szczęście nie miałem "przyjemności" w nich uczestniczyć. Mam nadzieję, że pani dyrektor wypłaci swoim pracownikom premię za zaoszczędzenie odpowiedniej liczby wozokilometrów.

[ashir]

A co się działo? Nic nie ubyło względem zeszłego roku:
1 8 kursów/h
3 12 kursów/h
4 4 kursy/h
25 4 kursy/h
C1 8 kursów/h
C4 4 kursy/h
C6 4 kursy/h
Łącznie 44 kursy/h.

Ponadto względem zeszłego roku zwiększyła się liczba niskopodłogowych brygad oficjalnie i nieoficjalnie, bo w praktyce tylko Wola wysłała wysoką podłogę na C1 (3 brygady) i C6 (2 brygady).

[Autobus Czerwon]

Zapewne brak C76 przeważył o totalnym paraliżu XD

[fraktal]

Zapewne brak C76 przeważył o totalnym paraliżu XD

Zachęć tych co na co dzień dojeżdżają samochodami, żeby się podusili w ttłoku w zatłoczonych tramwajach - życzę powodzenia z walką z ich strefą komfortu. 1 listopada C76 na brak chętnych nie narzekało - teraz gdzieś ci ludzie musieli się zmieścić w tramwajach, których nie było więcej niż w poprzednich latach - ergo: tramwaje były bardziej zatłoczone. CBDOU.

A co do 110 w dniu 31.10 - w komunikacie ZTMu nie znalazłem nic o zasileniu 110, więc może nawet jakoś zasilone było - nie wiem, nie siedzę ciągle w wyprawkach - ale i tak ciężko było to zauważyć. Badanie inteligencji i przenikliwości pasażerów ze strony osób redagujących informacje prasowe - już od dawna mnie zadziwia.

[BrdzJkb]

A co się działo? Nic nie ubyło względem zeszłego roku:

Nic nie ubyło, ale metro się otworzyło.

[ashir]

Zapewne brak C76 przeważył o totalnym paraliżu XD

Zachęć tych co na co dzień dojeżdżają samochodami, żeby się podusili w ttłoku w zatłoczonych tramwajach - życzę powodzenia z walką z ich strefą komfortu. 1 listopada C76 na brak chętnych nie narzekało - teraz gdzieś ci ludzie musieli się zmieścić w tramwajach, których nie było więcej niż w poprzednich latach - ergo: tramwaje były bardziej zatłoczone. CBDOU.

A co do 110 w dniu 31.10 - w komunikacie ZTMu nie znalazłem nic o zasileniu 110, więc może nawet jakoś zasilone było - nie wiem, nie siedzę ciągle w wyprawkach - ale i tak ciężko było to zauważyć. Badanie inteligencji i przenikliwości pasażerów ze strony osób redagujących informacje prasowe - już od dawna mnie zadziwia.

To słabo szukasz, bo masz napisane:

110
Kursowanie linii odbywa się na podstawie specjalnego rozkładu jazdy (zwiększenie częstotliwości kursowania).

https://www.wtp.waw.pl/zmiany/2022/10/2 ... ernika-br/

[Jurand]

A co się działo? Nic nie ubyło względem zeszłego roku:

Nic nie ubyło, ale metro się otworzyło.

Otóż to
Pasażerowie tramwajów przy cm.Bródnowskim jezdzili w obydwie strony (bardzo dużo osób przyjeżdzało metrem na Bródno i w tramy), więc scen dantejskich nie było,( nie wiem skąd Fraktal to wyciągnął, że były tłumy?)

[fraktal]

Zachęć tych co na co dzień dojeżdżają samochodami, żeby się podusili w ttłoku w zatłoczonych tramwajach - życzę powodzenia z walką z ich strefą komfortu. 1 listopada C76 na brak chętnych nie narzekało - teraz gdzieś ci ludzie musieli się zmieścić w tramwajach, których nie było więcej niż w poprzednich latach - ergo: tramwaje były bardziej zatłoczone. CBDOU.

A co do 110 w dniu 31.10 - w komunikacie ZTMu nie znalazłem nic o zasileniu 110, więc może nawet jakoś zasilone było - nie wiem, nie siedzę ciągle w wyprawkach - ale i tak ciężko było to zauważyć. Badanie inteligencji i przenikliwości pasażerów ze strony osób redagujących informacje prasowe - już od dawna mnie zadziwia.

To słabo szukasz, bo masz napisane:

110
Kursowanie linii odbywa się na podstawie specjalnego rozkładu jazdy (zwiększenie częstotliwości kursowania).

https://www.wtp.waw.pl/zmiany/2022/10/2 ... ernika-br/

Tak? A znajdź stosowną informację tutaj:
https://www.wtp.waw.pl/newsy/2022/10/24 ... listopada/

[fraktal]

Nic nie ubyło, ale metro się otworzyło.

Otóż to
Pasażerowie tramwajów przy cm.Bródnowskim jezdzili w obydwie strony (bardzo dużo osób przyjeżdzało metrem na Bródno i w tramy), więc scen dantejskich nie było,( nie wiem skąd Fraktal to wyciągnął, że były tłumy?)

Napisałem: " w tramwajach jadących na Bródno", a nie pod cmentarzem. Na przyszłość będę pamiętał, żeby jechać na cmentarz M1+M2+tramwaj, ale myślę, że prościej jednak jechać: M1+tramwaj/autobus. A niestety na tę drugą opcję wystarczającej liczby miejsc moim zdaniem, w tramwajach nie było. Ale pewnie program komputerowy pokazał inne rozłożenie się potoków - nawet w ten specjalny, świąteczny przecież dzień.

[person]

Natomiast dantejskich scen w tramwajach jadących na Bródno wczoraj nie będę opisywał, bo na szczęście nie miałem "przyjemności" w nich uczestniczyć. Mam nadzieję, że pani dyrektor wypłaci swoim pracownikom premię za zaoszczędzenie odpowiedniej liczby wozokilometrów.

Czekaj, bo nie rozumiem.
To w końcu wiesz, że tak było, czy tylko słyszałeś?
Czy dantejskie sceny były cały dzień, czy tylko przez chwilę, gdy twój informator miał (nie)przyjemność korzystać?
Czy było tak przez 4 dni, czy tylko w jednym wybranym?

Czy na Bródno w ogóle mogłoby pojechać jeszcze więcej tramwajów?
Czy te dantejskie sceny to wina likwidacji C76? A może to wina likwidacji Królewskiej?

Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi.

[reserved]

Miałem przyjemność obsługiwać wczoraj C40 i moim zdaniem cała organizacja była na medal. Autobusy nie jeździły przeładowane ale na frekwencję nie narzekały, kierowcy mieli możliwość odbycia spokojnie przerw, prawie na całej trasie ruchem kierowała policja więc byłem uprzywilejowany. Jeśli chodzi o skargi i zażalenia od ludzi to miałem tylko to odnośnie tego, że C40 1 listopada nie zatrzymywał się przy Popiela mimo że w poprzednich dniach się zatrzymywał. Ludzie mówili, że to bez sensu tak mieszać. I faktycznie moim zdaniem można było chociaż ten jeden przystanek jako na żądanie dodać. No i było kilka osób, które były zawiedzione że znalazły się przy zachodniej bramie a chciały na główną. Wysyłałem ich do C50 i były uradowane tą odpowiedzią. Ogólnie myślę, że 10/10. Serio, chciałbym znaleźć jakieś wady ale nie przychodzi mi nic do głowy.

[Łukasz]

A co się działo? Nic nie ubyło względem zeszłego roku:
1 8 kursów/h
3 12 kursów/h
4 4 kursy/h
25 4 kursy/h
C1 8 kursów/h
C4 4 kursy/h
C6 4 kursy/h
Łącznie 44 kursy/h.

Ponadto względem zeszłego roku zwiększyła się liczba niskopodłogowych brygad oficjalnie i nieoficjalnie, bo w praktyce tylko Wola wysłała wysoką podłogę na C1 (3 brygady) i C6 (2 brygady).

Może to przez to, że C6 odjeżdżało w parze z C1, a C4 i C6 jechały potem przez Ratusz. Najłatwiej było siłą rzeczy dojechać z Wileńskiego albo z Bródna, choć spodziewam się, ze wiele osób próbowało jednak z Gdańskiego, i to bardziej tramwajem („bo autobus stanie w korku”), a tam było tylko 16 z tych 44 kursów. Możliwe, że lepiej było zrobić C4 przez Chałubińskiego i Dw.Gdański, choć to i tak 4 kursy. Jedynka powinna też jeździć co 5 minut, jak trójka, może nawet zamiast tego głupiego 25, wzdłuż którego i tak jechało C27.

[KM]

Wczoraj w trakcie mojej pracy przy cmentarzu Bródnowskim bardzo wiele osób chwaliło - jak co roku - doskonałą organizację całego przedsięwzięcia. Nie mieli większych zastrzeżeń.
Pojawiało się jednak trochę dyskusji - wiele osób było zniesmaczonych brakiem linii C25, jak się okazuje rondo Waszyngtona było ważnym punktem. Na tyle ważnym, że nigdy nie docelowym, a zawsze przesiadkowym, więc łatwo dało się ludzi przekonać do tego że są alternatywne trasy. Większość osób potrzebowało przesiąść się w 509 na Gocław - no i dało się na wspólnych przystankach po trasie cmentarek (Wileński - peronowo C20 i C69, Kijowska - C20 mniej wygodnie i peronowo C69). W trudniejszych przypadkach, jak np. aleja 3 Maja dało się ludzi przekonać do 25 z ronda Żaba bez większych problemów. Ta linia naprawdę nie była istotną linią, kursowała w relacji którą da się łatwo zastąpić - teraz istnieje w głowach ludzi z przyzwyczajenia, za rok nie będzie już problemu.
Było trochę nieuzasadnionych narzekań na brak pętli na Królewskiej, co dało się szybko uciszyć mówiąc, że autobusy C27 bez zmian się tam zatrzymują, a linia została po prostu wydłużona do metra i dworca Centralnego.